trajkersi.pl

CZyli teraz masz zimową drzemkę

gdzie te czasy, ze zabierałem farelke i szedłem do garażu gdzie temperatura była poniżej zera

Teraz już mi sie nie chce najzwyczajniej

Nie ma drzemki!

Na początku był chaos...

teraz tylko trza znaleźć który kabel gdzie, będzie problem z podłączeniem lewarka automata i sterowania automatem..

nie mów mi nic o kablach - ja już nawet jak śpie to kupuje i kompbinuje z kompem 8S od subaru

Spoko Rob, znajdziesz kumpa. A nie da się u Ciebie wypiac z kompa immo?

Wiazka silnika wróciła na swoje miejsce, zostały tylko 4kable od automata , mam pewną sugestie jak i gdzie podłączyć, mając schemat elektryki skrzyni problem by się rozwiązał sam. Niestety nie namierzylem go w necie. Trza będzie poeskperymentowac.

W sobotę odnalazłem traję w garażu...odkopałem ja z całego syfu, który sie tam nagromadził.. dzis podejmuje działania na celu odpalenia, schemat automata namierzyłem.

A więc wczoraj po małych problemach z elektryka (Kato dzięki za pomoc telefoniczną!) dziś próba kręcona a raczej jeżdzona, musże odkopać karosę z podwórka po zimie, i czas na wykonczeniówkę:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=ytbPguyU ... e=youtu.be[/youtube]

Kurwa jak ja lubię ten dźwięk

Idzie wiosna , kolejna traja sie przebudziła

W sobotę przeżyłem chwilę grozy, własna traja chciała mnie zabić...
zmieniłem przedni zawias i kółko na szerszego paputa, chcialem sprawdzić jak sie prowadzi, wiec wydarłem na 300 m odcinek polnej dojazówki do głównej drogi.
Na końcu polnej jest podjazd pod górę, dojezdzam, puszczam gaz, wciskam hampel, chce nawrócić, silnik wchodzi sam na średnie obroty i automat mnie wypchnął na środek asfaltówki, z prawej tirolot, z lewej osobówka..zdążyli wyhamować..
W tym tygodniu podłączam całą elektrykę sterowania...

Ja pierdole nawiedzona traja
ty egzorcysty szukaj bo pewnie normalne lanie wodą u proboszcza nie wystarczy

tym tirem to pewnie Dark
dobrze ze tylko na strachu sie skończyło...

te traje na tych automatach to narowiste są coś o tym wiem

moja mi rozwaliła stół w garażu. Taki 40letni. Durne te automaty. Niby takie wygodne a jak sie spierdola to wszyscy sikają po nogawkach.

Chuj z Twoim stołem w garażu , byś zobaczył jak moja traja rozkurwiła ogrodzenie z pręta 14 , o nodze nie wspomnę

nogę miałes złamaną - pamiętam przecież

Automat fordowski nie jest dla mnie....manualna na linkach gotowa do przeszczepu...teraz tylko znów przekladka...ide robic demolkę.

No to sezon trajkowy zakończony...wczoraj zarznalem silnik. Zalapalem dola....

Podobno sezon na traje nigdy się nie konczy
A silnik jak nie ten to inny

bandit pisze:No to sezon trajkowy zakończony...wczoraj zarznalem silnik. Zalapalem dola....

Bandit nie jesteś sam .... Ja uczyniłem v5 jak Wiśniowa Kaśka i deprecha murowana

Dziś zakupiłem piec do mej traji, jutro przekładka.

A no to do dzieła do pogoda jak najbardziej sprzyja jeździe

Silnik upchniety w traje. Łodpala. Po tym jak jego poprzednik sie zatarl musi sie łolej z wydechow wypalić. Traja wyleciała z garażu bo czas sidecara stworzyć.

Daj Bandit jakieś garażowe fotki , będzie ciekawiej .

Szalu ni ma . Czasu brak.

Garażowe fotki to muza dla oczu i wnuczkom będzie co pokazać