trajkersi.pl

No i odbior , ale już nie było latwo to przywieść . Brak dostępu do przyczepki No i trzeba było ....

I malowanko 1 -szym podkładem cynkowy 2-gi epoxydowy i 3-ci kolor czarny

Teraz już z górki Najfajniejszy etap - składanie na gotowo

Tak jak mówisz najlepszy Etap-składanie Troche dupa jest , bo z pewnych przyczyn nie było jazdy próbnej tyle tylko ze 1metr do przodu i do tylu zrobiłem w moim mizernym Garazu.
No i teraz troszkę polerowania mam , najważniejsze ze do przodu.

Sklada powoli się. Przepraszam , ze nie w kolejności wklejam , ale mam trochę wolnego i pokazuje co udało się zrobić.Mam nadzieje , ze jeszcze w tym miesiącu na badania pojade.

podoba mi się twoja robota , czekam na dalsze postępy , Super...

podoba mi się to co widzę
klasyczna traja. i dobrze.

a zdjecia tego BMW masz?

fajnie wychodzi - napieraj

Tak jak pisze Pawlik, składanie to najlepszy etap ,oko i dusza się cieszy widząc efekty swojej pracy (też bym chciał być już tak daleko ) powodzenia

Miło popatrzeć na dobrą robotę , od takich fotek dostaję dodatkowy zastrzyk motywacji .
Budujesz traję w Anglii czy mi się tak tylko wydaje ?

winda pisze:podoba mi się to co widzę
klasyczna traja. i dobrze.

a zdjecia tego BMW masz?

Nie posiadam . Mam tylko silnik , chodzi mi po głowie projekt CHOPPER na tym silniku

custom pisze:Miło popatrzeć na dobrą robotę , od takich fotek dostaję dodatkowy zastrzyk motywacji .
Budujesz traję w Anglii czy mi się tak tylko wydaje ?

Od początku tu , nic się nie zmieniło. Trochę za bardzo warunków nie ma, ale jakoś to powoli idzie .

Dzięki Panowie . Miło słyszeć , ze robota podoba się . To motywuje jeszcze bardziej do zakończenia budowy Trajeczki . Napieram dalej , bo w tym miesiącu chcę zrobić jeszcze badania .

Coś tam się dalej robi .

Fajnie Ci to idzie, powodzenia i jak najszybszej rejestracji.

Oczywiście nie obyło się bez małych problemów wczoraj przy składaniu. Okazało się ,ze po założeniu pompy hamulcowej i przy montażu przewodu hamulcowego (miękkiego ) jest problem . Ocierało o zbiorniczek płynu hamulcowego (Huk wiek jak to się stało ). Musiałem przespawać kawałek dalej mocowanie przewodu.
Mam nadzieje , że więcej takich niespodzianek nie wyskoczy przy dalszym składaniu.
Skrzynia już na swoim miejscu i można powiedzieć , ze tylnie hamulce już złożone .
Zalałem też płynem , niech miedzy czasie samo się rozejdzie po układzie.

to najpiękniejsze jak widać koniec roboty
potem tylko jaaaaaaazda

To co pokazałem to poskładałem dziś do 2 w nocy .
Dziś w planie mam założyć hamulec ręczny i wypolerować podnóżki , cięgna i trochę innych pierdółek o ile czas na to pozwoli.

trikelee pisze:To co pokazałem to poskładałem dziś do 2 w nocy .
Dziś w planie mam założyć hamulec ręczny i wypolerować podnóżki , cięgna i trochę innych pierdółek o ile czas na to pozwoli.

też tak robiłem - czas i pora nie gra roli jak ma się parcie na skończenie

Rob_trike pisze:to najpiękniejsze jak widać koniec roboty
potem tylko jaaaaaaazda

Nie da się opisać radości kiedy widzi się końcówkę pracy.
Banan od ucha do ucha

Kurwa aż się chce robić kolejną trajkę jak się patrzy na takie składanie

Bardzo ładnie Ci to wychodzi. my powoli zapominamy jak to jest robić nową trajkę

super , powodzenia i jak najszybciej na drogę

niezłe tempo - podziwiam

Idziesz jak burza