Strona 2 z 2

Re: przeróbka zbyt pochylonego trapezu

: 02 cze 2012, 14:17
autor: Sulkyrider
Geometrii nie oszukasz. Dobrze wykonany trapez powinien działać przy praktycznie każdym kącie główki, czego nie mozna powiedzieć np. o klasycznym zawieszeniu teleskopowym.
W 100% zgadzam się z Jockeyem, prawdę mówi.

Re: przeróbka zbyt pochylonego trapezu

: 02 cze 2012, 14:22
autor: bolo
Chyba rozbiorę i pokarzę że dolny wachach się rusza

Re: przeróbka zbyt pochylonego trapezu

: 02 cze 2012, 14:23
autor: Sulkyrider
bolo pisze:Chyba rozbiorę i pokarzę że dolny wachach się rusza
Jak rozbierzesz, to będzie się ruszał :)

Re: przeróbka zbyt pochylonego trapezu

: 02 cze 2012, 14:32
autor: bolo
Chyba rozbiorę i pokażę że dolny wachacz nie jest na sztywno i się rusza zarowno przy lagach jak przy głowce , dlaczego wszystkie mocno położone przody nie mają trapezow

Re: przeróbka zbyt pochylonego trapezu

: 02 cze 2012, 14:36
autor: Sulkyrider
Jesteś pewien, ze po skreceniu pracuje w tym miejscu?
006.JPG

Re: przeróbka zbyt pochylonego trapezu

: 02 cze 2012, 15:32
autor: adaśko
przy tak dlugim przodku nie ma prawa ten trapez działać ponieważ kazda nierównośc drogowa czyt. dziura spowoduje podbicie kola w kierunku dól-góra a praca tego trapezu wykonanego przez Malarza jest pod katem okolo 45stopni wiec sily powodowane dziurami nie sa przenoszone na amorki, ale ważne że dziala i Bolo ma powód do resetowania systemu :lol: :lol: :lol:

Re: przeróbka zbyt pochylonego trapezu

: 02 cze 2012, 17:01
autor: winda
po filmiku już rozumiem ale nadal twardy jest ten przód

Re: przeróbka zbyt pochylonego trapezu

: 02 cze 2012, 19:02
autor: dzizes
O jak cię pierdolę ;) to już chyba wyższa mechanika dynamiczna. Za to, to profesurę można dostać, to musisz uważać bolo;)
Wydaje mi się, że powinno to chodzić w klasycznym układzie trapez. Kwestia dopasowania długości wahaczy i położenia ich względem siebie. Ciekawi mnie czy jak zamienisz tego górnego amortyzatora na sztywne połączenie to będzie działać.
A od czego takie ładne amortyzatory ? ;)

Re: przeróbka zbyt pochylonego trapezu

: 03 cze 2012, 10:12
autor: Luksky
Ciekaw jestem tego cuda z bliska. Nieźle namieszane, Adaska zawias wydawał mi się pokręcony na tyle, że dłuższa chwilke musiałem mu sie przygladać, tego tutaj bez oparcia sprawy o bar nie probuje nawet rozgryzać :)

Re: przeróbka zbyt pochylonego trapezu

: 03 cze 2012, 10:47
autor: adaśko
nie jest to takie skomplikowane , najprościej byłoby wywalić ten cały wihajster czy wahacz co go Bolo skonstruowac na rys, kol niebieski , a w miejscu czerwonego mazania wstawić jakieś krótkie amorki, ale jak Bolo wcześniej pisał mogłoby to osłabić górną część zawiasu ,jak u mnie :)po ostatnich rajdach po Babkowych wertepach conieco się powyginało :)

Re: przeróbka zbyt pochylonego trapezu

: 03 cze 2012, 14:45
autor: bolo
Adaśko jesteś wielki .wczoraj zawiecha przeszla test i jestem zadowolony , jak obiecalem zrobilem się miętki z czego Marylka nie byla szczesliwa , takiego przodu jeszcze nie widziałem i oto mi w tej twórczości chodziło żeby był jedyny w swoim rodzaju ,jeśli ktoś widział ima foto niech wstawi , a nawiasem mówiąc z długościami tych wahaczy to trza bylo nieżle kminić i do tego dopasować alllegrowe odpowiednio miękkie amorki

Re: przeróbka zbyt pochylonego trapezu

: 04 cze 2012, 17:06
autor: sekuwawa
bolo pisze:Jak się położy zbyt mocno główkę ramy to żaden trapez nie zadziała, chyba że górne ramię będzie cholernie długie , tak też próbowałem i ni hu hu poskromic rumaka nie moglem ,bo wtedy kiera musiała by być dwa razy dłuższa.Dziś z uciechy pod wieczór zrobię się miętki jak moja zawiecha i może nawet się zawieszę z rannym resetem .Pozdro
A według mnie jeszcze jedna uwaga. Trapezy pracują o niebo lepiej jak wahaczyki są w poziomie podczas obciążenia zerowego. Przy dużym pochyleniu główki i wahaczykach pod katem prostym do lag to rozkład sił jest bardzo niekorzystny co nie zmienia faktu, że przy wyjęciu amora takie zawieszenie musi się złożyć.

Re: przeróbka zbyt pochylonego trapezu

: 04 cze 2012, 17:16
autor: Czarek-trike
u mnie raczej nie jest ten trapez tak pochylony jak u Bola

Re: przeróbka zbyt pochylonego trapezu

: 04 cze 2012, 19:50
autor: Jockey
Trapez będzie najlepiej działał, gdy wahacze górny i dolny będą do siebie równoległe.
Czyli wtedy, gdy w rzeczywistości główka, wahacze i lagi tworzą układ rombu :wink:
Czarek, a możesz dać fotkę zawiechy z bliska, szczególnie układ wahaczy?

Re: przeróbka zbyt pochylonego trapezu

: 04 cze 2012, 19:58
autor: Sulkyrider
Jockey pisze: Czyli wtedy, gdy w rzeczywistości główka, wahacze i lagi tworzą układ rombu :wink:
A nie czasem trapezu? :mrgreen:

Re: przeróbka zbyt pochylonego trapezu

: 04 cze 2012, 20:07
autor: fidel
Sulkyrider pisze:
Jockey pisze: Czyli wtedy, gdy w rzeczywistości główka, wahacze i lagi tworzą układ rombu :wink:
A nie czasem trapezu? :mrgreen:
A czy romb to nie jest trapezem :?: :?: :?:

Re: przeróbka zbyt pochylonego trapezu

: 04 cze 2012, 20:13
autor: Jockey
Sulkyrider pisze:
Jockey pisze: Czyli wtedy, gdy w rzeczywistości główka, wahacze i lagi tworzą układ rombu :wink:
A nie czasem trapezu? :mrgreen:
Ano wbrew nazwie i pozorom nie :wink:

Romb jest równoległobokiem (co przy zawieszeniu trapezowym jest najważniejsze), a trapez równoległobokiem już być nie musi

https://lh6.googleusercontent.com/-22Up ... .jpg?gl=PL

https://lh5.googleusercontent.com/-hBS- ... .jpg?gl=PL

Re: przeróbka zbyt pochylonego trapezu

: 04 cze 2012, 20:15
autor: dzizes
fidel pisze:
Sulkyrider pisze:
Jockey pisze: Czyli wtedy, gdy w rzeczywistości główka, wahacze i lagi tworzą układ rombu :wink:
A nie czasem trapezu? :mrgreen:
A czy romb to nie jest trapezem :?: :?: :?:
jako magister matematyki mówie, że trapez to nie jest romb ;)

Re: przeróbka zbyt pochylonego trapezu

: 04 cze 2012, 20:23
autor: Sulkyrider
Romb jest szczególnym przypadkiem trapezu, ale chyba nie o to chodzi w tym temacie :)
Zawieszenie nazywa się trapezowe, bo porombane jakoś nie brzmi...

Re: przeróbka zbyt pochylonego trapezu

: 04 cze 2012, 20:24
autor: Jockey
dzizes pisze: jako magister matematyki mówie, że trapez to nie jest romb ;)
Romb jest równoległobokiem, a równoległobok to szczególny przypadek trapezu... :mrgreen:
Zawieszenie nazywa się trapezowe, bo porombane jakoś nie brzmi...
http://yamaha-dragstar.pl/images/smiles/laie_67.gif

Re: przeróbka zbyt pochylonego trapezu

: 04 cze 2012, 20:31
autor: fidel
dzizes pisze:
fidel pisze:
Sulkyrider pisze:
Jockey pisze: Czyli wtedy, gdy w rzeczywistości główka, wahacze i lagi tworzą układ rombu :wink:
A nie czasem trapezu? :mrgreen:
A czy romb to nie jest trapezem :?: :?: :?:
jako magister matematyki mówie, że trapez to nie jest romb ;)
ja pytałem czy romb nie jest trapezem :?: Sulk masz rcję nie oto chodzi :oops:

Re: przeróbka zbyt pochylonego trapezu

: 04 cze 2012, 20:43
autor: bolo
Ale wy filozofy jesteście , niektórych wizji nie można przelać na papier , tylko trzeba zrobic garażowy prototyp do oczywistych pózniejszych poprawek i wszystko zadziała , moje rozwiązanie nazwę,, porombany trój wahaczowy trapez '' z sztywnym dolnym

Re: przeróbka zbyt pochylonego trapezu

: 04 cze 2012, 20:46
autor: Sulkyrider
bolo pisze:Ale wy filozofy jesteście , niektórych wizji nie można przelać na papier , tylko trzeba zrobic garażowy prototyp do oczywistych pózniejszych poprawek i wszystko zadziała i moje rozwiązanie nazwę,, porąbany trój wahaczowy trapez ''
Tak, to chyba wlaściwa definicja omawianego zawiasu :lol: :lol:

Re: przeróbka zbyt pochylonego trapezu

: 04 cze 2012, 21:55
autor: adaśko
a może tak o dupach , bardziej w kształcie śliwki ,czy orzeszka? :lol:

Re: przeróbka zbyt pochylonego trapezu

: 04 cze 2012, 22:03
autor: lukasz
sekuwana napisal
''A według mnie jeszcze jedna uwaga. Trapezy pracują o niebo lepiej jak wahaczyki są w poziomie podczas obciążenia zerowego. Przy dużym pochyleniu główki i wahaczykach pod katem prostym do lag to rozkład sił jest bardzo niekorzystny co nie zmienia faktu, że przy wyjęciu amora takie zawieszenie musi się złożyć.[/quote]''
a dlaczego lepiej?? ja slyszalem ze w trapezie dobrze jak wachaczyki sa rozchylone lekko przy lagach jak widac u czarka. jak do tego sie odniesc? bolo czy moglbym cie prosic o dwa wymiary, dlugosc lagi oraz wysokosc od ziemi do gornej tuleji lagi