Strona 10 z 14

Re: Moja pierwsza traja

: 11 cze 2010, 13:18
autor: kaski
Wczoraj urlop miałem, dzisiaj nadrabiam zaległości
Na razie macie poglądowy rysunek , foty będą wieczorem z warsztatu

Re: Moja pierwsza traja

: 11 cze 2010, 13:30
autor: Luksky
Kaski podobnie jak WIktor tez powinien dostawac bana za zbyt ładne projekty i wykonanie :)

Re: Moja pierwsza traja

: 11 cze 2010, 19:05
autor: kaski
No i frezowanie rur zakończone
W Poniedziałek ruszam ze spawaniem

Re: Moja pierwsza traja

: 11 cze 2010, 20:10
autor: pawlikTrike
Nie, no kuźwa masz te możliwości, tylko pozazdrościć :twisted: :D

Re: Moja pierwsza traja

: 12 cze 2010, 09:56
autor: wisnia
Widać, że robota idzie pełną parą, gratuluje i trzymam kciuki, by nic Cie nie hamowało..
PS. taki park maszyn, że tylko pozazdrościć- oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu

Re: Moja pierwsza traja

: 12 cze 2010, 10:17
autor: kaski
Dzięki BRACIA

nie ważne czym aby do celu :D
a że akurat pracuje tak gdzie pracuje i prezes dał zezwolenie
tylko ludzie nie bardzo mają dla mojego projektu czas
ale daje rade :lol:

Re: Moja pierwsza traja

: 14 cze 2010, 14:51
autor: kaski
a tak docelowo ma wyglądać tył
chyba :lol:

Re: Moja pierwsza traja

: 14 cze 2010, 15:22
autor: kaski
50*3 nośne elementy
trochę 38*5
zabudowa będzie z 25*2 - 3

Re: Moja pierwsza traja

: 14 cze 2010, 19:52
autor: Wiktor
custom pisze:Kaski , po tych zdjęciach widać ,że kątówka chodzi godzinę dziennie :D
oj widac!!!

Re: Moja pierwsza traja

: 18 cze 2010, 21:07
autor: kaski
Siemano

Raport z dalszych postępów w pracach.

Zabrałem się za własnoręczne projektowanie w CAD-zie.
Stwierdziłem że jak nauczę się CAD-a i sam zaprojektuje
to znacznie przyśpieszy powstawanie detali
Oto efekty mojej dłubaniny.


Tak przy okazji.
Z racji rozpoczętych kilku projektów informatycznych
i znacznej pracochłonności przy traji raczej rzadziej będę
tu zaglądał , no chyba że coś nowego powstanie to na pewno nie
omieszkam pokazać efekty.

Jeżeli ktoś coś będzie potrzebował ode mnie polecam łapać mnie na GG lub e-mail
lub tel.

Koniec transmisji, do zoba kiedyś :)

Re: Moja pierwsza traja

: 28 cze 2010, 17:57
autor: kaski
Skoro dzisiaj przy 2 trajach coś dłubałem
to stwierdziłem że i przy trzeciej nie zaszkodzi

ale na więcej zabrakło czasu

Re: Moja pierwsza traja

: 28 cze 2010, 20:43
autor: Luksky
Kaski, ty sie marnujesz.....

Re: Moja pierwsza traja

: 28 cze 2010, 21:17
autor: kaski
e co ty
staram się działać wg schematu
od 8 do 11 - 12 zadania firmowe
do 15 traja
15 - 16 zadania firmowe

coś dla kumpli podłubie
a reszta mi dynda

Re: Moja pierwsza traja

: 28 cze 2010, 21:48
autor: Wiktor
zakladam ze twoj szef nie czyta forum

Re: Moja pierwsza traja

: 28 cze 2010, 21:50
autor: Luksky
Wiktor pisze:zakladam ze twoj szef nie czyta forum

Jak to przeczytał to musimy go ubić. Proste. Dla naszych przełozonych jest lepiej aby nie czytali bo dłużej pozyją.....

Re: Moja pierwsza traja

: 29 cze 2010, 09:04
autor: winda
czyta i dlatego zalega Kaskiemu z wypłatami

Re: Moja pierwsza traja

: 29 cze 2010, 15:49
autor: Luksky
winda pisze:czyta i dlatego zalega Kaskiemu z wypłatami

czyli mozna mu zlozyc wizyte i pojezdzic mordą po posadzce?

