trajkersi.pl

kadet odłożony na półkę ze względu na "darmowa" służbę zdrowia na razie ekonomiczna będzie na maluchu do kadeta wrócę jak kasa będzie teraz to brakuje mi do szczęścia brakuje mi przedniego kola bo to co miałem nie pasuje mi do zawieszenia tego co mam na przód od koncepcie z silnikiem z przodu nie pasuje mi do zawieszenia za szeroka piasta muszę uzbiera kasę na inne

Oil pisze:kadet odłożony na półkę ze względu na "darmowa" służbę zdrowia na razie ekonomiczna będzie na maluchu do kadeta wrócę jak kasa będzie teraz to brakuje mi do szczęścia brakuje mi przedniego kola bo to co miałem nie pasuje mi do zawieszenia tego co mam na przód od koncepcie z silnikiem z przodu nie pasuje mi do zawieszenia za szeroka piasta muszę uzbiera kasę na inne

Olej,ja w Twoim temacie to jestem zakręcony i nie mogę pojac co z czym i do czego.Chyba nie ja jeden,ale nie oto chodzi....
Chodzi o tą ekonomie w Twoim rozumieniu...Na traje na kadecie masz już sporo klamotów.N a traje na maluchu nie masz niczego,musisz wszystko kupić ...tak więc gdzie ta ekonomia?

krobia pisze:

Oil pisze:kadet odłożony na półkę ze względu na "darmowa" służbę zdrowia na razie ekonomiczna będzie na maluchu do kadeta wrócę jak kasa będzie teraz to brakuje mi do szczęścia brakuje mi przedniego kola bo to co miałem nie pasuje mi do zawieszenia tego co mam na przód od koncepcie z silnikiem z przodu nie pasuje mi do zawieszenia za szeroka piasta muszę uzbiera kasę na inne

Olej,ja w Twoim temacie to jestem zakręcony i nie mogę pojac co z czym i do czego.Chyba nie ja jeden,ale nie oto chodzi....
Chodzi o tą ekonomie w Twoim rozumieniu...Na traje na kadecie masz już sporo klamotów.N a traje na maluchu nie masz niczego,musisz wszystko kupić ...tak więc gdzie ta ekonomia?

Własnie mialem to powiedziec Krobia... A z tym ze zmieniasz z powodu wsiadania z wózka to tez nie czaje bo jak zaczynales budowac to wiedziales o tym i tyle bylo gadania na temat jak to ma wygladac i na czym to bedzie zanim kupiles kadeta.

Według mnie kolega trafił na prosty odcinek drogi do celu zbudowania trajki .Kluczył bardzo szukając sposobu na spełnienie marzenia . Ale biorąc pod uwagę mozliwosci techniczne i finansowe jest to droga najkrutsza do pojezdzenia swoją własną trajką.

dark pisze:Według mnie kolega trafił na prosty odcinek drogi do celu zbudowania trajki .Kluczył bardzo szukając sposobu na spełnienie marzenia . Ale biorąc pod uwagę mozliwosci techniczne i finansowe jest to droga najkrutsza do pojezdzenia swoją własną trajką.

Darek masz racje ale weź pod uwage,że Olej nie zaczyna od zera. Chłop już ma kupe klamotów aby robić na tym kadecie to może by to pociągnąć dalej a nie zaczynać od początku i przez kolejne 2 lata rozmyslać koncepcje budowy na pierdzielu

krobia pisze:

dark pisze:Według mnie kolega trafił na prosty odcinek drogi do celu zbudowania trajki .Kluczył bardzo szukając sposobu na spełnienie marzenia . Ale biorąc pod uwagę mozliwosci techniczne i finansowe jest to droga najkrutsza do pojezdzenia swoją własną trajką.

Darek masz racje ale weź pod uwage,że Olej nie zaczyna od zera. Chłop już ma kupe klamotów aby robić na tym kadecie to może by to pociągnąć dalej a nie zaczynać od początku i przez kolejne 2 lata rozmyslać koncepcje budowy na pierdzielu

