Strona 2 z 4
Re: Tylne zawieszenie. Garbus
: 26 cze 2010, 08:23
autor: mały
no panie robota pali ci się w łapach

Re: Tylne zawieszenie. Garbus
: 26 cze 2010, 09:08
autor: Luksky
oj, bedzie szybciutko kolejna piekna traja na kołach.........Fajnie...
Re: Tylne zawieszenie. Garbus
: 28 cze 2010, 21:59
autor: marek_ghost
Koledzy moi. Mam pomysł na tarcze hamulcowe, ale...
Problem leży w pewnej kwestii. Mianowicie czy koło utrzyma się na samych czterech śrubach przykręconych przez tarczę do bębna ?
Zaznaczam, że tarcza będzie się trzymała dodatkowo na średnicy centrującej. Za nią przyjdzie koło i nie jestem pewien czy nie dostanie jakiegoś bicia po czasie.
Re: Tylne zawieszenie. Garbus
: 28 cze 2010, 22:06
autor: Rob_trike
ja mam tak
Tylko śruby muszą być mocne
przejechałem z 2000 km mniej wiecej i nic sie nie dzieje
Re: Tylne zawieszenie. Garbus
: 28 cze 2010, 22:14
autor: marek_ghost
No więc jestem w domu
Jutro jadę po tarcze wentyl od forda scorpio i zaciski z tego samego zestawu. Na szrocie za 200 zł
Jedyne co to będzie do stoczenia bęben i nowe otwory w bębnie i nowe otwory w tarczy pod rozstaw mam 4x72 tak jak kółka na zdjęciach. Najpewniej uda mi się zrobić bez konieczności dorabiania flanszy.
Re: Tylne zawieszenie. Garbus
: 28 cze 2010, 22:31
autor: Rob_trike
ostrzegam przed starymi tarczami - chyba ze są proste, bez wargi,wżerów itp
przerabialem temat tarcz od 124 - hu....#$% mnie strzelał - podwójna robota ( brak hebli, bicie itp ) a nowe kosztowały mnie 2 szt 120 zł niecałe
Re: Tylne zawieszenie. Garbus
: 29 cze 2010, 08:00
autor: Devil
marek_ghost pisze:Koledzy moi. Mam pomysł na tarcze hamulcowe, ale...
Problem leży w pewnej kwestii. Mianowicie czy koło utrzyma się na samych czterech śrubach przykręconych przez tarczę do bębna ?
Zaznaczam, że tarcza będzie się trzymała dodatkowo na średnicy centrującej. Za nią przyjdzie koło i nie jestem pewien czy nie dostanie jakiegoś bicia po czasie.
Kolego deogi a na czym naprzyklad sie trzymaja tarsze w polomezie trucku z przodu?
Jak odkrecisz kolo tarcza jest lozna a ta mala piasta jest tez cieniutka w ktora wchodza szpilki a napewno jest spoto ciezszy id reajki i nic sie nie dzieje.
Re: Tylne zawieszenie. Garbus
: 29 cze 2010, 15:42
autor: Rob_trike
300 pisze:Rob_trike pisze:ostrzegam przed starymi tarczami - chyba ze są proste, bez wargi,wżerów itp
przerabialem temat tarcz od 124 - hu....#$% mnie strzelał - podwójna robota ( brak hebli, bicie itp ) a nowe kosztowały mnie 2 szt 120 zł niecałe
Jeśli ktoś decyduje się na używki to należy je przetoczyć z tym, że to kosztuje i nie każdy tokarz potrafi to zrobić

Swiete słowa no i za darmo nie zrobi i te fochy ze nie ma czasu ze huj nie robota itp
Re: Tylne zawieszenie. Garbus
: 29 cze 2010, 22:27
autor: custom
Ja robię takie rzeczy od lat i nie gderam

Przetoczenie jednej sztuki kosztuje 5 zł , oczywiście z jednego zamocowania.
Problem leży gdzie indziej . Jak słusznie zauważyliście tokarze robią to niechętnie , bo jak przyjdzie później po żeliwie dobrze wysprzątać maszynę to lepiej tego nie tykać , no chyba że komuś zwisa utrzymanie maszyny w dobrej kondycji

Re: Tylne zawieszenie. Garbus
: 29 cze 2010, 22:39
autor: Wiktor
300 pisze:
A i tak spierdoli... bo by to dobrze zrobić trzeba przetoczyć na jednym zamocowaniu przynajmniej 3 płaszczyzny...

dobry tokarz nie toczy tarcz
ma na to wyjebane bo wie ze i tak niedluga sie zwichrują
tak juz jest i nie powalczycie ze strukturą metalu.
jak tarcze rzauci na boczek to nic jej juz nie uratuje
stawiam skrzyne wódy ze jak ktos wyprostuje tarcze metoda toczenia to sie wyjebie sprawdzilem w A6 i Grand Cherooke
moge udowodnic!!!
nie ma sensu tego robić chyba ze sie malo jezdzi.
Re: Tylne zawieszenie. Garbus
: 29 cze 2010, 22:45
autor: Wiktor
custom jak za 10 toczysz komlet tarcz to sie poprostu nie szanujesz i tyle
moze za tanio robisz i dlatego mysla ze jestes paprak i roboty nie masz??
zastanawiales sie nad tym???
Re: Tylne zawieszenie. Garbus
: 29 cze 2010, 23:22
autor: custom
Wiktor , roboty mam za przeproszeniem w huj , nie jestem w stanie jej przerobić ale pod jednym warunkiem - robiąc wszystko samemu
Natomiast zawsze miałem ten sam problem , zatrudniałem ludzi którzy okazywali się niedouczeni w tym fachu i z tego powodu już po raz trzeci dźwigam firmę.
Co do przetaczania tarcz to mam swój własny patent a operacja zajmuje tylko 8 min.
Re: Tylne zawieszenie. Garbus
: 29 cze 2010, 23:49
autor: custom
300 pisze:custom pisze:Ja robię takie rzeczy od lat i nie gderam

