trajkersi.pl

To w sumie masz szczęście, że ci w dowodzie wpisali motocykl, bo by była wtopa na drodze. Volkswagen liczba miejsc pasuje masa pasuje samochód pasuje tylko traja do tego nie pasuje, zanim by policjanci zarybili to traja byłaby pewnie odholowana.

Jak jechałem do silverado to panowie trzymali mnie pół godziny na poboczu , bo cepik im się wieszał i wtedy opowiadali mi, że starają się wyłapać takie rodzynki jak trajki Quady i inne z papierami od aut osobowych ciągników rolniczych i innych dziwnych wynalazków. A najlepsze powiedział jak, złapali traktor samoróbkę z papierami na walec drogowy.

andrzejqs pisze:To w sumie masz szczęście, że ci w dowodzie wpisali motocykl, bo by była wtopa na drodze. Volkswagen liczba miejsc pasuje masa pasuje samochód pasuje tylko traja do tego nie pasuje, zanim by policjanci zarybili to traja byłaby pewnie odholowana.

Jak jechałem do silverado to panowie trzymali mnie pół godziny na poboczu , bo cepik im się wieszał i wtedy opowiadali mi, że starają się wyłapać takie rodzynki jak trajki Quady i inne z papierami od aut osobowych ciągników rolniczych i innych dziwnych wynalazków. A najlepsze powiedział jak, złapali traktor samoróbkę z papierami na walec drogowy.

Może i racja, w sumie to ja chciałem żeby był motocykl i tak mi ją diagnosta zakwalifikował, ale jak się cepik zbiesił w WK, to panie próbowały jako samochodowy inny przepchnąć, niestety to VW nie dało nic zrobić. O dziwo VW zrobiło kiedyś jakiś motorower, panie w WK z motorowerach zrobiły motocykl 3 kołowy i wysłały kwity do WRD o wpisanie typu na listę, jakby to nie pomogło to była opcja 2- zmiana nazwy, ale WRD wpisał ją do rejestru jak jest i gitara! Kopię anglickiego dowodu rejestracyjnego sobie zrobiłem w razie "w" i będę że sobą woził. Najważniejsze że poszło, jak dostanę twardy dowód to dopiero będę 100% Happy. Teraz malowanie póki ładna pogoda...

No i super ciekawe to, co piszesz może wyprodukowaliście furtkę do rejestracji skoro teraz w cepiku jest kategoria Volkswagen motocykl 3 kołowy.

andrzejqs pisze:No i super ciekawe to, co piszesz może wyprodukowaliście furtkę do rejestracji skoro teraz w cepiku jest kategoria Volkswagen motocykl 3 kołowy.

Tak Ci jeszcze powiem, że jak się patrzę na tą wszechobecną głupotę, to Relianty się będą rejestrować jak złoto, w UK to nie przechodzi bez badań dodatkowych, a tu- w cepiku jest, 3 koła ma, znaczy się może jeździć , tylko ciekawe jak będzie po brexicie?

Gratuluje i zazdroszczę tak pomocnych urzędników to nie spotykane zjawisko

Gratki, ale z tym CEPIKiem to jest kurwa dramat... mi harleya chyba z miesiąc ''trzymali''..bo coś im ''nie wchodziło''

Powolnych postępów ciąg dalszy- składa się do kupy
Urlop wzięty, trzeba będzie w końcu odpalić...

Yesvs666 pisze:Powolnych postępów ciąg dalszy- składa się do kupy
Urlop wzięty, trzeba będzie w końcu odpalić...

Dobrze Ci to idzie, nie marnuj urlopu

GREGOR pisze:

Yesvs666 pisze:Powolnych postępów ciąg dalszy- składa się do kupy
Urlop wzięty, trzeba będzie w końcu odpalić...

