Strona 7 z 13

Re: Jeszcze w lesie, ale do przodu malymi kroczkami

: 02 lip 2011, 01:59
autor: krzysiek1105
Racja Tyci mialem nawet kiedys taka knige, jakos z 10-12 lat temu kupilem maluszka z tą ksiązką od bardzo sympatycznego dziadka. Jak bym wiedzial ze teraz bede traje na malcu budowal to bym dal do introligatora zeby porządnie w twardą oprawe oprawil, ale przy przeprowadzce przepadła. :D

Re: Jeszcze w lesie, ale do przodu malymi kroczkami

: 02 lip 2011, 02:39
autor: krzysiek1105
Mam maly problemik...moze cos podpowiecie? Zalozylem pompe od malacza i nie mam hamulców :?: :?:
Niewiem o co chodzi, zaciski od escorta,tarcze od kateta , i jak nacisne hamulec to kolo reką obracam. Gdzie lezy problem bo niemoge wyczaic.Jesli chodzi o odpowietrzanie to przelalem przez uklad cala butelke plynu, i nic.

Re: Jeszcze w lesie, ale do przodu malymi kroczkami

: 02 lip 2011, 03:44
autor: krzysiek1105
I jeszcze wizja po kilku leszkach 8) Co myslicie o takim malowaniu karoski :?:
Takie sobie wymyslilem............moje marzenie :mrgreen:
Juz 7 miesiecy sie tego ucze i jak narazie sam siebie oceniam na 3+ :D

Re: Jeszcze w lesie, ale do przodu malymi kroczkami

: 02 lip 2011, 08:07
autor: Rob_trike
krzysiek1105 pisze:Mam maly problemik...moze cos podpowiecie? Zalozylem pompe od malacza i nie mam hamulców :?: :?:
Niewiem o co chodzi, zaciski od escorta,tarcze od kateta , i jak nacisne hamulec to kolo reką obracam. Gdzie lezy problem bo niemoge wyczaic.Jesli chodzi o odpowietrzanie to przelalem przez uklad cala butelke plynu, i nic.

leci z pompy ? czy sucha ?

jak nie możesz normalnie odpowietrzyć - zalej układ "od odpowietrznika" strzykawką - u mnie w pierwszej traji tak robiłem...

Ale podejrzewam że nie jest odpowietrzony

pozdr rob

Re: Jeszcze w lesie, ale do przodu malymi kroczkami

: 02 lip 2011, 09:27
autor: Sulkyrider
Ja mialem z początku tez problem z hamulcami mimo odpowietrzenia. Dopiero jak zmieniłem dźwignię, tak żeby uzyskać większy nacisk na pompę kosztem większego skoku pedału to koła blokuję.

Re: Jeszcze w lesie, ale do przodu malymi kroczkami

: 02 lip 2011, 11:39
autor: winda
jeśli masz zbiorniczek niżej niz odpowietrzniki w kołach to zrób jak Rob pisze

Re: Jeszcze w lesie, ale do przodu malymi kroczkami

: 02 lip 2011, 12:38
autor: krzysiek1105
winda pisze:jeśli masz zbiorniczek niżej niz odpowietrzniki w kołach to zrób jak Rob pisze
Pewnie poslucham Roba, a zbiorniczek jest powyżej zacisków,ale pompa troszke niżej. Moze tu lezy problem?

Re: Jeszcze w lesie, ale do przodu malymi kroczkami

: 02 lip 2011, 13:08
autor: Rob_trike
napiszę więcej..... nie do wiary ale ja wymieniłem z 3 serwa, i nic..... przy odpowietrzaniu od odpowietrznika płyn przepchnął JEDEN MALEŃKI bąbelek powietrza do zbiorniczka - Jak bym sam nie zobaczył to bym nie uwierzył ..... Taki malutki a tyle pierdolenia i chyba z dwa opakowania DOT4 :shock: :shock: :shock:

Re: Jeszcze w lesie, ale do przodu malymi kroczkami

: 02 lip 2011, 17:06
autor: krzysiek1105
Rob_trike pisze:napiszę więcej..... nie do wiary ale ja wymieniłem z 3 serwa, i nic..... przy odpowietrzaniu od odpowietrznika płyn przepchnął JEDEN MALEŃKI bąbelek powietrza do zbiorniczka - Jak bym sam nie zobaczył to bym nie uwierzył ..... Taki malutki a tyle pierdolenia i chyba z dwa opakowania DOT4 :shock: :shock: :shock:
Dzieki Rob za podpowiedź bo juz nadzieje stracilem, a tyle co sie naklolem. Po niedzieli spróbuje.