Przetoczenie jednej sztuki kosztuje 5 zł , oczywiście z jednego zamocowania.
Problem leży gdzie indziej . Jak słusznie zauważyliście tokarze robią to niechętnie , bo jak przyjdzie później po żeliwie dobrze wysprzątać maszynę to lepiej tego nie tykać , no chyba że komuś zwisa utrzymanie maszyny w dobrej kondycji

Czyli czyszczenie maszyny kosztuje 45zł..., bo u nas kasują za przetoczenie minimum 50zł...
A ja jako gratis wypiorę ciuchy robocze tokarza

50 zł za sztukę

To super cena dla tokarza , u nas by to nie przeszło bo ceny niektórych nowych tarcz są o wiele niższe . Taki chory region i nic na to nie poradzę , wokoło tokarek dużo to i ceny niskie.
Robisz drogo - jest źle
Robisz tanio jeszcze gorzej
Nie robisz nic - umrzesz z głodu

Re: Tylne zawieszenie. Garbus
: 30 cze 2010, 15:25
autor: marek_ghost
Wy tak od tokarzy do piłkarzy, ale ja swoje tarcze przejrzałem przed kupnem dosyć surowo i na "oko" wyglądają na idealnie proste. Poza tym dlaczego miały by być zwichrowane ?

Wiem, że wszystko wyjdzie podczas pierwszych kilku jazd, ale nie sądze by mogły być kopnięte.
A wracając do tokarza to będzie musiał mi jedynie stoczyć ranty na zewnętrznej średnicy tarczy.
Re: Tylne zawieszenie. Garbus
: 30 cze 2010, 16:39
autor: Wiktor
Re: Tylne zawieszenie. Garbus
: 30 cze 2010, 18:33
autor: marek_ghost
Tak więc dzisiaj będą stoczone profesjonalnie

Z tego powodu, że kątówka w moich rękach czyni cuda

m.in. toczy tarcze

Re: Tylne zawieszenie. Garbus
: 30 cze 2010, 19:18
autor: Lipa
no i wreszcie fachowa porada
M_ghost ja mam u siebie dokładnie taki sam zestaw i toczony katówką... działa

Re: Tylne zawieszenie. Garbus
: 30 cze 2010, 21:14
autor: marek_ghost
Właśnie sprawdziłem jak te tarcze mniej więcej podejdą na stare bębny i co się okazuje, że nawet średnica centrująca jest taka sama

Re: Tylne zawieszenie. Garbus
: 01 lip 2010, 08:25
autor: Wiktor
wiec tlumacze
najczestszym uszkodzeniem tarczy hamulcowej jest jej zwichrowanie na skutek np wjechania w kaluze lub przegrzania sie w wyniku intensywnej jazdy lub w przypadku ciezkich samochodow
wtedy kazdy wali do tokarza zeby tarcze przetoczyl i to wlasnie o tej sytuacji mowie jak tarcze rzuci na boczek nic jej nie uratuje.
stoczysz ja idealnie a ona po niedlugim czasie znow wroci do zwichrowanego ksztaltu.
jezeli te cale wasze gadanie na temat toczenia tarcz dotyczy tylko stoczenia rantu to mam na to lepszy sposob.
Zdejmujesz kolo, odpalasz silnik wlaczasz 2 bieg puszczasz sprzegielko i do krecącej sie tarczy podchodzisz z katowka i i delikatnymi ruchami zwalasz nieptrzebny rant oraz matujesz powierzchnie tarczy.
nie jest to zabieg idealny ale w zupelnosci wystarcza do sprawnego dzialania hamulcow
testowane dziesiatki razy na roznych pojazdach. zawze dawalo zadowalajacy rezultat.
nie widze sensu toczenia i latani po tokarzach i placenia 50 pln.
a i jeszcze jedno tarcza zazwyczaj mocuje sie srubami kol wiec po zdjeciu kola trzeba te sruby z jakimis podkaldkami wkrecic
Re: Tylne zawieszenie. Garbus
: 01 lip 2010, 13:08
autor: Wiktor
wtedy te tarcze przykrecasz srubami z tylu i jazda!!!!!!!!!!!
Re: Tylne zawieszenie. Garbus
: 03 lip 2010, 12:41
autor: marek_ghost
Już zeszlifowane i malowane. Na drugi,m zdjęciu widać jak ładnie podpasowały na średnicę centrującą.
Tak nawiasem mówiąc, nie wiem komu to zgłosić, ale wydaje mi się gdyby ten temat został zmieniony na Trajka Marka, bo zaraz będzie opisany cały proces budowania

a nie tylko tylne zawieszenie garbus

Re: Trajka Marka
: 03 lip 2010, 20:21
autor: kaski
Tak z ciekawości
zaciski od czego ??
Re: Tylne zawieszenie. Garbus
: 03 lip 2010, 21:54
autor: Luksky
marek_ghost pisze:
Tak nawiasem mówiąc, nie wiem komu to zgłosić, ale wydaje mi się gdyby ten temat został zmieniony na Trajka Marka, bo zaraz będzie opisany cały proces budowania

a nie tylko tylne zawieszenie garbus

Twoje słowo, ciałem sie stało................

Re: Trajka Marka
: 03 lip 2010, 22:00
autor: Rob_trike
Re: Trajka Marka
: 03 lip 2010, 22:12
autor: Luksky
Rob - Ty mu zmieniłeś?
Ja przeczytałem, biore sie za zmiane i widze że juz jest. Albo telepatia albo musze rozpocząć długotrwałe leczenie