Doklanie ma zawieche od omegi silnik kadeta rame pospawac przodek sklecic i tyle

bo dostałem malca na części za friko wiec opelek idzie spać do piwnicy jak będzie gotówka to się go zrobi poza tym kopiłem dyfer do omegi za50 zeta sprzedałem za 150 więc nie jestem stratny dostałem materiały na ramę akurat do zawiasu malucha to bilans jest na plus tylko to nieszczęsne kolo zmienić i jazda do opelka bym musiał polki zawieszenia dorobić
a na malucha bazie starcza mi pułki Yamaha FZR 600 z 93r takie mam i do nich mam pasujące teleskopy od klr 600 więc nic nie tracę a bee szybciej miał trajke

dobra Pany tyle mamrotania , dajmy spokój ,niech chłopak robi z malca jak chce , moim zdaniem wieksze szanse niz na oplu
ale kolego OIL pomału zbliża sie lubijeusz jeszcze chwilka mędzenia i bedzie 150 stron postów i pomysłów o dobrych chęciach i zamiarach , a jak wiesz na nich sie niepojeżdzi. maluch? ok jak najbardziej , masz ? to super , rozbieraj i ogien
a dla motywacji przejżyj temat VULCANA , powodzenia

Aaaa...jeśli tak ,to zmienia postać rzeczy Nie wiedziałem,że tyle klamotów posiadasz.
pozostało tylko ....odpalać trampki i heya z robotą

Dostałeś całego malca z karoserią?

tyci-pn pisze:Dostałeś całego malca z karoserią?

kumpel oddaje na szrot i kazał mi brać co chce

Zmieńmy logikę tego tematu.... Łezka leci na półkę bo będziesz miał narządy malca...ok Na kiedy planujesz pierwszą jazdę....? Z tego co wiem nie pracujesz więc masz kupę czasu do budowania...
Wyprzedzę temat do przodu i przyprorokuję ... twój kolo odda malca na żylety a ty wrócisz do kadeta i znowu zmiana.... Zamienił stryjek siekierkę na kijek.....
Z bólem serca mówię ale ale zaczynam wątpić w tą trajkę, te parę fotek co wrzuciłeś ze stojącym silnikiem, kołem pociętym bakiem, to jeszcze troszkę brakuje żeby to jeździło a robota stoi... Może na razie zawieś ten temat bo nic do przodu, nazbieraj części na jakom już tam chcesz , na malcu czy kadecie jak już tam chcesz, zacznij robotę a potem zacznij pisać czego Ci brakuję, i jakiej pomocy potrzebujesz.... A twoje posty wyglądają jakbyś już lada dzień miał nią jeździć a tak w gruncie rzeczy cofasz się do tyłu.....

Patryk nie mam zamiaru bronić Oil-a ,ale dopóki zima nie odpuści ,doputy nie ma szans na postępy w garażu Oil-a.W tym zimnym garazu to i zdrowy by wymiękł.

Pewnie masz rację nie byłem nie widziałem....

zamieniłem na malca bo marzy mi się na zlot swoja pojechać to raz dwa jak kolega za uwarzył warunki garażowe dziwne mam a malca mogę w piwnicy silnika opla nie wniosę wszak do piwnicy

patryks83 pisze:... cofasz się do tyłu.....

Ja tam tylko po zawodówce jestem ....

Nie bój nic,Olej da rade,wierze w niego.Nie za rok to za dwa lub trzy,ale da rade!!!!!!
Chłop ma charakter! Jak by go nie maiał to już dawno by sie z tego forum wywalił

Oczywiście że ma..... Chcialem go trochę zmotywować do roboty....

patryks83 pisze:Oczywiście że ma..... Chcialem go trochę zmotywować do roboty....

Mnie samemu jest trudno coś grzebać przy traji , a co dopiero Olejowi .
Fajnie jest zmotywować kogoś swoimi dokonaniami .

custom pisze:

patryks83 pisze:Oczywiście że ma..... Chcialem go trochę zmotywować do roboty....

Mnie samemu jest trudno coś grzebać przy traji , a co dopiero Olejowi .
Fajnie jest zmotywować kogoś swoimi dokonaniami .

Custom myślę ze zmotywowałem Oil-a fundując mu silnik, nie jest mi miło teraz słyszeć że leci na pułe z powodu zmiany koncepcji....

pamiętamy Patryk o silniku

Sorry Winda nie chciałem chwytać za ten argument..... ale musiałem....

patryks83 pisze:Sorry Winda nie chciałem chwytać za ten argument..... ale musiałem....

Sory Patryk , nie wiedziałem o silniku . Gdybym wiedział nie napisałbym tego posta . Przecież wiesz ,że nic nie mam do Ciebie.

Spoko Custom.... nie życzę źle Oil-owi jak chce budować na maluchu to ma moje błogosławieństwo....

ja zawsze wierzyłem w oila bo on da radę a jeżeli zechce to chętnie podjadę i pospawam mu ramę bo mam do odwiedzenia pewną koleżankhttp://www.roksa.pl/lpl/anons.php?nr=51370ę w jego okolicach

Koleżankę z Roksy też będziesz spawał?