Re: Jeszcze w lesie, ale do przodu malymi kroczkami

: 02 lip 2011, 21:35
autor: slawek99
krzysiek1105 pisze:Racja Tyci mialem nawet kiedys taka knige, jakos z 10-12 lat temu kupilem maluszka z tą ksiązką od bardzo sympatycznego dziadka. Jak bym wiedzial ze teraz bede traje na malcu budowal to bym dal do introligatora zeby porządnie w twardą oprawe oprawil, ale przy przeprowadzce przepadła. :D
Tu masz trochę skanów z wymiarami, własnie z tej knigi,
http://e-trike.pl/forum/silnik-od-malca-t927.html

Re: Jeszcze w lesie, ale do przodu malymi kroczkami

: 02 lip 2011, 22:29
autor: Tyci
I to jest to !!!

Re: Jeszcze w lesie, ale do przodu malymi kroczkami

: 03 lip 2011, 03:43
autor: krzysiek1105
Wielkie dzieki Kolegom za pomoc z tymi wymiarami, ja juz rozgryzlem temat ustawiania wachaczy jakis czas temu, ale pomagam koledze foob'owi, w jego imieniu również dziekuje,napewno mu sie przyda (bedzie mial latwiej niz ja, na tym etapie)

Re: Jeszcze w lesie, ale do przodu malymi kroczkami

: 03 lip 2011, 22:18
autor: dark
Załóż pompe jednosekcyjną od ursusa przełozeni jeden do trzech na dzwigni
i będzie git. http://allegro.pl/pompa-pompka-hamulcow ... 99659.html

Re: Jeszcze w lesie, ale do przodu malymi kroczkami

: 04 lip 2011, 02:37
autor: krzysiek1105
dark pisze:Załóż pompe jednosekcyjną od ursusa przełozeni jeden do trzech na dzwigni
i będzie git. http://allegro.pl/pompa-pompka-hamulcow ... 99659.html
Chyba skorzystam z Twojej rady i zaloze pompe z ciagnika,juz o tym myslalem, ale sie wachalem.
A jak podlaczyc zbiorniczek wyrównawczy do tej pompy ?

Re: Jeszcze w lesie, ale do przodu malymi kroczkami

: 04 lip 2011, 13:35
autor: amper1
Załóż pompe jednosekcyjną od ursusa przełozeni jeden do trzech na dzwigni
i będzie git
Co masz na myśli pisząc p
rzełozeni jeden do trzech na dzwigni
i będzie git
?
Ja mam co prawda tez taką pompę i hamuje bez uwag

Re: Jeszcze w lesie, ale do przodu malymi kroczkami

: 04 lip 2011, 14:33
autor: krzysiek1105
amper1 pisze:
Załóż pompe jednosekcyjną od ursusa przełozeni jeden do trzech na dzwigni
i będzie git
Co masz na myśli pisząc p
rzełozeni jeden do trzech na dzwigni
i będzie git
?
Ja mam co prawda tez taką pompę i hamuje bez uwag
.....nie czaje, ze niby jaką masz pompe ? z malucha czy z ursusa ?

Re: Jeszcze w lesie, ale do przodu malymi kroczkami

: 04 lip 2011, 21:59
autor: dark
Chodzi o odległość od osi obrotu dzwigni wciskającej sworzeń do pompy ,od strony pompy 1/3 od strony linki popychacza pedału hamulca 2/3,jak zrobiłem 1/2do1/2 to hamulca nie blokowało ale hamowało.

