trajkersi.pl

Lipa... no czółko chylę zajebisty pomysł z tłumikami... też tak chciałem zrobić. Sugestia moja jest taka... połącz tłumiki na górze poprzecznym prętem... złamią się od wahań bocznych silnika...

mam podparte na dole. jest rozpora pomiedzy blokiem silnika a kolektorem /postaram sie znależć zdjęcie/
znalazłem

http://images43.fotosik.pl/105/2e5e2e5296f5298amed.jpg

ale monster, piekna....

no lipa nie ma lipy i nawet silnik nie zepsul wygladu

proszę o więcej jak wygląda dupcia twojej trajki?

a co z silnikiem???

Lipa, daj fotę panny w całej okazałości z profila - dupa jest dupa.....

Wiktor pisze:a co z silnikiem???

silnik się będzie robił... narazie niestety "czasu nie ma"

wiecie jak to kurwa latem - śluby, chrzciny, komunie i wszędzie penge trzeba dać.... kurwa mać

czemu nie ma w galeri Twojej trajki????

Wiktor pisze:czemu nie ma w galeri Twojej trajki????

nie wiem

opierdol luka niech ma

co ja kurwa Kaszpirowski? Lipa, daj foty to wstawimy za sekund 5.....

Chetnie popatrze na trajke

dzis bylem w toruniu i widziałem traje.
czy ktoras z nich to ta LIPY??

w tym Toruniu to taka bieda już, że napierdalaja pedałami na trajach?

nie ma co się pierdolić z lpg lepiej pedały zajebać

żagiel wyjdzie mniej męcząco dla drivera

śmiejcie się .. sorrki Wiktor ale tak jak pisałem Ci na pw, cały dzien byłem w robocie...

Lipa pisze:śmiejcie się .. sorrki Wiktor ale tak jak pisałem Ci na pw, cały dzien byłem w robocie...

spox ale wiesz jak jest jak sie ma aparat w reku itrajki jezdza az kusi zeby fotke zrobic

Wiktor a chociaż wódeczkę mają dobrą.....

Już nie pamiętam czy dobra była ale to że nie pamietam znaczy ze dobra

to pewnie od spalin tych trajek tak go kopnęło

Dzisiaj powciągałem całą instalację w kierownicę i zostało mi tylko połączenie wszystkiego w jedną całość.

Nie mart sie LIPA u nas tez dziwne trajki jezdzą ulicami:

u mnie ostatnio jakis bogaty tatus kupił synkowi o ile dobrze widziałem trajke krosową Yamaha, śmignął mi przed oczami jak jechałem z synkiem po lody i czekolade do sklepu. Nie sądziłem, że cos takiego wogole istnieje. Póki co to jedyny, ktory ma ciekawy pojazd, reszta mojej wsi popierdala na chińskich kładach i wyprowadzaja mnie tym z rownowagi. Ani to jezdzi, ani wyglada ani dźwieków miłych dla ucha nie wydaje nawet. Co prawda chyba trzeba otworzyć serwis tego gówna, jebia sie niemiłosiernie i ktoś to musi naprawiać