trajkersi.pl

Mały, jak to zaszpachlujesz, to wypierdole Cie z komorki z kontaktów

to nie będziesz wiedział kto do ciebie dzwonił
są małe niedociągniecia ale zrobię to metodą cynowania chyba

Wypolerować tarczom dla kwasowki, odtłuszczać i zalać żywicą!

laminaty to raczej nie podchodzą mi

Zalewasz pistoletom z grubą dysza, dostajesz 2-3 mm przezroczystego twardego "lakieru".

mały pisze:to nie będziesz wiedział kto do ciebie dzwonił
są małe niedociągniecia ale zrobię to metodą cynowania chyba

czyli nie będzie calibrowego i golfowego szpachla?

Luksky pisze:

mały pisze:to nie będziesz wiedział kto do ciebie dzwonił
są małe niedociągniecia ale zrobię to metodą cynowania chyba

czyli nie będzie calibrowego i golfowego szpachla?

nie nie

Ja osobiście nienawide szpachla, wole miec widoczne spawy pokryte hemoroidem niz szpachel.

Zalej całość płynem hamulcowym na parę dni. Wszystko ładnie pokryje się rdzą i będzie piękny ratstyle. Jak to pomalujesz to będzie kolejna trajka niczym się nie wyróżniająca.

1.już nie tylko ze mnie będą się nabijali że mam trajke do odśnieżania
2.te spawy wyglądaja pielnie.na to tylko bezbarwny. za duzo rdzy tez nie.tak jest dobrze.przy spawach troszke rdzy , duże powieszchnie gołe.jak tak zostawisz to bedziesz moim najlepszym kolegą

winda pisze:1.już nie tylko ze mnie będą się nabijali że mam trajke do odśnieżania
2.te spawy wyglądaja pielnie.na to tylko bezbarwny. za duzo rdzy tez nie.tak jest dobrze.przy spawach troszke rdzy , duże powieszchnie gołe.jak tak zostawisz to bedziesz moim najlepszym kolegą

o widzisz, dokładnie tak.....

Zgadzam się ...

czyli decyzja zapadła.Mały do roboty

A do tego zbiorniczek taki jaki luk gdzieś w sieci wynalazł i do kompletu błotniczek taki niebieski przedłużony, też od Luka

Luksky pisze:

winda pisze:1.już nie tylko ze mnie będą się nabijali że mam trajke do odśnieżania
2.te spawy wyglądaja pielnie.na to tylko bezbarwny. za duzo rdzy tez nie.tak jest dobrze.przy spawach troszke rdzy , duże powieszchnie gołe.jak tak zostawisz to bedziesz moim najlepszym kolegą

o widzisz, dokładnie tak.....

Solanka, pedzelek i pieknie podkreslisz rdzę gdzie trzeba
I od Luka weź faktycznie ten błotnik w stylu Babci Emilki

jakoś malowana bardziej do mnie przemawia, będzie kolor tylko jeszcze nie wiem jaki

no to mamy dość nie zręczną sytuacje bo decyzje juz zapadły...

mały pisze:jakoś malowana bardziej do mnie przemawia, będzie kolor tylko jeszcze nie wiem jaki

może rdzawy ?

jeszcze jak bym wszystko zrobił z czarnej blachy to można by było pomyśleć o rdzy ale mam kawałki blachy z nierdzewki i dlatego chcę pomalować całą ala "batmobil"

może jedyny słuszny czarny mat? u mnie bedzie nałożony wałkiem na traję.

mam mat w głowie ale jak ujży światło dzienne to przemyśle kolor.jeszcze kupa roboty

Na zlocie w Gdańsku rozmawiałem z gościem, który miał pomalowanego choppera na czarny mat, mówił że porażka, wszystko widać, każdy kurz, dotkniecie paluchami, każdą ryskę, nie można za mocno czyścić bo się wyświeca i wtedy wygląda do dupy,
mówił że męczy się okrutnie z tym matem i myśli o przemalowaniu, więc nie wiem z tym matem

pawlikTrike pisze:Na zlocie w Gdańsku rozmawiałem z gościem, który miał pomalowanego choppera na czarny mat, mówił że porażka, wszystko widać, każdy kurz, dotkniecie paluchami, każdą ryskę, nie można za mocno czyścić bo się wyświeca i wtedy wygląda do dupy,
mówił że męczy się okrutnie z tym matem i myśli o przemalowaniu, więc nie wiem z tym matem

Zgadza się z moim doświadczeniem. Raz że widać każde dotkniecie, plamkę itd, a dwa że widać każde niedomalowanie.

ale można też dać do proszku

może macie rację, ale mimo wszystko uważam że jest nie praktyczny, no ale fajnie wygląda i tu dylemat