trajkersi.pl

plany są dwa bo w sumie mam kompletnego malucha do pocięcia i chciałem złożyć trajke na wzór maszyny Kowala czyli na sztywnym tyle...

ale z kolei mnie bardziej kręci złożenie trajki z silnikiem z przodu i tutaj też mam (no prawie mam bo to kwestia odpowiedniego odstępnego w postaci kilku 0,7) dawce w postaci poloneza rovera 1.4 mpi 103km
też na sztywnej dupie z długim przodem na wahaczu...

wiec bardzo możliwe ze jak wreszcie będę miał kasę na rurki to powstana 2 maszynki

( chce zacząć na spokojnie od stycznia
i jak narazie kompletuje warsztat i musze złożyć jakąś wiate bo nie mam obecnie gdzie grzebać...

wiekszość elementów chce wykonać sam lub na zlecenie i napewno nie chce chromów ani polerki
bardziej pojde w aerograf

i czekam na wasze zdanie na czym lepiej składać albo która pierwsza:D

na roverze to bedzie pierwsza.silnik raczej zwarty.myslę ze bedzie ciekawie.ja bym zaczął od rovera.most trochę paskudny .może pomyśl o innym moście

paskudny fakt ale i na to są sposoby:D tak wiec powoli wcielamy w zycie projekt rover trike:P

Witam i cieszę się , że chcesz zrobić w większości wszystko samemu ( więcej takich potrzeba )
w ten sposób jest szansa , że powstaną piękne , niepowtarzalne maszyny .

akurat jestem taki że wole zrobić sam niż kupić gotowe nawet jeśli samoróbka bedzie mnie kosztować 5x tyle co gotowiec
bo wiem ze to bedzie moje które zrobiłem sam ze sam przelałem nad tym pot krew i browar

a jak z czymś nie dam rady to bede szukał pomocy u ludzi którzy robią graty na zamówienie:)

radziecki spróbuj zbudować jedną jeżdżącą i zarejestruj ją, jak zaczniesz obie to nie wróżę szybkiego końca

Most poldka to najsłabszy punkt przy silniku 1,4

Witam z Leszna. To jest nas juz 3 którzy zaczynają budowac jesienią...

Witam z Lubicza

dark pisze:Most poldka to najsłabszy punkt przy silniku 1,4

tu sie niezgodze
skoro ma byc sztywna to ieknie sie wkomponuje w rame

Jesli on jest najslabszy to poszukaj takiego z PF z 70tych lat produkcji

dokładnie Wiktor ładnie się w komponuje zwłaszcza po piaskowaniu i wymalowaniu
mam pytanie jaki radzicie przodek do takiej trajki ?? bo mi osobiście ostatnio spodobał się klasyczny trapez z rurek z podwójnym amorem z motonga bo pierwotny plan na wahacz jakoś przestał mi się podobać niewiem czemu

dawaj trapez
jedno musisz widziec ...najlepiej pracuje wachacz

Wiktor pisze:

dark pisze:Most poldka to najsłabszy punkt przy silniku 1,4

tu sie niezgodze
skoro ma byc sztywna to ieknie sie wkomponuje w rame

W silnikach 1,4 za duża moc do wytrzymałości.

w trajce da rade

Fakt, ogolnie poldkowy most ciezko zajechac, ale przechodzony szumi cholernie i to moze przeszkadzac, bankowo psy na kazdej wsi nie dadza ci spokoju

junkers pisze:Fakt, ogolnie poldkowy most ciezko zajechac, ale przechodzony szumi cholernie i to moze przeszkadzac, bankowo psy na kazdej wsi nie dadza ci spokoju

Można go zagłuszyć wydechem i po kłopocie.

Sulkyrider pisze:

junkers pisze:Fakt, ogolnie poldkowy most ciezko zajechac, ale przechodzony szumi cholernie i to moze przeszkadzac, bankowo psy na kazdej wsi nie dadza ci spokoju

Można go zagłuszyć wydechem i po kłopocie.

albo wpieprzyć trociny do środka i też cicho lata

wydech to jest to
da rade na wszystkie bole

prace chwilowo stoją z powodu braku stałej pracy..gdy tylko ruszą będzie fotostory i masa pytań zapewne co i jak

ale ogólnie to silnik skrzynia i most są już u mnie za kilka dni wytargam kompletna elektrykę silnika
i rozkminiam sprawę wybieraka biegów bo jak wiecie w poldowej skrzyni wybierak jest w tylnej części i steruje biegami bezpośrednio...

a co do mostu to Sulky ma racje wolny wydech i po kłopocie a co do wytrzymałości
...miałem takiego poloneza i wszyscy mówili że most się wysypie że będzie wył huczał i pierdział jak stara kurwa
ale jeśli ma się odrobinę rozsądku tzn nie pali gum na każdej krzyżówce to wytrzymuje spokojnie w polonezie który waży około 1300kg bodajże to dlaczego w sporo lżejszej trajce ma nie podołać
nawet jeśli będzie czasami zdrowo skatowany a że huczy...heh w aucie było radio
w trajce wystarczy wolny wydech