trajkersi.pl

Bo YT sie pitolił

porządny filmik

Moja pierwsza trajka

Taką zaślepkę sobie popełniłem na ślad po czyimś bucie

andrzejqs pisze:Taką zaślepkę sobie popełniłem na ślad po czyimś bucie

IMG_8330.JPG

Patrzą czytają, a i tak się wpierdalają. Ostatnio mi nawet kurtkę i kask zdjęli żeby dupy posadzić.

sekuwawa pisze:

andrzejqs pisze:Taką zaślepkę sobie popełniłem na ślad po czyimś bucie

IMG_8330.JPG

Patrzą czytają, a i tak się wpierdalają. Ostatnio mi nawet kurtkę i kask zdjęli żeby dupy posadzić.

,mnie się pytają.... ale takich naklejek mam kurwa aż 3 sztuki dobra opcja to wpierdolic na siodło kask i kurtkę to już jest jakiś odstraszacz U mnie jeszcze z kuferka z przodu wystaje trzonek od siekiery

ja w Sierpcu ułamałem zeschniętą gałąź akacji i na siedzenie - nikt nie siadał

Rob_trike pisze:ja w Sierpcu ułamałem zeschniętą gałąź akacji i na siedzenie - nikt nie siadał

Rob_trike pisze:ja w Sierpcu ułamałem zeschniętą gałąź akacji i na siedzenie - nikt nie siadał

o przepraszam, ja siedziałem

ale to było ze 2-3 lata temu

Jeżeli brak jest argumentów do ludzi to pozostaje takie rozwiazanie


http://www.hanet.com.pl/userdata/gfx/45 ... 08eb3d.jpg

Z tym prądem w siedzeniu trzeba pokombinować

Paralizator?

franky72 pisze:Paralizator?

Paralizator to raczej nie, bo jak gościu usiądzie i go sparaliżuje to trzeba będzie go jeszcze z trajki takiego sztywnego zdjąć

pawlikTrike pisze:

franky72 pisze:Paralizator?

Paralizator to raczej nie, bo jak gościu usiądzie i go sparaliżuje to trzeba będzie go jeszcze z trajki takiego sztywnego zdjąć

http://www.zootechnika.sklep.pl/index.p ... lektryczne

Albo jeszcze inaczej - cewka zapłonowa i impulsator. Chyba najprościej.

Sulkyrider pisze:

pawlikTrike pisze:

franky72 pisze:Paralizator?

Paralizator to raczej nie, bo jak gościu usiądzie i go sparaliżuje to trzeba będzie go jeszcze z trajki takiego sztywnego zdjąć

http://www.zootechnika.sklep.pl/index.p ... lektryczne

Albo jeszcze inaczej - cewka zapłonowa i impulsator. Chyba najprościej.

Nie wiem czy to taki dobry pomysł z tym pastuchem ,ludzie którzy siadają na traje bez pozwolenia to nie ludzie tylko trzoda siądzie taki/aka na traje zacznie ich jebać impulsowo to pomyśli że jest u siebie na polu i się będzie cieszył jak małolat co znalazł batona w śmietniku

ALe tak z drugiej strony. Nie rozpiera Was wszystkich , którzy budowaliście z takim mozołem i oddaniem swoje Traje,że każdy chce sobie zrobić zdjęcie, chce usiąść?
Mnie atakują dzieci, bo chcą zdjęcia. Domyślam się,że spojrzenia pełne podziwu, wręcz pożądania, kobiet Wam nie wystarczają, A faceci którzy chcą sobie posiedzieć Was wkurzają. No ale macie coś co wzbudza podziw, zazdrość, lub wręcz nienawiść, bo kobieta jadąca z gościem w wypasionym aucie patrzy za Wami, a on za kierownicą się wkurza.Dodaj gazu i zostaw go w tyle, przechlapane, jakby mógł to by Cię rozjechał.

pawlikTrike pisze:

franky72 pisze:Paralizator?

Paralizator to raczej nie, bo jak gościu usiądzie i go sparaliżuje to trzeba będzie go jeszcze z trajki takiego sztywnego zdjąć

Ale delikatnie go pchniesz i po sprawie. Nie będzie protestował.

franky72 pisze:



Ale delikatnie go pchniesz i po sprawie. Nie będzie protestował.

...jesli mu się spodaoba

krobia pisze:

franky72 pisze:



Ale delikatnie go pchniesz i po sprawie. Nie będzie protestował.

...jesli mu się spodaoba

Nie o takim pchnięciu mówię! Fuj

franky72 pisze:ALe tak z drugiej strony. Nie rozpiera Was wszystkich , którzy budowaliście z takim mozołem i oddaniem swoje Traje,że każdy chce sobie zrobić zdjęcie, chce usiąść?
Mnie atakują dzieci, bo chcą zdjęcia. Domyślam się,że spojrzenia pełne podziwu, wręcz pożądania, kobiet Wam nie wystarczają, A faceci którzy chcą sobie posiedzieć Was wkurzają. No ale macie coś co wzbudza podziw, zazdrość, lub wręcz nienawiść, bo kobieta jadąca z gościem w wypasionym aucie patrzy za Wami, a on za kierownicą się wkurza.Dodaj gazu i zostaw go w tyle, przechlapane, jakby mógł to by Cię rozjechał.

