trajkersi.pl

coś tam się powoli rusza początki ramy już są na razie pochewtowane by wraże wychwycenia przez kolegów jakiś nie dociągnięć szybko można było poprawić

MISIEK pisze:coś tam się powoli rusza początki ramy już są na razie pochewtowane by wraże wychwycenia przez kolegów jakiś nie dociągnięć szybko można było poprawić

Ten profil co do główki idzie, to tak zostanie czy dasz jeszcze jakies podparcie do główki bo raczej nie utrzyma sam przodu.

głowice bedziesz zakładał czy na razie bedziesz latał bez?

winda pisze:głowice bedziesz zakładał czy na razie bedziesz latał bez?

silnikiem bez głowicy?

no tak.

Latać bez głowicy niewarto, jezdzic nie próbowałem bo nie mam o odpowiedniej sile rażenia a Belwybieg spora chata

he he na razie polatam bez głowicy no raczej ten profil tak zostanie myślę że wytrzyma 80x50x5 .

MISIEK pisze:he he na razie polatam bez głowicy no raczej ten profil tak zostanie myślę że wytrzyma 80x50x5 .

Powinien wytrzymać

MISIEK pisze:he he na razie polatam bez głowicy no raczej ten profil tak zostanie myślę że wytrzyma 80x50x5 .

Nie no taki to wytrzyma, bo na zdjęciach wygląda jakoś tak delikatnie

Mam taki pomysł by zblokować układ kierowniczy przyspawując drążek do wahacza zostawiając końcówkę drążka . co wy na to ????

Nie będzie Ci rwało spawu, przecież wahacz będzie pracował na sworzniu zwrotnicy który nie jest w osi z końcówką drążka.

slawek99 pisze:Nie będzie Ci rwało spawu, przecież wahacz będzie pracował na sworzniu zwrotnicy który nie jest w osi z końcówką drążka.

Nie wiem czy będzie rwało , końcówka też jakoś pracuje , ma ktoś może jakiś pomysł ?

trochę się też pierdoliłem z tymi drążkami teraz to bym zostawił maglownicę jak było w samochodzie po ustawieniu zbieżności i prostego kierunku jazdy blokujesz i jazda

MISIEK pisze:

slawek99 pisze:Nie będzie Ci rwało spawu, przecież wahacz będzie pracował na sworzniu zwrotnicy który nie jest w osi z końcówką drążka.

Nie wiem czy będzie rwało , końcówka też jakoś pracuje , ma ktoś może jakiś pomysł ?

Mały chyba jakos tak ma

MISIEK pisze: Nie wiem czy będzie rwało , końcówka też jakoś pracuje

Jeśli będziesz stosował ruch posuwisto-zwrotny to niczego Ci nie urwie,spokojnie możesz jechać

pięknie , następna trajka będzie, co to za spawareczka, linkoln?

mechanior pisze:pięknie , następna trajka będzie, co to za spawareczka, linkoln?

tak linkoln 300

MISIEK pisze:Mam taki pomysł by zblokować układ kierowniczy przyspawując drążek do wahacza zostawiając końcówkę drążka . co wy na to ????

Misiek ,a nie lepiej tak ? Przy okazji masz regulacje zbieżności !

tyci-pn pisze:

MISIEK pisze:Mam taki pomysł by zblokować układ kierowniczy przyspawując drążek do wahacza zostawiając końcówkę drążka . co wy na to ????

Misiek ,a nie lepiej tak ? Przy okazji masz regulacje zbieżności !

Misiek propozycja Tyciego jest najbardziej sensownym rozwiązaniem, tak jak mówił masz regulacje zbieżności i nic się nie urwie ani nie skręci w niekontrolowany sposób, i prawie żadnych przeróbek w fabryczne rozwiązania, tyle że na sztywno z regulacją. Moim skromnym zdaniem taka opcja jest najlepsza, i ja tak właśnie bym zrobił.

tyci-pn pisze:

MISIEK pisze:Mam taki pomysł by zblokować układ kierowniczy przyspawując drążek do wahacza zostawiając końcówkę drążka . co wy na to ????

Misiek ,a nie lepiej tak ? Przy okazji masz regulacje zbieżności !

dzięki tyci super rozwiązanie

Mówisz i masz

fakt - Tyci to skarbnica wiedzy ... Aż strach pomyśleć co On tam ma w tym komputerze za foty

Rob_trike pisze:fakt - Tyci to skarbnica wiedzy ... Aż strach pomyśleć co On tam ma w tym komputerze za foty

No nie chwaląc się wiele ,ale i tak zawsze mi czegos brakuje ( nie miałem na myśli piątej klepki ) ,bo tej - bez obrazy - żaden pasjonat Trajek nie ma

Foty nie mam ale mam przyspawany ucięty kawałek magla do sanek(nie wahacza) z możliwością regulacji zbieżności.

Tyci racyja słuszna co do piatej klepki, bo jak byśmy ją mieli to byśmy chałupy budowali a nie traje
Ale co to za frajda chałupe budować, niedość że sie człek namęczy to i tak baba nażeka
Ku..a co ja pisze przecież na traje jak buduje to moja też narzeka.
Wlaśnie podpatrzyła jak pisze