Strona 2 z 2
Re: Mój jastrząbek na skorpionie
: 10 paź 2025, 10:04
autor: adaśko
Szefciu pisze: ↑09 paź 2025, 23:26
Adas dobrze widze, ze caly przod trzymal sie na jednym profilu przyspawanym do glowki ramy?
Niestety dobrze widzisz, kalectwo i profanacja, zobacz jeszcze dolną część "ramy" kolanko wjebane w profil i dospawana rurka w newralgicznym miejscu. Ale cały przodek jak najbardziej spoko, nawet zbyt mocny bo lagi ze ścianką 8mm
Re: Mój jastrząbek na skorpionie
: 10 paź 2025, 10:11
autor: adaśko
Szefciu pisze: ↑09 paź 2025, 23:26
Adas dobrze widze, ze caly przod trzymal sie na jednym profilu przyspawanym do glowki ramy?
No i ogólnie.krzywe to jak chuj

, ale wszystko tylko połapane na glutosławy czyli ledwo się trzyma.
Re: Mój jastrząbek na skorpionie
: 10 paź 2025, 19:29
autor: bandit
Glutosławy

Re: Mój jastrząbek na skorpionie
: 10 paź 2025, 19:33
autor: Szefciu
Teraz sie dokladniej przyjrzalem, faktycznie duzo do poorawy, i ile cala nie pojdzie do pociecia i przebudowy
Re: Mój jastrząbek na skorpionie
: 12 paź 2025, 23:32
autor: adaśko
Szefciu pisze: ↑10 paź 2025, 19:33
Teraz sie dokladniej przyjrzalem, faktycznie duzo do poorawy, i ile cala nie pojdzie do pociecia i przebudowy
Tak cała do pocięcia ino zostanie przodek i tylna zawiecha z BMW E39, nie da się na to patrzeć

Re: Mój jastrząbek na skorpionie
: 13 paź 2025, 20:43
autor: Szefciu
adaśko pisze: ↑12 paź 2025, 23:32
Szefciu pisze: ↑10 paź 2025, 19:33
Teraz sie dokladniej przyjrzalem, faktycznie duzo do poorawy, i ile cala nie pojdzie do pociecia i przebudowy
Tak cała do pocięcia ino zostanie przodek i tylna zawiecha z BMW E39, nie da się na to patrzeć
Masz racje sama sie o ciecie prosi