trajkersi.pl

bandit pisze:Wielkopolska wita Wielkopolskę.
Co do sprzęgła w kierze...hmm niezły hampelek może być do ćwiczenia graby.
Co do maluszka na początek może być, tylko prawda jest taka, iż koszt zrobienia ramy czy na maluszku czy na czymś innym i tak jest taki sam, rózni się tylko zakupem napędu.
Daleko do siebie nie mamy więc można się spotkac, pogadać.

Wiem, dla tego caly czas rozważam V6-stkę, tylko akurat tekiego czegoś w pracy raczej nie uświadczę.
Za to mam kilka innych silników, z VW, Skody, Fiatów, Fordów, Suzuków razem ze skrzyniami, więc mam w czym wybierać.
No a sprzęgło w kierze to własnie kombinuję jak by to można sensownie rozwiązać, jak się nie uda to trzeba będzie jakoś ładnie w nodze to umiescić (nawet pewien pomysł już mam).

Pomysły to dobra rzecz , a niekiedy w nocy się coś przyśni to trza to zaraz na papier dać
Jak rano wstaniesz będzie jak znalazł.
Wracając do traji ,
wybór i tak będzie Twój ale pamiętaj , że robiąc na maluchu czy V6 koszty są podobne ale efekt i wartość zupełnie inna.
W traji na V6 masz tylko trochę większe koszty napędu lecz w Twoim przypadku nie jest to taki problem .
Wystarczy popatrzeć na kolegów którzy zrobili pierwszą na maluchu - druga już była konkretna .

Custom o kosztach produkcji jest jak mówisz, z eksploatacja już inaczej....

wisnia pisze:Custom o kosztach produkcji jest jak mówisz, z eksploatacja już inaczej....

No właśnie ta eksploatacja ,
dla jednego to pikuś a dla drugiego pan pikuś

wisnia pisze:Custom o kosztach produkcji jest jak mówisz, z eksploatacja już inaczej....

No tak, ale nie wszyscy chcą jeździć trają na codzień
Tym bardziej że ja jeżdżę właściwie niewiele, autem mam zamiar dużo jeździć bo je na wyprawy szykuję, ale traja to tylko rekreacyjnie, ewentualnie gaz sobie założę

Ziołek pisze:

wisnia pisze:Custom o kosztach produkcji jest jak mówisz, z eksploatacja już inaczej....

No tak, ale nie wszyscy chcą jeździć trają na codzień
Tym bardziej że ja jeżdżę właściwie niewiele, autem mam zamiar dużo jeździć bo je na wyprawy szykuję, ale traja to tylko rekreacyjnie, ewentualnie gaz sobie założę

Zależy co kto rozumie pod pojęciem rekreacji. Już od maja, kiedys zarejestrowałem traję nakręciłem ponad 5 tys na kólka... Też tylko rekreacyjnie i dla przyjemności....

Hehe, w sumie racja, auto też miało być tylko w teren a jeżdżę nim gdzie tylko mogę
Ale o ile mniej od takiej V6-stki spali mi maluch czy inny, nieco większy silnik benzywnowy?
Chyba że by pójść w diesla, stoi nawet u mnie w robocie bodaj 1.6 z Fiesty.
A może 1.6b z Golfa?

Chłopakom na maluchu trajki mala ok 4,5l moja natomiast potrzebuje ok 11-12l. Jest różnica prawda????

Ano jest, kolosalna nawet.
Ciekawe tylko jak by to wyszło przy moim stylu jazdy
Cóż, mam jeszcze czas na rozważenie wszystkich za i przeciw.

moja alfa romeo 1.7 w trajce 10 litrów

wisnia pisze:Chłopakom na maluchu trajki mala ok 4,5l moja natomiast potrzebuje ok 11-12l. Jest różnica prawda????

ło kurwa a moja zmiescila mi sie w 10 litrach po trasie
czyli ruskie konie lubia benzyne
w przeliczeniu zarloczne bestie
moze stad sie bierze gang zaporozca????

No i Ziołek załatwił mi dzisiaj fajny towar po fajnej cenie, i coś czuję że jeszcze nie raz z tej znajomości skorzystam.
Dzięki kolego.

Proste felgi do golfa, a inne tematy zamówione.

witam z Trójmiasta

Powitania ze wschodu

Ziołek pisze:....
b) jeśli tylko rejestracja na samochód to mam kolejny problem, bo nie stać mnie na opłacanie OC za 2 samochody, w tym jeden terenowy....

większość ubezpieczycieli samochodowy inny traktuje ubezpieczeniem jak quada
więc OC za rok około 100 zł

kaski pisze:Powitania ze wschodu

Ziołek pisze:....
b) jeśli tylko rejestracja na samochód to mam kolejny problem, bo nie stać mnie na opłacanie OC za 2 samochody, w tym jeden terenowy....

większość ubezpieczycieli samochodowy inny traktuje ubezpieczeniem jak quada
więc OC za rok około 100 zł

O, przy moich 7 stówkach (po zniżkach 60% ) za auto to prawie nic
Pozostają przepisy a pro po wyposażenia, ale tym się będę martwił jak wytrzeźwieję bo dzisiaj koncert był i posiadówa piwna z przyjaciółmi

Sulkyrider pisze: a inne tematy zamówione.

Jutro będę dokładnie szukał

Sulkyrider pisze: Dzięki kolego.

Jak to mówi mój nauczyciel "nie ma problema"
Szkoda że niżej mi się nie udało stargować ceny.
Pozdrawiam,
Wojtek

Pomorze wita i pozdrawia

Witam i pozdrawiam

Witam z Lubicza

Mazury witają ... a co do silnika dla trajke to tylko z motopompy!

I ja witam

A co sądzicie o silniku R4 2.0 DOHC z Mondeo?
Mogę coś takiego mieć dosyć tanio razem ze skrzynią i do tego na przykład most od Ściery albo innego Escorta.
R4-ka z przodu by tak nie przeszkadzała.

Silnik jak silnik tylko jak to połączysz w całość, Mondeo to przednionapędówka, musiałbyś spasować ze skrzynią Scorpio albo Sierry a to trochę rzeźbienia, chyba że były takie tylnonapędowe??

Skorupa miała też takie silniki (chyba nie dokładnie te same, ale też 2l) i coś takiego mamy.
Ale naoglądałem się dzisiaj filmików z trajką V6 i dla samego dźwięku warto wydać więcej i kupić coś takiego.
Mam jeszcze dużo czasu to się zastanawiam.

No to z Fordów masz sporo V6-tek zaczynając od Taunusów, Granad na Scorpio kończąc, najlepszy wybór to 2.3 HC ale dobre 2.0 też da radę, jak się dobrze ogarnie głowice to chodzi lepiej jak 2.3. Ważne żeby miał gaźnik jeśli chodzi o starsze modele, super silnik to 2.8 (150 koników), ale tylko z K-jetem którego niestety ciężko ogarnąć, ze Scorpio to podobno 2.9 jest niezły, no chyba że Cosworth.