Re: Jeszcze w lesie, ale do przodu malymi kroczkami

: 05 lip 2011, 00:44
autor: krzysiek1105
dark pisze:Chodzi o odległość od osi obrotu dzwigni wciskającej sworzeń do pompy ,od strony pompy 1/3 od strony linki popychacza pedału hamulca 2/3,jak zrobiłem 1/2do1/2 to hamulca nie blokowało ale hamowało.
Zaskoczyłem z ta dzwignia, im wieksze ramie tym większa siła, i odwrotnie.
A pompe u siebie masz z ursusa czy malucha, bo ja mam maluchową i mysle ze jest za slaba. Sczelna jest, sprawdziłem

Re: Jeszcze w lesie, ale do przodu malymi kroczkami

: 05 lip 2011, 21:31
autor: amper1
Ursus c360 hamuje OK

Re: Jeszcze w lesie, ale do przodu malymi kroczkami

: 05 lip 2011, 23:26
autor: krzysiek1105
amper1 pisze:Ursus c360 hamuje OK
Chyba tez sobie taka sprezentuje bo moja maluchowa nie daje rady z zaciskami escorta, chyba ze robie jakis blad, bo jak patrzylem na oryginalną to wcale nie jest wieksza,albo nawet troche mniejsza, o co chodzi z tymi pompami. Robilem na maluszkowej bo mam na prawe i lewe kolo osobno. Czyzby zly wybór :?:

Re: Jeszcze w lesie, ale do przodu malymi kroczkami

: 06 lip 2011, 23:09
autor: kato
ja mam oryginalne bebny od malca tak jak i pompe i hamuje mi pieknie na kolach 15/195 tylko cylinderki mam przednie załozone tak jak mi krobia radził a i ciegno juz u gory 8) 8) chociarz to mi dobrze działa :lol: :lol: dzieki za podpowiedzi w moim temacie :mrgreen:

Re: Jeszcze w lesie, ale do przodu malymi kroczkami

: 06 lip 2011, 23:26
autor: krzysiek1105
kato pisze:ja mam oryginalne bebny od malca tak jak i pompe i hamuje mi pieknie na kolach 15/195 tylko cylinderki mam przednie załozone tak jak mi krobia radził a i ciegno juz u gory 8) 8) chociarz to mi dobrze działa :lol: :lol: dzieki za podpowiedzi w moim temacie :mrgreen:
Pierwszą wizję tez miałem zeby maluchowy zestaw zalożyć, ale droga byla by zbyt prosta, a czasem lubie sie poszwędać i mięsem pożucać przy robocie :lol:
A uklad przelalem jak koledzy radzili, wężykiem od odpowietrznika do zbiorniczka i mój zapalony do mini Trike syn poginal chyba z godzine hamplem, az obieg się zamknoł. Zobacze jutro czy nie na marne chłopaczyna gibał tyle czasu 8)

Re: Jeszcze w lesie, ale do przodu malymi kroczkami

: 07 lip 2011, 23:53
autor: krzysiek1105
Eureka :!: :!: :!: po pierwsze zaraziłem sąsiada trają :lol:
ale to jeszcze nic, gość przychodzi i mówi ze kola mam z tylu rozjechane, (żadna nowość walcze z problemem jakiś czas) powiedzialem mu ze mam sprężynę od macpera escortoewg założona, i gościu patrzy i pyta gdzie mam kielichy górne :?: Ja na to ze na amorze zostaly, on na to to dawaj..... i w taki właśnie sposób traja już nie wygląda jak rozjechana żaba.
Andrzej jak to czytasz to flachę obiecaną walimy na grilu :lol:

Re: Jeszcze w lesie, ale do przodu malymi kroczkami

: 09 lip 2011, 01:35
autor: krzysiek1105
:mrgreen: :mrgreen: Juz dzisiaj uruchomiłem silnik i pierwszy raz moim kaszalotem straszylem dzieci i staruszki na wichurze.
Teraz zostala tylko regulacja silnika, okablowanie, blacharka itd. itp. Ale sukces nie złożyla się :lol: .
Niewiem jak wżucic filmik to bym sie pochwalil, niebardzo jest jeszcze czym, ale zęby suszyłem jak dzieciak z lizaka.Teraz z lekkim sercem moge powiedzieć ze jestem na półmetku.
Wielkie dzięki za pomocną dłoń i sprawdzone rady.
Aradość z pierwszej jazdy.... nieopisana :mrgreen: :lol: :D :mrgreen:

Re: Jeszcze w lesie, ale do przodu malymi kroczkami

: 09 lip 2011, 03:24
autor: Sulkyrider
Gratuluję. Filmik wrzuć na youtube i tu daj link.