Strona 2 z 2

Re: trajka bez spawania ramy

: 01 mar 2011, 16:13
autor: Sulkyrider
Proponuję coś w tym stylu. Nie trzeba rzeźbic, okucia kupisz w castoramie.

Re: trajka bez spawania ramy

: 02 mar 2011, 04:26
autor: NAZTEER
Czarek-trike pisze:
winda pisze:ważne aby silnik nie był blisko ramy bo temperatura zniszczy drewno

Lepiej niech zostawi silnik w garażu i jeździ bez . Wtedy drewno będzie bezpieczne.
Fred Flinston mial taka trajke

Re: trajka bez spawania ramy

: 02 mar 2011, 13:56
autor: kaski
NAZTEER pisze:dzieki za wyczerpującą odpowiedź, jutro ide na cmentarz po kaganki i zrobię z nich tylne światła
JESTEŚ WIELKI
ja od roku szukam czegoś na lampy tylne a tu taka odjechana koncepcja
znowu nie będę mógł spać

Re: trajka bez spawania ramy

: 25 mar 2011, 22:47
autor: WiseBlade
A jak ktos nie ma spawarki i cmentarza w poblizu to jak ma ta rame zrobic drewno tez jest drogie :P

A tak serio to ja tez mam ten sam problem nie ma mi kto ramy pospawac ;( no a jak sie zostawi ten tyl od malucha to mniej spawania jest bo juz caly tyl masz gotowy ja mam ta sama koncepcje traki nie przejmuj się lożą szyderców Nazteer

Re: trajka bez spawania ramy

: 05 kwie 2011, 01:41
autor: NAZTEER
WiseBlade pisze:A jak ktos nie ma spawarki i cmentarza w poblizu to jak ma ta rame zrobic drewno tez jest drogie :P

A tak serio to ja tez mam ten sam problem nie ma mi kto ramy pospawac ;( no a jak sie zostawi ten tyl od malucha to mniej spawania jest bo juz caly tyl masz gotowy ja mam ta sama koncepcje traki nie przejmuj się lożą szyderców Nazteer
no własnie, tak jest prościej ale blacha jest za cięka zeby do niej coś dospawac

Re: trajka bez spawania ramy

: 05 kwie 2011, 08:27
autor: yunkers
NAZTEER pisze:
WiseBlade pisze:A jak ktos nie ma spawarki i cmentarza w poblizu to jak ma ta rame zrobic drewno tez jest drogie :P

A tak serio to ja tez mam ten sam problem nie ma mi kto ramy pospawac ;( no a jak sie zostawi ten tyl od malucha to mniej spawania jest bo juz caly tyl masz gotowy ja mam ta sama koncepcje traki nie przejmuj się lożą szyderców Nazteer
no własnie, tak jest prościej ale blacha jest za cięka zeby do niej coś dospawac
ważne żeby była w miarę zdrowa, wtedy z dospawaniem nie ma żadnego problemu, zrobisz ramę pomocniczą do tej podłogi i dalej reszta poleci

Re: trajka bez spawania ramy

: 05 kwie 2011, 15:38
autor: NAZTEER
tak ale czego sie złapac przy podłodze żeby po 30 km sie nie rozjechało?? ta blacha ma grubość tacki do grilowania a poza tym jak karoseria maluszka tworzy całość to jest stabilna a sama podłoga może sie wichrować

Re: trajka bez spawania ramy

: 05 kwie 2011, 15:56
autor: yunkers
NAZTEER pisze:tak ale czego sie złapac przy podłodze żeby po 30 km sie nie rozjechało?? ta blacha ma grubość tacki do grilowania a poza tym jak karoseria maluszka tworzy całość to jest stabilna a sama podłoga może sie wichrować
tak jak pisałem dodatkowa konstrukcja która złapie punkty mocowania wahaczy i od tego reszta, możesz dopytać Luka, jakoś zrobił w ten sposób i sporo km już na koła nawinął i z tego co wiem konstrukcja ma się dobrze, a jak cie to nie przekona to zleć robotę Kowalowi i pozbędziesz się problemu

Re: trajka bez spawania ramy

: 06 kwie 2011, 21:08
autor: WiseBlade
pod tylna kanapa ramę przymocowujesz tak jak ma dark tylko on wyciął ta sama cześć kanapy a pod spodem puszczasz druga cześć ramy przymocowana do wahaczy generalnie chodzi o to zeby wzmocnić konstrukcje tak jak napisał junkers

Re: trajka bez spawania ramy

: 06 kwie 2011, 21:33
autor: patryks83
Jak widać na filmiku prawie wszystko się da, kolo nawet pole orze i jeździ tylko że ta traja za piękna nie jest (bez obrazy konstruktora ;) ) co do tego silnika parowego może i bym Ci pomógł słyszałem o gościu co jest takim wynalazcą pierwszego telefonu, który parą w ucho dmuchał, jeśli tel. to czemu nie traja????
http://www.youtube.com/watch?v=xoF_DOPV3Cw