Strona 2 z 2

Re: trajkowa włóczęga

: 20 maja 2011, 23:13
autor: custom
Krobia , masz dokładnie takich sąsiadów jak ja . Kiedyś zrobimy taki numer :mrgreen:

Re: trajkowa włóczęga

: 20 maja 2011, 23:21
autor: krobia
custom pisze:Krobia , masz dokładnie takich sąsiadów jak ja . Kiedyś zrobimy taki numer :mrgreen:
Chłopie przyjeżdżaj chociażby i zaraz!!!!Ja z tym łajzą przez 5 lat razem wódke pilismy a w szóstym roku wylądowalismy w sądzie.To nie temat na pisanie,raczej na pogadanie.Przez skurwysyna jestem w plecy 8 koła.

Re: trajkowa włóczęga

: 21 maja 2011, 08:26
autor: maciey
krobia pisze:
custom pisze:Krobia , masz dokładnie takich sąsiadów jak ja . Kiedyś zrobimy taki numer :mrgreen:
Chłopie przyjeżdżaj chociażby i zaraz!!!!Ja z tym łajzą przez 5 lat razem wódke pilismy a w szóstym roku wylądowalismy w sądzie.To nie temat na pisanie,raczej na pogadanie.Przez skurwysyna jestem w plecy 8 koła.
Cieszę się że mieszkam na zadupiu w krzakach :D Do najbliższego sąsiada mam 300 metrów.
Ale za to do baru daleko... :(

Re: trajkowa włóczęga

: 21 maja 2011, 08:31
autor: Czarek-trike
maciej pisze: Cieszę się że mieszkam na zadupiu w krzakach :D Do najbliższego sąsiada mam 300 metrów.
Ale za to do baru daleko... :(
To zrób bar u siebie :D Własny lokal, produkcja własne to i własne spożycie :mrgreen:

Re: trajkowa włóczęga

: 21 maja 2011, 08:34
autor: Luksky
tu macie racje, dobry sasiad to podstawa.