Yesvs666 pisze:kowall pisze:pawlikTrike pisze:Yesvs666 pisze:
Nieee, żadna zbrodnia, sam malowałem czasami na zewnątrz, bo żadnej kabiny lakierniczej nie mam, ale wiadomo jak podłoża porządnie nie zabezpieczysz to odkurz z podłoża ląduje na lakierowanym elemencie

No właśnie , nic dodać nic ująć ,po prostu że nie bałeś się że jak dmuchnie to lakier będziesz miał szorstki jak ryba na tarle

...ale ten lakier właśnie jest szorstki i taki miał być

To farba strukturalna, coś jak malowanie proszkowe z grubym ziarnem. Chodziło mi o rustykalny efekt, takiej trochę wyciągniętej z pokrzyw za stodołą i odmalowanej, ma to pasować do surowej, szczotkowanej nierdzewy i malowania czarny mat+ kremowe tegesy. Taki rustic- retro sobie umaniłem. Moja ostatnia trajka była lśniąca jak psa jajca po tygodniu lizania, ta ma być jej przeciwieństwem. Ta farba na ramie ma dość grube ziarno, więc o kurz się nie bałem, bak, błotniki pójdą do lakierni. Jak to finalnie wyjdzie, to się okaże w niedalekiej przyszłości.. .
Jest git , czekamy na dalsze postępy

Są dalsze postępy, najważniejsze w całej trajce- blacha jest!!! ?Już była w sumie 1.5 tygodnia temu, ale były anse z cepikiem, więc nie chciałem się chwalić i dziś dostałem telefon, że wszystko poszło i już tylko czekać na twardy dowód.
Historia ciekawa, gdyż moja traja ma jako markę wpisaną Volkswagen, a cepik nie puści, jak nie wybierzesz z listy modelu itp, a wv trzykołowych nie było, jakby się nazywała jakkolwiek inaczej niż istniejące jeździdła to byłoby po bólu, a tak miałem stresa...
Poszła na motocykl, bo cepik z tym volkswagenem nie przepchnął jako auto, na motocykl jakoś dali radę zrobić, czekałem tylko na decyzję o wpisaniu typu do rejestru, bądź o zmianie nazwy z vw na inną. Dziś miła Pani powiedziała mi, że mój typ motocykla został dopisany do rejestru wehikułów jeżdżących po PL i jest gicior! Moto czy auto- jeden hooy, ubezpieczenie 130 zeta, w papierach mam 4 osoby i dmc 1150 kilo- czego chcieć więcej! Kończę malowanie, składam do kupy i wioo
