Re: "Normalna(?)" traja sulkyridera.
: 15 sie 2010, 11:43
a jakie fele masz?Sulkyrider pisze:Dzięki, juz mamWodzu pisze:jeslibys wasc szukal felg to mam aluminiowe 13''pod rozstaw kaszla.
preferuje odbior osobisty jak cos.
a jakie fele masz?Sulkyrider pisze:Dzięki, juz mamWodzu pisze:jeslibys wasc szukal felg to mam aluminiowe 13''pod rozstaw kaszla.
preferuje odbior osobisty jak cos.
Mam jeszcze przednie 15 cali z tarcza kryta i wentylowanaSulkyrider pisze:Fele mam od luka, te co miał przy swojej kiedyś, przednie koło też dostanę to co luk od devila dostał, dzisiaj naruchałem zawieszenie, teraz tylko pozwozić wszystko w jedno miejsce i można działać
PokażDevil pisze:Mam jeszcze przednie 15 cali z tarcza kryta i wentylowanaSulkyrider pisze:Fele mam od luka, te co miał przy swojej kiedyś, przednie koło też dostanę to co luk od devila dostał, dzisiaj naruchałem zawieszenie, teraz tylko pozwozić wszystko w jedno miejsce i można działać
Zasada działania widze ta sama, wykonanie innejunkers pisze:A widzisz Sulky mnie ostatnio nachodzą właśnie myśli o podobnym rozwiązaniu bo na to planowane jakoś wykonawcy, za rozsądną kasę, znaleźć nie mogę.
Coś na ten wzór: http://www.blastolene.com/roadkill.htm
A chuj wie, prawdopodobnie maszyna będzie w stylu steampunk, ale nawet to na dzień dzisiejszy nie jest pewne.szymon pisze:no no Sulky maszyna widze szykuje sie niezla:)
a beda na niej wather cannons???
Ja na razie ze względu na inne zajęcia jestem z trajką raczej w lesie i na razie tak pozostanie, więc rzadziej zaglądam na forum bo żal dupsko ściska i tyle, co do zawiasu to bankowo na sworzniach, jeszcze nie rozrysowałem co by to wniosło do odległości ustrojstwa od sternika, ale temat wart przemyślenia.Sulkyrider pisze:Zasada działania widze ta sama, wykonanie inne
Oba widzę oparte na samochodowych sworzniach zwrotnicy prawdopodobnie.
Ja nie robię tego typu ze względu na konieczność wykonania nowych półek, a w tej chwili odrzucam wszelkie czaso i kasochłonne pomysły.
Fajnejunkers pisze:A widzisz Sulky mnie ostatnio nachodzą właśnie myśli o podobnym rozwiązaniu bo na to planowane jakoś wykonawcy, za rozsądną kasę, znaleźć nie mogę.
Coś na ten wzór: http://www.blastolene.com/roadkill.htm
Ooo , widzę tu robotę dla siebiejunkers pisze:A widzisz Sulky mnie ostatnio nachodzą właśnie myśli o podobnym rozwiązaniu bo na to planowane jakoś wykonawcy, za rozsądną kasę, znaleźć nie mogę.
Coś na ten wzór: http://www.blastolene.com/roadkill.htm
Tak, innego wykonawcy bym tu nie widział...custom pisze:Ooo , widzę tu robotę dla siebiejunkers pisze:A widzisz Sulky mnie ostatnio nachodzą właśnie myśli o podobnym rozwiązaniu bo na to planowane jakoś wykonawcy, za rozsądną kasę, znaleźć nie mogę.
Coś na ten wzór: http://www.blastolene.com/roadkill.htm
Drążek kierowniczy powinien mieć tę sama długość co wahacze i powinien przebiegać równolegle.junkers pisze: (...)
jeszcze nie rozrysowałem co by to wniosło do odległości ustrojstwa od sternika, ale temat wart przemyślenia.
I Wy naprawdę będziecie upierać się przy takim zawieszeniu ???Sulkyrider pisze:Tak, innego wykonawcy bym tu nie widział...custom pisze:Ooo , widzę tu robotę dla siebiejunkers pisze:A widzisz Sulky mnie ostatnio nachodzą właśnie myśli o podobnym rozwiązaniu bo na to planowane jakoś wykonawcy, za rozsądną kasę, znaleźć nie mogę.
Coś na ten wzór: http://www.blastolene.com/roadkill.htm
Może kiedyś się skuszę, w odległej przyszłości.
Ja chciałem robić na zasadzie rurowiska, ale zasada działania ta sama. Ograniczyła mnie tylko wytrzymałość półek ETZ.custom pisze:I Wy naprawdę będziecie upierać się przy takim zawieszeniu ???Sulkyrider pisze:Tak, innego wykonawcy bym tu nie widział...custom pisze:Ooo , widzę tu robotę dla siebiejunkers pisze:A widzisz Sulky mnie ostatnio nachodzą właśnie myśli o podobnym rozwiązaniu bo na to planowane jakoś wykonawcy, za rozsądną kasę, znaleźć nie mogę.
Coś na ten wzór: http://www.blastolene.com/roadkill.htm
Może kiedyś się skuszę, w odległej przyszłości.
Sulk zamknij to w garażu i nie pokazuj nikomu , bo zapierdolą od razuSulkyrider pisze:Kurwa, faktycznie, muszę patrzeć gdzie parkuję.