Franky mylisz trochę pojęcia ,jeśli chodzi o mnie to poza jednym przypadkiem (gościu totalnie nawalony ) to nie pamiętam żebym komuś nie pozwolił usiąść i zrobić sobie i rodzinie zdjęcia ,warunek jest jeden -zapytaj - a nie siadaj bez pozwolenia ,są tacy co jak postawisz maszynę zaraz przyjdą i się zapytają a inni patrzą z byka że niby ich to nie interesuje i nie podejdą a jak się oddalisz to walą i siadają jak muchy na gównie ,totalnie mnie wkurwia jak przychodzę i mam ślady buta na baku ,poprzekręcane lusterka bo dziunia musiała sobie poprawić fryz albo wycisnąć pryszcza ,no i zawsze rączka od sprzęgła jest pociągnięta do zera (do rączki) u mnie to jest atrapa i linka nie pracuje więc jak ktoś naciągnie to ona już nie wróci ,tak więc przyjacielu wystarczy kulturalnie zapytać i na pewno każdy z nas nie odmówi ,ja osobiście bardzo lubię jak laska siada na mojej maszynie i bawi się moją wajchą

kowall pisze:

franky72 pisze:ALe tak z drugiej strony. Nie rozpiera Was wszystkich , którzy budowaliście z takim mozołem i oddaniem swoje Traje,że każdy chce sobie zrobić zdjęcie, chce usiąść?
Mnie atakują dzieci, bo chcą zdjęcia. Domyślam się,że spojrzenia pełne podziwu, wręcz pożądania, kobiet Wam nie wystarczają, A faceci którzy chcą sobie posiedzieć Was wkurzają. No ale macie coś co wzbudza podziw, zazdrość, lub wręcz nienawiść, bo kobieta jadąca z gościem w wypasionym aucie patrzy za Wami, a on za kierownicą się wkurza.Dodaj gazu i zostaw go w tyle, przechlapane, jakby mógł to by Cię rozjechał.

Franky mylisz trochę pojęcia ,jeśli chodzi o mnie to poza jednym przypadkiem (gościu totalnie nawalony ) to nie pamiętam żebym komuś nie pozwolił usiąść i zrobić sobie i rodzinie zdjęcia ,warunek jest jeden -zapytaj - a nie siadaj bez pozwolenia ,są tacy co jak postawisz maszynę zaraz przyjdą i się zapytają a inni patrzą z byka że niby ich to nie interesuje i nie podejdą a jak się oddalisz to walą i siadają jak muchy na gównie ,totalnie mnie wkurwia jak przychodzę i mam ślady buta na baku ,poprzekręcane lusterka bo dziunia musiała sobie poprawić fryz albo wycisnąć pryszcza ,no i zawsze rączka od sprzęgła jest pociągnięta do zera (do rączki) u mnie to jest atrapa i linka nie pracuje więc jak ktoś naciągnie to ona już nie wróci ,tak więc przyjacielu wystarczy kulturalnie zapytać i na pewno każdy z nas nie odmówi ,ja osobiście bardzo lubię jak laska siada na mojej maszynie i bawi się moją wajchą

i to jest własnie ta różnica , pięknie to Kowall ująłeś osobiście też lubię jak sobie naród kulturalny robi fotki z moją trają , ale nie lubię właśnie tych śladów pozostawionych na traji . Są ludzie i ludziska i tego nie zmienimy

kowall pisze:

franky72 pisze:ALe tak z drugiej strony. Nie rozpiera Was wszystkich , którzy budowaliście z takim mozołem i oddaniem swoje Traje,że każdy chce sobie zrobić zdjęcie, chce usiąść?
Mnie atakują dzieci, bo chcą zdjęcia. Domyślam się,że spojrzenia pełne podziwu, wręcz pożądania, kobiet Wam nie wystarczają, A faceci którzy chcą sobie posiedzieć Was wkurzają. No ale macie coś co wzbudza podziw, zazdrość, lub wręcz nienawiść, bo kobieta jadąca z gościem w wypasionym aucie patrzy za Wami, a on za kierownicą się wkurza.Dodaj gazu i zostaw go w tyle, przechlapane, jakby mógł to by Cię rozjechał.

Franky mylisz trochę pojęcia ,jeśli chodzi o mnie to poza jednym przypadkiem (gościu totalnie nawalony ) to nie pamiętam żebym komuś nie pozwolił usiąść i zrobić sobie i rodzinie zdjęcia ,warunek jest jeden -zapytaj - a nie siadaj bez pozwolenia ,są tacy co jak postawisz maszynę zaraz przyjdą i się zapytają a inni patrzą z byka że niby ich to nie interesuje i nie podejdą a jak się oddalisz to walą i siadają jak muchy na gównie ,totalnie mnie wkurwia jak przychodzę i mam ślady buta na baku ,poprzekręcane lusterka bo dziunia musiała sobie poprawić fryz albo wycisnąć pryszcza ,no i zawsze rączka od sprzęgła jest pociągnięta do zera (do rączki) u mnie to jest atrapa i linka nie pracuje więc jak ktoś naciągnie to ona już nie wróci ,tak więc przyjacielu wystarczy kulturalnie zapytać i na pewno każdy z nas nie odmówi ,ja osobiście bardzo lubię jak laska siada na mojej maszynie i bawi się moją wajchą

Nie myślałem,że odmawiacie jeśli ktoś zapyta, nie w tym kierunku szła ma myśl. Ale jak już zaczął się temat wajch i lasek to już wiemy jak skończy się ten wątek. Zaraz znajdą się odpowiednie fotki

Pamiętam jak w pierwszej traji w sobotę odebrałem zbiornik paliwa od malowania , zapłaciłem 300 zł a w niedzielę jakaś młoda mamusia sadzając syneczka na siedzeniu przerysowała bucikiem nowy lakier Myślałem , że mnie krew zaleje .

custom pisze:Pamiętam jak w pierwszej traji w sobotę odebrałem zbiornik paliwa od malowania , zapłaciłem 300 zł a w niedzielę jakaś młoda mamusia sadzając syneczka na siedzeniu przerysowała bucikiem nowy lakier Myślałem , że mnie krew zaleje .

miałem tak w srebrnej - w tej mnie nie rusza