trajkersi.pl

nie sprawdzą sie mam podobne nie wygniesz tego bez uszkodzenia generalnie jest to do pracy w pozycji prostej blaszka w środku z puszki po piwie biedronkowym (mowa o tych za 50 zeta). Ostatecznie zrezygnowałem z nich i wstawiłem kolanka hamburskie a rurę od wydechu miałem tak samo podwójną

Nie da rady, nie wygniesz tego pod katem 90 st, w środku jest ciasno zwinięta sprężyna

nie chce krakać Cicholc ale boje się ze na przyszły piątek nie zdążysz

Też wydaje mi się że te rozwiązanie się nie sprawdzi i złoże to jednak z hamburskich

nie sprawdzi się. Odgięte lekko łaczniki elastyczne żyją ok max 1 roku. Wystarczy że silnik lekko poderwie na poduszkach i lecisz z nowym łacznikiem. Nie mam doświadczeń z takimi za 50zł tylko za min 80eu oryginalne VW. Blaszka karbowana jest istotnie po redbullu chyba.

Luksky pisze:nie sprawdzi się. Odgięte lekko łaczniki elastyczne żyją ok max 1 roku. Wystarczy że silnik lekko poderwie na poduszkach i lecisz z nowym łacznikiem. Nie mam doświadczeń z takimi za 50zł tylko za min 80eu oryginalne VW. Blaszka karbowana jest istotnie po redbullu chyba.

Blaszka? ja kiedyś rozbebeszyłem swój stary i była w środku taka jakby sprężyna

Pawlik bo to był pewnie za 80 € a nie za 50 zeta

http://www.jmj.com.pl/site_files/photo_duze/zlacze1.jpg

Łącznik elastyczny fi 50 długość 350 mm , wspawałem do Ventyla w 2010 roku i po ponad 50 tys na gazolinie, nadal , szczelnie żyje.

widziałes sprężynę. Ja widze karbowaną blaszkę, którą jakiś germański muslim odzyskuje z puszki po redbullu. Własnie w Pastuchu zaczyna wyciągac kopyta.

andrzejqs pisze:Pawlik bo to był pewnie za 80 € a nie za 50 zeta

http://www.jmj.com.pl/site_files/photo_duze/zlacze1.jpg

to na zdjeciu jest za 40 zeta i jest ok

Tak, jest OK, bo jest krotka im krotszy łacznik elastyczny wydechu tym dłużej żyje.

Panowie wydech załatwiony fotkę wrzucę potem. Jest sprawa, pilnie poszukuje schematów elektrycznych do mojego Mietka (czyli model W202 z silnikiem 2,8 V6 (silnik M112) ze skrzynią automatyczną , rocznik 2000), nigdzie nie mogę nic znaleźć do tego modelu z tym silnikiem.

Cicholc pisze:Panowie wydech załatwiony fotkę wrzucę potem. Jest sprawa, pilnie poszukuje schematów elektrycznych do mojego Mietka (czyli model W202 z silnikiem 2,8 V6 (silnik M112) ze skrzynią automatyczną , rocznik 2000), nigdzie nie mogę nic znaleźć do tego modelu z tym silnikiem.

Znajdę ale po weekendzie, bo zawalony jestem pracą, ponadto problemy wieku 21 i przygotowania na zlot do Stasinka.

daj nr vin pojazdu bo te gówniane mercedesy sie róznia chuj jasny wie czym albo nr silnika

Przypomnijmy mi się po 5 sierpnia
Jak rozmawialiśmy myślę że da radę załatwić

Ładny potworek się robi. Tylne paputki robiłeś sam ? To felga 3 częściowa czy jakieś oryginały, podasz wymiary ? Co do zbiornika / atrapy to myślę że musisz robić ja od podstaw. Oryginalny zbiornik i tak będzie trzeba ciąć i spawać, tak że Rob dobrze podpowiada.
Powodzenia w pracach.

Mazda felgi były robione, są to trzy częściowe 17" . Panowie co z tymi schematami bo naprawdę jest wesoło, jak po rozkładałem instalację na strychu to 40 metrów kwadratowych jest mało A co do numeru Nadwozia mietka to proszę VIN WDB2020892F895185, jeśli byście coś mieli to dajcie znać. Jak na razie to wyjebałem z instalacji Całą instalację audio( radio , 6 głośników, wzmacniacze, zmieniarkę), oprócz tego poszły do lamusa poduszki ( 6 sztuk + kurtyny + napinacze pirotechniczne) teraz mam dylemat nad pompą centralnego jest pod nią wiele badziewia podpięte a jest do wywalenia.Jakieś rady.

http://www3.pictures.zimbio.com/gi/Sash ... YlHmTl.jpg



Piękna i dorodna traja Krzysztofie

Kurde, świat jest mały
dostałem dziś od brejdaka mms-em zdjęcie trajki, w której znajomy brejdaka robi instalację elektryczną. Patrze na zdjęcie a to jak w gębę strzelił trajka Cicholca
P.S. A ja około miesiąc temu tłumaczyłem i pokazywałem temu magikowi co to jest trajka z silnikiem z przodu

Swiat trójkołowy maly jest.
Już się o tym nie raz przekonałem. Oczywiscie zawsze w miły sposób

Przemas czyżbyś myślał o Jarku alias mistrzunio dziś właśnie się z nim dogadałem ma mi pomóc ogarnąć temat elektryki w mojej trajce. podobno jest dobry w te klocki ?wiesz coś na ten temat?

Sulki mnie wczoraj dopadł "efekt Sulkiego" ( Sulki kiedyś go opisywałeś i pozwoliłem sobie go tak nazwać ) na postoju podjeżdża dwóch komarowiczów i szef gangu na " chon ciong " i zaczyna się jeden do drugiego bzzzzz bzzzzzz i po chwili pada pytanie Pan Jędruś ..... widzieliśmy pana trajke w internecie .......
a foty wrzuciłem parę dni temu

wniosek trzeba zwracać uwagę co się pisze bo nie wiadomo kto to czyta
i kiedy nas to dopadnie

Tak, mówię o tym człowieku. Nie znam go za dobrze, ale wiem ze uwielbia dłubać w mercedesach.

W ostatnich dniach przeprowadziłem inspekcję by sprawdzić jak posuwają się prace przy trajce Cicholca
stwierdzam że trzeba wybaczyć jego nieobecność na forum

No kawał dobrej roboty

ale profilaktycznie dostał zjebkę?