Dobrze Ci to idzie, nie marnuj urlopu

Eee tam dobrze, już dawno powinna zapierdzielać, ale jak nie robota, to delegacja, to dzieci chore- i największy wróg- JASKRA ANALNA. Plan jest taki, żeby odpalić w następnym tygodniu i się karnąć po wiosce, ale co z tego wyjdzie to czas pokaże. Wiązka elektryczna w tym fordzie jest gruba jak ręka, będzie dobra zagadka, żeby powycinać wszystko, co niepotrzebne i nie popsuć reszty, zwłaszcza, że wersji było od cholery i każdy schemat inny...
Nawet jak ogarnę wszystko, to siedzenie będzie dopiero za miesiąc- dałem do Tapwidu, a tam maja zapierdziel, więc cierpliwym trzeba być...

Ładna trajka wychodzi

Banan na ryju i wzwód jest po całym dniu walki...

https://www.youtube.com/watch?v=gmAqWpN ... e=youtu.be

...poszła z pierwszego strzała, a wilgotność dziś cholerna, dymiła parą jak ciuchcia

No i pięknie. Teraz filmik z jazdy dawaj

No i zajebiście

Pięknie, ale za cicho

GREGOR pisze:Pięknie, ale za cicho

Powiem szczerze, że sam zaskoczony jestem że tak cicho- 2 przelotowe wydechy... Na filmiku tego nie słychać, ale ładnie mruczy basem. Mi pasi że cicha, w końcu plan jest taki, żeby rodzinnie pojeździć. W tym tygodniu jazda próbna

W 35 sekundzie coś iskrzy przy alternatorze

tim pisze:W 35 sekundzie coś iskrzy przy alternatorze

oj tam, oj tam kabel plusowy do prundu tylko był zahaczony na altka- wszak to pierwszy rozruch był, silnik bez wody, kable na "świński ryj" poskręcane, etc... Dziś zrobiłem wodę, jakieś tam pierdoły, jutro wytoczę podnóżki, żeby można było sprzęgło i hamulec uruchomić, przykręcę półosie i może w końcu zrobię dziuga po wiosce

Elegancko, kolejny film jak z przodem do nieba lata

Szkoda że tak późno Ci zwracam uwagę, ale wybór skrzyni i zawiechy w moich oczach to największy błąd projektu.

sekuwawa pisze:Szkoda że tak późno Ci zwracam uwagę, ale wybór skrzyni i zawiechy w moich oczach to największy błąd projektu.

zepsułeś całą zabawę ...a tak poważnie co kto lubi... jak miałbym ''budować'' trike nr 3 na bazie auta to tylko przednionapędowiec ale coś pod 200KM... chciałbym się tej mocy ''bać''

Czarek-trike pisze:

sekuwawa pisze:Szkoda że tak późno Ci zwracam uwagę, ale wybór skrzyni i zawiechy w moich oczach to największy błąd projektu.

zepsułeś całą zabawę ...a tak poważnie co kto lubi... jak miałbym ''budować'' trike nr 3 na bazie auta to tylko przednionapędowiec ale coś pod 200KM... chciałbym się tej mocy ''bać''

