Strona 2 z 7

: 19 gru 2009, 15:53
autor: Wiktor
zanim skonczysz 17 lat
w siedemnaste urodziny jak traja nie bedzie gotowa Ty stawiasz

: 19 gru 2009, 16:02
autor: Wodzu
Drogie to prawko u Ciebie musze przyznac...
pozatym wg mnie to dobrze zrobisz jesli zdasz to prawko.
Zawsze mozesz jeszcze zrobic A1 :)

: 19 gru 2009, 16:03
autor: Rob_trike
Wiktor uważaj bo może zdążyć :shock: jest "młody" nie ma obowiązków - czasu w huj wiec jak sie zawezmie to da rade :mrgreen:

: 19 gru 2009, 16:04
autor: Wodzu
Wiktor pisze:zanim skonczysz 17 lat
Wiktor wez nie zniechecaj chlopaka :)
Niech zacznie budowac a wtedy dopiero pomarudzimy.
teraz lepiej moze tak optymistycznie? :)

: 19 gru 2009, 16:41
autor: Socrates
Teraz ma 15 lat i pełno pary a jak będzie miał 16 lat trafi go amor i huj traja pójdzie w kąt i będzie czekać aż się uspokoi :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

: 19 gru 2009, 17:00
autor: Luksky
Stasiu przedstawił całe zycie nastolatka w jednym zdaniu :)

: 19 gru 2009, 17:16
autor: Socrates
Następny etap budowy traii się zacznie jak go baba wk..wi wtęczas zejdzie do garażu i zakończy budowę i od tego momentu będzie rasowym trajkerem :mrgreen:

: 19 gru 2009, 18:02
autor: Wiktor
proste a skrzynka nadal aktualna wchodzisz mlody???
masz od 12-24 miesiecy nie wiem kiedy masz urodziny ale czas juz tyka

: 19 gru 2009, 18:50
autor: Luksky
mnie jak baba wkurwiła to zszedłem na dół i tak juz pozostało :)

: 19 gru 2009, 19:09
autor: Wodzu
STASIU pisze:Następny etap budowy traii się zacznie jak go baba wk..wi wtęczas zejdzie do garażu i zakończy budowę i od tego momentu będzie rasowym trajkerem :mrgreen:
Stasiu madrze powiedziane i jakze prawdziwe :) Ja zaczalem jak mnie wkurwila :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

: 19 gru 2009, 19:50
autor: Wiktor
a co ty wodzu zonaty jestes??

: 19 gru 2009, 19:53
autor: Wodzu
Zonaty nie :)
Ale jak mnie dziewczyna zostawila to wkurwiony zaczalem dlubac :)
mialem niewiele wiecej niz kolega...

: 19 gru 2009, 19:57
autor: Sulkyrider
Wodzu pisze:jak mnie dziewczyna zostawila
To nie to samo.
Po ślubie już nie bywa tak słodko ;)

: 19 gru 2009, 20:16
autor: wisnia
Sulkyrider pisze:Po ślubie już nie bywa tak słodko
Znowu mnie zniechęcacie... hehe

: 19 gru 2009, 20:46
autor: Luksky
małżeństwo to tylko papier, jeżeli juz są dzieci z tego to wtedy inna sprawa....ale o prawku B1 ma być i młody działaj, działaj....powiedz na jakim pojezdzie bedzie kurs? odchudzony maluch?

: 20 gru 2009, 11:46
autor: winda
Stasiu jesteś prawie jak SOKRATES.nie jest łatwo całej młodości ująć w jednym zdaniu.Tobie się udało.masz talent.może napiszesz mi CV?

: 20 gru 2009, 12:06
autor: Luksky
winda pisze:Stasiu jesteś prawie jak SOKRATES.nie jest łatwo całej młodości ująć w jednym zdaniu.Tobie się udało.masz talent.może napiszesz mi CV?
w zwiazku z powyzszym wnosze o zmiane nicku Stasia na Socrates :)

: 20 gru 2009, 13:01
autor: Socrates
Morze być podoba mi się a co do CV TO NIE WSZĘDZIE BYŚ DOSTAŁ PRACĘ :mrgreen:

: 20 gru 2009, 13:49
autor: Luksky
Stasiu, ja o tym Socratesie powaznie prawię. Nalezy Ci się ze względu na wiek i Twoje gołębie serduszko, oraz za styropian i kocyk :)

: 20 gru 2009, 14:41
autor: custom
Mnie też się to podoba Sokrates to tak dostojnie brzmi ( nie znaczy to że Stasiu jest źle)
Już widzę te chrzciny na zlocie :mrgreen:

: 20 gru 2009, 14:56
autor: Wodzu
Mi takze sie podoba :)
Staś SOKRATES :) nawet na ta sama litere sie zaczyna,

: 20 gru 2009, 19:47
autor: winda
to decyzja Stasia ale Sokrates brzmi pięknie .pomysleć ze bede ojcem chrzestnym :mrgreen:

: 20 gru 2009, 19:58
autor: Rob_trike
a co za tym idzie - prezent na święta, na chrzciny, na roczek, 18-kę itp :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: czy Ty wiesz ile to alkoholu :shock: :mrgreen: :lol: :lol: :lol:

: 20 gru 2009, 20:33
autor: Socrates
Chłopaki chyba poważnie podejdę do Sokratesa podoba mi się a szczególnie to co napisał Rob o tych prezentach i wszystkich urodzinach a szczególnie o 18 jak miałem moją 18 to pół wioski było piane a teraz to piane będzie całe forum a alkoholu trochę mam :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

: 20 gru 2009, 20:35
autor: winda
no to się załatwiłem.ojciec chrzesny.ale damy rade :wink: