Achhhhh szara rzeczywistości....
Ponieważ mam chwilę czasu pomyślałem, że skrobnę parę zdań o zlocie.
Kolejny raz mogliśmy być na fajnej, kameralnej imprezie u Trajkersów - dzięki chłopaki. Jak napisał Wiktor impreza z roku na rok jest coraz lepsza, ja też tak uważam. Jeszcze z dwa lata i będę znał wszystkich - zupełnie jak u siebie na podwórku
Było świetnie. Razem z Gosią naprawdę wypoczęliśmy i ubawiliśmy się po pachy. Oprócz tego, że było fajnie, było co oglądać - Jak zwykle silna grupa z Bojanowa pokazała parę fajnych sprzętów z BMW V8 jako wisienką na torcie. Było 280 KM w subarynie Roba, Monstrualny Skorpion - Czerwonego skorpiona. Prawdziwie zapierdalający garb Krasiana z extra przeróbką gaźników - tu można się było naprawdę wiele dowiedzieć...
... ale prawdziwy szacun dla Sekuwawy za przylot "Czerwonym Ławkowcem" - kwintesencjom stwierdzenia "chcieć - to móc".
Od strony forumowej podziękowania należą się wszystkim forumowiczom, którzy w pocie czoła budują swoje maszyny a później przyjeżdżają, żeby je pokazać i podzielić się radością i troskami związanymi z budową. Dzięki ludzie za to, że byliście zarówno dzięki tym którzy dojechali na swych "potworach" jak i tym, dla których była to kolejna impreza w czasie długiej budowy swojej maszyny - realizacji swojego marzenia

Mam nadzieją, że podładowaliście baterie do dalszej walki z oporną materią.
Panie i Panowie Alleluja i do przodu !!
Achhhhh fajnie było....
Czasem spotykasz ludzi, którzy pędzą przed siebie na zabój, złamanie karku.... czasem tak trudno ich kurwa wyprzedzić !!!