trajkersi.pl

Jaras pisze: lata temu zupełnie przypadkiem trafiłem na wasze forum

Przypadkiem to można dziewkę we wsi zbrzuchacić. A tu bardzo dobrze trafiłeś!!!

maciej pisze:

Jaras pisze: lata temu zupełnie przypadkiem trafiłem na wasze forum

To nie był przypadek.
Witam z Zadupia

Jasne , że nie - to przeznaczenie!!!

Jaras pisze:

maciej pisze:

Jaras pisze: lata temu zupełnie przypadkiem trafiłem na wasze forum

To nie był przypadek.
Witam z Zadupia

Jasne , że nie - to przeznaczenie!!!

Jak masz kobiete, to uprzedź ją, że czytasz to forum....

Jak masz kobiete, to uprzedź ją, że czytasz to forum....[/quote]

O tym , że czytam wie już o od roku , ale nie wie jeszcze jeszcze że piszę.
Wracając do stematów technicznych , czy ktoś z was zastanawiał się nad tym co zrobić żeby trajka z silnikiem z tyłu nie wyglądała tak kiepsko. Chodzi mi o spojżenie z boku , bo z perspetywy jest o.k (trajka z silnikiem umieszczonym centralnie lub z przodu na razie odpada - pewnie w przyszłości). Dzisiaj cały dzień rysowałem silnik , żeby zobaczyć jak będzie to wyglądało w całości i lipa.Silnik wprawdzie nie jest jeszcze skończony , ale zarys widać.
Dla porównania rzut z boku i z perpektywy.
http://dl.dropbox.com/u/16943203/Perspe ... silnik.JPG
http://dl.dropbox.com/u/16943203/Bok%20silnik.JPG
Może orurowanie tyłu albo jakaś zabudowa to zmieni ?

Jaras pisze:Jak masz kobiete, to uprzedź ją, że czytasz to forum....

O tym , że czytam wie już o od roku , ale nie wie jeszcze jeszcze że piszę.[/quote]


Teściowie mieszkaja blisko?

Luksky pisze:

Jaras pisze:Jak masz kobiete, to uprzedź ją, że czytasz to forum....

O tym , że czytam wie już o od roku , ale nie wie jeszcze jeszcze że piszę.

Teściowie mieszkaja blisko?[/quote]
Nie wiem czy to daleko czy bilisko , ale odwiedzam ich raz w roku pierwszego listopada.

Jaras pisze:

Luksky pisze:

Jaras pisze:Jak masz kobiete, to uprzedź ją, że czytasz to forum....

O tym , że czytam wie już o od roku , ale nie wie jeszcze jeszcze że piszę.

Teściowie mieszkaja blisko?

Nie wiem czy to daleko czy bilisko , ale odwiedzam ich raz w roku pierwszego listopada.[/quote]

Wybacz, nie wiedziałem.

Czyli kobieta twardo znosi Twoje czytanie foruma? Kurcze, to rzadkość

Luksky pisze:

Jaras pisze:

Luksky pisze:

Jaras pisze:Jak masz kobiete, to uprzedź ją, że czytasz to forum....

O tym , że czytam wie już o od roku , ale nie wie jeszcze jeszcze że piszę.

Teściowie mieszkaja blisko?

Nie wiem czy to daleko czy bilisko , ale odwiedzam ich raz w roku pierwszego listopada.

Wybacz, nie wiedziałem.

Czyli kobieta twardo znosi Twoje czytanie foruma? Kurcze, to rzadkość [/quote]

Goni mnie z przed komputera do garażu ,bo nie może się doczekac finału budowy trajki. A to tylko dlatego , że wreszcie będzie miała wygodniejsze siodło niż ja , nie tak jak na moto

Witam i pozdrawiam z Płocka http://emotikona.pl/emotikony/pic/witaj.gif

Witam z Gryfina - zachodniopomorskie i życzę szybkiego ciekawie zapowiadającego się dzieła.

Jaras pisze:Jak masz kobiete, to uprzedź ją, że czytasz to forum....

O tym , że czytam wie już o od roku , ale nie wie jeszcze jeszcze że piszę.
?[/quote]
nie maluj tych rysunkow tylko tnij i spawaj stal

nie bardzo wiem co ci sie nie podoba wz profilu.mi sie w trajce profil podoba

nie maluj tych rysunkow tylko tnij i spawaj stal[/quote]

Jeżeli chodzi o spawanie to masz rację, ale co do cięcia to mam inne zdanie. Już tyle razy ciąłem i przerabiałem , że teraz wolę najpierw narysować obejżeć i ewentualne zmiany zrobić na rysunku (jest dużo łatwiej).

Jaras pisze:nie maluj tych rysunkow tylko tnij i spawaj stal

Jeżeli chodzi o spawanie to masz rację, ale co do cięcia to mam inne zdanie. Już tyle razy ciąłem i przerabiałem , że teraz wolę najpierw narysować obejżeć i ewentualne zmiany zrobić na rysunku (jest dużo łatwiej).[/quote]

Pamiętaj że od gadania i rysowania traja sie nie zrobi. A jak zmienisz koncepcję, to najwyżej dokupisz rurę i zadziałasz od nowa. Nabierasz bezcennego doświadczenia....

Witam i ja!

wisnia pisze:

Jaras pisze:nie maluj tych rysunkow tylko tnij i spawaj stal

Jeżeli chodzi o spawanie to masz rację, ale co do cięcia to mam inne zdanie. Już tyle razy ciąłem i przerabiałem , że teraz wolę najpierw narysować obejżeć i ewentualne zmiany zrobić na rysunku (jest dużo łatwiej).

Pamiętaj że od gadania i rysowania traja sie nie zrobi. A jak zmienisz koncepcję, to najwyżej dokupisz rurę i zadziałasz od nowa. Nabierasz bezcennego doświadczenia....[/quote]

Dzęki za to że próbujecie mnie zmobilizować do działania ale to ,że coś tam rysuję wcale nie oznacza ,że nc nie robię. Jeżeli chodzi o przeróbki ramy to mam to już za sobą , rama i tylne zawieszenie zostają takie jakie są , a zacząłem rysować tylko dlatego żeby dopasować przednie zawieszenie bo tu przeróbki mogą być kosztowne (mam na myśli cenę kwasówki). To samo dotyczy orurowania tyłu - też kwasówka. W tej chwili jestem na etapie poszukiwań wykonawcy półek w rozsądnej cenie i kogoś kto mi wygnie rurę 60,3 mm.

witam z Wlkp.