Jak wcześniej wspominałem- trajka z aspiracjami rekreacyjnymi, nie do wyścigów. Moja 4 a o dziwo na zawieszeniu garbatym jeszcze nic nie robiłem tak więc spróbować chciałem, skrzynia krótka 4 biegówka- trajka ma w zamyśle jeździć komfortowo w okolicach 90-100 i myślę że przy tym silniku to będzie działać (zetec 1.25 75KM), a docelowo wszystko pasuje pod 100 konnego zeteca 1.6 z focusa jedynki.
U kumpla: V-kę z audi i automat- idę i wybieram jak w sklepie, leży tego u niego.... a jak nie leży, bo właśnie sprzedał, to za chwilę leży następne - ale to nie było celem tego projektu.
Jak będę kiedyś jeszcze traję lepił to: na 100% AUTOMAT i silnik na przodzie, albo cały zestaw z przednionapędówy, a na dzień dzisiejszy chciałem żeby było właśnie tak, jak jest, głównie zaeżało mi na tym, żeby silnik był z tyłu, żeby za bardzo klamotów nie obudowywać, tak więc cały silnik jest wyeksponowany, wystając "z dupy" trajki, niezabudowany, trochę go grzejnik i siedzenie zasłoni, ale ogólnie efekt jest taki, jaki miał być.
Tak, wiem że rozkład mas w takich wydumkach z silnikiem z tyłu jest do dupy, etc, ale to było świadome działanie bo taka właśnie miała być- stara szkoła budowania trajek z vw połączona z bardziej nowożytnym piecem. Kolejną sprawą, przesądzającą w zasadzie budowę takiej a nie innej było to, że papier jest na traję VW i chciałem, żeby choć trochę to przymominało to, co jest w kwicie.
Jaka by nie była, najważniejsze jest to, że kolejna trajka pojawi się na drodze, bo widok to rzadki niestety...

Yesvs666 pisze:(..)
Jaka by nie była, najważniejsze jest to, że kolejna trajka pojawi się na drodze, bo widok to rzadki niestety...

oo to,to..jedziesz na zlot a tam najebane japońskich cruiserów, seryjnych h-d i plastików.. ostatnio na zakończeniu sezonu pomijając moją trajkę , znajomek przyjechał dnieprem mt-12.... stwierdzono,że ma bardzo ładną MW 750.. znaffcy,,kurwa

Czarek-trike pisze:

Yesvs666 pisze:(..)
Jaka by nie była, najważniejsze jest to, że kolejna trajka pojawi się na drodze, bo widok to rzadki niestety...

oo to,to..jedziesz na zlot a tam najebane japońskich cruiserów, seryjnych h-d i plastików.. ostatnio na zakończeniu sezonu pomijając moją trajkę , znajomek przyjechał dnieprem mt-12.... stwierdzono,że ma bardzo ładną MW 750.. znaffcy,,kurwa

Stary mój sprzedał mt12 z koszem ze 3 lata temu (teraz jeździ Foresightem 250, ale na lotnisko od nas z domu jest z 5 km i takie moto mu wystarcza żeby sobie wieczorkiem podjechać, wyciągnąć latadło z hangaru i sobie polatać), zrobiliśmy go na 1 gaźniku z BMW r 100, palił z ręki i wolne obroty można bylo na palcach liczyć, na zimno trochę gorzej palił bo dolot długi i trochę mu się schodziło mieszankę zassać, ale dorobiliśmy " zastrzyk" wachy na zimne palenie i temat rozwiązany
Co do japońskich- nie oszukujmy się- to jeździ i przy tym się specjalnie nie grzebie, czego o HD na przykład już powiedzieć nie można, ale jak stać na HD to i na serwis też . Jak się chce wyjątkowe moto, to umieć podłubać też trzeba, a tak, dla takich co tylko jeżdżą, a żarówkę w kierunkowskazie wymieniają w salonie motocyklowym- pozostaje tylko to, co wyżej wymieniłeś...
Olać ich, ważne że ciągle jest taka grupa ludzi, co się nie boi "żałoby" za paznokciami nosić i buduje to, co chce, każdy sprzęt wyjątkowy, inny, po sprzęcie widzisz charakter człowieka- czy wariat, czy wytworny Pan... Oby tak jak najdłużej

Jazda próbna była, świeca też , nie miał kto nagrać niestety...
Sprzęgło idzie do poprawki- ciekawy objaw, po wciśnięciu trochę- wysprzęgla, po wciśnieniu nieco głębiej- coś sprzęga ponownie silnik ze skrzynią, gdzieś coś o coś musi się zapierać, coś przegapiłem...
Czekam aż wystygnie i idę dłubać, taka niby bzdeta, a zepsuła mi banana na gębie po wrażeniach z pierwszej jazdy...

Gratuluję pierwszej jazdy