Re: trajka małego II
: 26 kwie 2010, 21:55
tzn nie powiem, ze nic nie daje bo daje np. jak wyhamowuje na skrzyżowaniu z 5km/h do zera to coś tam hamuje 
Na marginesie to widziałem trajkę na garbusie (kolesia z Wolsztyna), dość masywną, z masywnym przodem i szerokim laczkiem z przodu. Koło miała z przodu z dwoma tarczami hamulcowymi o obie były dosłownie w kolorze tęczy z przewagą koloru fioletowego. Koleś mi opowiadał, ze jak poprzedni właściciel dopierdolił hamulec to koło się nie zblokowało tylko obracało a tarcze się rozgrzały do czerwoności - czemu tak zrobił to nie pamiętam.

Na marginesie to widziałem trajkę na garbusie (kolesia z Wolsztyna), dość masywną, z masywnym przodem i szerokim laczkiem z przodu. Koło miała z przodu z dwoma tarczami hamulcowymi o obie były dosłownie w kolorze tęczy z przewagą koloru fioletowego. Koleś mi opowiadał, ze jak poprzedni właściciel dopierdolił hamulec to koło się nie zblokowało tylko obracało a tarcze się rozgrzały do czerwoności - czemu tak zrobił to nie pamiętam.