trajkersi.pl

Mam wyjebane na olow. Spodobalo mi sie. Jak chce, to podnosze przod, jak nie chce to nie. Po co kombinowac jak jest zajebiscie. Obym tylko silnika nie zarznal i bedzie dobrze.

spróbuj Sulky jechać 100 i trafić na dołek

winda pisze:spróbuj Sulky jechać 100 i trafić na dołek

i najlepiej w zakręcie, adrenalina murowana

sekuwawa pisze:

winda pisze:spróbuj Sulky jechać 100 i trafić na dołek

i najlepiej w zakręcie, adrenalina murowana

a przed zakrętem fotoradar

a za zakrętem 2 radar

andrzejqs pisze:a za zakrętem 2 radar

...i prawDZIWKI

I przytyć nie musisz

Kurwa. Kapcia złapałem z tyłu. Nie odkręcę, bo nie mam czym. Zastanawiam się czy jechac jutro do wulkanizacji jakieś 2 km czy opona wytrzyma.
Swoją drogą przy ogledzinach opony okazało się, że bieżnik jest pogłębiany przy brzegach.

jak masz całkiem kapcia to rozwalisz całkiem opone i nie będzie co łatać

Sulkyrider pisze:(..) Nie odkręcę, bo nie mam czym. (..).

klucza do kół nie masz? u mnie podstawowe narzędzia przy trajce to klucze do kół, przedłużka i lewarek
no i jeszcze nakrętka+ zabezpieczenia

Sulkyrider pisze:Kurwa. Kapcia złapałem z tyłu. Nie odkręcę, bo nie mam czym. Zastanawiam się czy jechac jutro do wulkanizacji jakieś 2 km czy opona wytrzyma.
Swoją drogą przy ogledzinach opony okazało się, że bieżnik jest pogłębiany przy brzegach.

Zatrzymuje się przy każdej potrzebującej osobie na trasie.
Sulky jak złapiesz kapcia w nocy i w lesie to cię sarny zjedzą
Na przejażdżki musisz zabierać bląd laskę z fajnym cycem i skowerną dupą.

WINDAAAAAA!!!!!

Sulky, nie ma klucza do kół!!!!! Czytasz między wierszami?

Koła mam dojebane kluczem pneumatycznym. Zwykłym kluczem do kół nie odkręcę, bo nie sięgnę nawet śrub. Załatwiłem sobie pompkę, jesli rano uda się napompować, to napompuję i jadę do wulkanizacji. Jesli nie, to będę kombinował inaczej. Na flaku faktycznie nie jadę - jak zniszczę oponę to koniec jeżdżenia. Ceny względnych używek mnie przerażają. Nowe 1700zł/szt.

Kto się patrzy na nowe gumy w traji? , ja swoje kupilem po stówce za sztukę a nowe, wolę nie sprawdzać

mechanior pisze:Kto się patrzy na nowe gumy w traji? , ja swoje kupilem po stówce za sztukę a nowe, wolę nie sprawdzać

Tylko, że Sulky ma tam 325 lub 335 , takie ciężej dostać w używce.

Faktycznie, egzotyczny rozmiar.

mechanior pisze:Faktycznie, egzotyczny rozmiar.

Dla burżujów
biedota zakłada 295

Widać poznaniaki są przy kasie, bo ja mam "tylko" 295.

ja też mam 295 w obydwu trajach

To wiemy kto w babkach piwo stawia.

Kurwa. Z trają takie nabyłem. Z resztą jak piszę, są lekko odpicowane, a poza tym są popękane więc i tak musze się rozejrzeć po allegro w najblizszym czasie. Na razie nic ciekawego nie znalazłem. Najtańsze 500 za parę i nie najpiękniejsze.

Dobra dobra , browara kolegom żałujesz a na laciach za 5 stówek będziesz śmigał.

Sulky felgi 15'' masz? Jeśli tak to zawsze możesz wziąć biedne 295 i naciągnąć na szeroką felgę

Mam 335/35/17
Spoko, na razie te co mam jeszcze pomęczę a potem się popatrzy.

kurwa z tymi oponami to jest gorsza pizda niz tuskiem jako płemiełem. Szukam 16 cali 205 lub 215/55 lub 45 4szt. Jak widze ceny nowych to chyba pozostane przy zimowych. Napewno zostaję przy zimowych