Strona 2 z 2

Re: [10.04.2010r] - Motoserce Włocławek

: 11 kwie 2010, 18:54
autor: Cicholc
Piękna :cry: jaki tam silnik?

Re: [10.04.2010r] - Motoserce Włocławek

: 12 kwie 2010, 08:13
autor: winda
ford 2.0 6v

Re: [10.04.2010r] - Motoserce Włocławek

: 12 kwie 2010, 17:24
autor: Wodzu
winda pisze:ford 2.0 6v
yyy... chyba V6?

Re: [10.04.2010r] - Motoserce Włocławek

: 12 kwie 2010, 17:43
autor: winda
V6 a 12v .zadowolony? :wink:

Re: [10.04.2010r] - Motoserce Włocławek

: 12 kwie 2010, 17:54
autor: Wodzu
winda pisze:V6 a 12v .zadowolony? :wink:
No tak juz ladniej ;)

Re: [10.04.2010r] - Motoserce Włocławek

: 12 kwie 2010, 18:21
autor: Wiktor
formalisci - biurokraci
takim dac prace w wydziale komunikacji i nic nie zarejstrujesz
:D :D :D :D

Re: [10.04.2010r] - Motoserce Włocławek

: 12 kwie 2010, 21:49
autor: mały
MOTOSERCE GŁOGÓW 3.35 na trzecim planie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

http://www.youtube.com/watch?v=nDpe6NzB ... r_embedded

Re: [10.04.2010r] - Motoserce Włocławek

: 14 kwie 2010, 16:37
autor: Arek_997
We Włocławku pogoda tez nie dopisała, praktycznie połowa drogi w deszczu, motocykli klika sztuk, 2 trajki w tym jedna Roba.

Pozdrawiam serdecznie Głogów gdyż tam się urodziłem i mieszkałem ul.Perseusza (blok wojskowy) do 8 roku życia, czyli jakieś 25 lat temu. Piękne miasto, cudowne okolice.

Re: [10.04.2010r] - Motoserce Włocławek

: 17 kwie 2010, 15:59
autor: Lipa
Dziękujemy tym, którzy przybyli. Nie liczy się ilość ale jakość 8)

Jeżeli chodzi o imprezę.. no cóż wydarzenia, które miały miejsce tego dnia z wiadomych przyczyn baaaaardzo ją ograniczyły. Scena została rozłożona i zaraz złożona.... No cóż życie....

Muszę Wam powiedzieć, że miasto Włocławek jest bardzo specyficznym miastem... niestety negatywnie specyficznym /oczywiście to mój osąd/ Bardzo trudno tu zorganizować cokolwiek, przekonać do tego władze, instytucje społeczne - wszyscy mają to gdzieś... Motoserce jest imprezą non profit i nie da się tu zbić kapitału zarówno w formie pieniężnej jak i politycznej.. Wszyscy na to leją a nawet jak coś zatwierdza potrafią zmienić zdanie za "pięć dwunasta"... naprawdę się odechciewa i idzie ochujeć...

Tym większe wyrazy szacunku dla ludzi, którzy mimo to się w to angażują. Duża czapka i wielkie czółko dla Biniola dzięki któremu w ogóle coś takiego w tym mieście się odbywa... mówię to nie z perspektywy klubowej lecz jako człowiek, który również stara się dorzucić swoją cegiełkę w organizacje tego przedsięwzięcia

.. co do ilości motocykli... cóż.. przy organizacji pierwszej edycji byliśmy "zmuszeni" do "wyjaśnienia" paru kwestii z lokalnymi motocyklistami, skupionymi wokół czegoś tam. Niestety okazało się, że ludzie ci są maluczkimi istotami /nie wszyscy oczywiście/ i obrażają się jak dzieci. Zadecydowali nie pojawiać się na imprezach organizowanych przez nas - taka kara... Jakby tego było mało opowieści o przebiegu naszego spotkania jakie zaczęły żyć własnym życiem a produkowane przez te osoby /nie mające -na marginesie- wiele wspólnego z prawdą/ skutecznie odstraszają innych którzy chcieliby się pojawić...

... no cóż takie życie jak już mówiłem.

Re: [10.04.2010r] - Motoserce Włocławek

: 17 kwie 2010, 21:08
autor: winda
podziwiam organizatorów że "im się chciało" pomimo oporu władz lokalnych.co do obrabiania" dupy" przez innych.zawsze znajdzie się krytyka.nie zawsze konstruktywna.tylko co którzy nic nie robia nie narażają się na krytykę. nie rozumiem tylko skąd ta obraza.moga być na was żli ale powinni przyjechać.zbieracie krew nie dla siebie a dla potrzebujących.mozliwe że ta krew będzie potrzebna ... tym którzy si.ę obrażili