Re: Moja pierwsza traja

: 29 cze 2010, 21:26
autor: pawlikTrike
ronon pisze:
kaski pisze:e co ty
staram się działać wg schematu
od 8 do 11 - 12 zadania firmowe
do 15 traja
15 - 16 zadania firmowe

coś dla kumpli podłubie
a reszta mi dynda
ja mam podobny schemat
od 6 do 10 praca dla zakładu :?
od 10 do 14 moje fuchy i trajka :D
jak kiedyś kierownik spytał co ja tyle tam sobie dorabiam rzeczy, to odp była krótka- STAWKA MNIE NIE PUSZCZA NA PEŁNE 8h ani na zakup niektórych rzeczy więc sobie dorabiam :mrgreen: :mrgreen:
i tak już 10 lat :mrgreen: :mrgreen:
Bez obrazy, ale na wszystko znajdzie się wytłumaczenie, życzę Wam abyście znaleźli się kiedyś po drugiej stronie i zobaczyli jak to jest jak ktoś robi z Was wała (nie nazywając rzeczy po imieniu) :(

Re: Moja pierwsza traja

: 29 cze 2010, 22:04
autor: kaski
:D
oczywiście codziennie tak mi sie nie udaje
ale mam oficjalne zezwolenie wodza na budowe traji
więc nikt nie ma prawa mi nic powiedzieć

a z wałami, to już inna historia
co wy na to że ostatnio kasa na konto wpłyneła mi
pod koniec Maja za Marzec, a to i tak coś się rozpędziło
w Marcu firma wisiała mi prawie 3 wypłaty
i kto tu nie hallo :?: :?: pawlikTrike,

Re: Moja pierwsza traja

: 29 cze 2010, 22:07
autor: pawlikTrike
300 pisze:
pawlikTrike pisze:
ronon pisze:
kaski pisze:e co ty
staram się działać wg schematu
od 8 do 11 - 12 zadania firmowe
do 15 traja
15 - 16 zadania firmowe

coś dla kumpli podłubie
a reszta mi dynda
ja mam podobny schemat
od 6 do 10 praca dla zakładu :?
od 10 do 14 moje fuchy i trajka :D
jak kiedyś kierownik spytał co ja tyle tam sobie dorabiam rzeczy, to odp była krótka- STAWKA MNIE NIE PUSZCZA NA PEŁNE 8h ani na zakup niektórych rzeczy więc sobie dorabiam :mrgreen: :mrgreen:
i tak już 10 lat :mrgreen: :mrgreen:
Bez obrazy, ale na wszystko znajdzie się wytłumaczenie, życzę Wam abyście znaleźli się kiedyś po drugiej stronie i zobaczyli jak to jest jak ktoś robi z Was wała (nie nazywając rzeczy po imieniu) :(
Normy obowiązują... czyli 169 godzin w miesiącu...
Co powiesz na 280-300godzin za tę samą pensję miesięczną?? i kto z kogo robi wała... :lol:
No widzisz... jedni, jak tutaj się chwalą pracują połowę tej normy za całą miesięczną pensję, a inni dla równowagi muszą jak piszesz przepracować dwie takie normy za tą sama miesięczna pensję :( równowaga musi być ale gdzie jest sprawiedliwość ???? A swoja drogą, gdzie tak pracują ? ponad 100 godzin pracują za darmo ? :shock:

Re: Moja pierwsza traja

: 29 cze 2010, 22:17
autor: pawlikTrike
kaski pisze::D
oczywiście codziennie tak mi sie nie udaje
ale mam oficjalne zezwolenie wodza na budowe traji
więc nikt nie ma prawa mi nic powiedzieć

a z wałami, to już inna historia
co wy na to że ostatnio kasa na konto wpłyneła mi
pod koniec Maja za Marzec, a to i tak coś się rozpędziło
w Marcu firma wisiała mi prawie 3 wypłaty
i kto tu nie hallo :?: :?: pawlikTrike,
to o czym piszesz nie powinno mieć miejsca ! Nie znam sytuacji w Twojej firmie, ale na kondycję finansową firmy składa się wiele czynników, czasami jest to krótkotrwałe przejściowe tąpniecie, a czasami to o czym piszesz jest niestety początek końca :(
Ja czasami, jak mi kontrahenci nie płacili to ZUSu i podatków nie zapłaciłem , ale wypłata dla ludzi zawsze była na czas, ale u mnie to jest mniejsza skala :?
Obserwuj rozwój wypadków i bądź czujny, powodzenia :?

Re: Moja pierwsza traja

: 29 cze 2010, 22:43
autor: Wiktor
panowie jak szef wali w huja to trzeba go nauczyc i tyle
ale jak pracownicy wala w huja i to ostro to moga szukac nowj firmy bo ta sie wyłoży.
no hyba ze jest to zus tam wszyscy moga w sie opierdalac a firma stoi jak byk

Re: Moja pierwsza traja

: 29 cze 2010, 23:44
autor: Luksky
ZUS, NFZ, US - to instytucje gdzie pracownicy wala codziennie wała i maja gdzieś, klienci sami przychodza i sie proszą o audiencję

Re: Moja pierwsza traja

: 07 lip 2010, 20:59
autor: kaski
Co by szydercy nie narzekali że nic się nie dzieje

Re: Moja pierwsza traja

: 07 lip 2010, 21:11
autor: Luksky
proponuje dac mu bana - za szybko zapierdala z budową, co wiecej, wychodzi mu cos pieknego. :mrgreen: