trajkersi.pl

Rob_trike pisze:wróciłwem z garażu i z testu - powinno się udac
jutro składam traje i ooooooogien

Z tym ogniem uważaj. Skrzynia......

Lipa +Żabka
Krobia + Pamela

czas lądowania sobota rano
Rożek naszykuj nam jakieś sprzęty

Rob_trike pisze:wróciłwem z garażu i z testu - powinno się udac
jutro składam traje i ooooooogien

Im jam ci wrócił właśnie do domu ,frau Merkel dostała kopa i dwa tygodnie nie muszę jej oglądać ,najchętniej wsiadłbym zaraz na traje i tak jak to napisał Rob--ooooogień---ale niestety mój plecak ma jutro pracujący dzień tak więc --ooooogień--będzie dopiero w sobotę skoro świt zastanawiam się jeszcze czy nie wyjechać jak moja skończy ,ale wtedy musiałbym znaleźć jakiś hotel po drodze i wziąć to na dwa razy .

kowall pisze:

Rob_trike pisze:wróciłwem z garażu i z testu - powinno się udac
jutro składam traje i ooooooogien

Im jam ci wrócił właśnie do domu ,frau Merkel dostała kopa i dwa tygodnie nie muszę jej oglądać ,najchętniej wsiadłbym zaraz na traje i tak jak to napisał Rob--ooooogień---ale niestety mój plecak ma jutro pracujący dzień tak więc --ooooogień--będzie dopiero w sobotę skoro świt zastanawiam się jeszcze czy nie wyjechać jak moja skończy ,ale wtedy musiałbym znaleźć jakiś hotel po drodze i wziąć to na dwa razy .

Zrób tak

kilka słów jak dojechać - współrzędne GPS są wcześniej ale dodatkowo napiszę:
wszyscy muszą znaleźć się na drodze Białystok - Lublin - to tzw krajowa 19 - nawet jeśli GPS pokazuje że możesz ominąć Białystok ( nie dotyczy ludzi jadących od Lublina ) to nie ryzykuj bo dojazd z 2 strony jest co najmniej bardzo słaby.
z Białego w/w drogą kierujemy się na Lublin ,po przyjechaniu około 9km na 71 kilometrze 6 słupek skręcamy w prawo na miejscowość Zagruszany. Z tej miejscowości kierujemy się na miejscowość Pasynki. Po minięciu znaku Pasynki po przejechaniu kilkuset metrów będzie mało widoczna droga w prawo - i tu trzeba skręcić. Jeśli wjechałeś na asfalt w Pasynkach to znaczy że jesteś na złej drodze - dosłownie 20 metrów przed asfaltem jest droga w prawo - na 2 zdjęciu jak zobaczycie te budynki tzn że za chwilę skręt w prawo. Później około 2 km, generalnie las i kilka mijanych zabudowań - działka będzie po lewej ogrodzona i widoczna z daleka - zjazd na działkę z tej drogi która prowadzi was od Pasynek

Na sobotę planuję małą wycieczkę trajkami i nie tylko po malutkiej części Podlasia - około 140 km, kilka fajnych (mam nadzieję ) miejsc do zobaczenia i powrót miejsce. Zakładany czas to około 4 godzin - planowany wyjazd około 11- 12 , powrót około 15-16 plan trasy poniżej:
https://goo.gl/maps/7fC8Vs4HGE62
jeśli jakieś uwagi to pisać lub omówimy na miejscu.

Jak wyjadę jutro o piątej (świt ,dzisiaj było 8 stopni ) to nie ma ch.....a nie zdążę na 11/12 jak planujesz

Mała korekta, Rożek przyjadę sam, niestety żona ma trudne dni , planuje jechać razem z Windą i stawiam że na 11.00 powinnyśmy być Na wycieczkę oczywiście się pisze więc w razie spóźnienia proszę poczekać

Franky dopisuję się do listy. Startuję w tym momencie.

Udalo się będę w sobotę
Planuje tak po wycieczce bo i tak bym nie jechał
Wiec kolo 14 powinienem być
Moze wczesniej

Możesz być wcześniej, nawet jakby wszyscy pojechali to mój teść będzie na miejscu

U mnie postanowione ,wyjazd dzisiaj o 18ej ,zobaczymy jak pójdzie ,są dwie możliwości -trasa na raz albo na dwa razy -trzymajcie się i do zobaczenia

Gdzie planujesz ewentualny nocleg
W Warszawie?
Jak tak to dzwoń

Ja od jakiegoś czasu jestem w domu dzięki za super spotkanie.
Przede wszystkim wielkie podziękowania dla gospodarzy za zaproszenie, przygotowanie wszystkiego i świetna atmosferę.

Już jestem. BARDZO DZIĘKUJĘ ZA KRÓLEWSKIE PRZYJĘCIE
Z tego co pamiętam było rewelacyjnie

Jestem pod garażem
Jeszcze raz wielkie dzięki za mega przyjęcie i organizacje, Ela, Rożek i Hubert oraz wasi rodzice, jesteście wspaniali , WIELKIE DZIĘKI TO ZA MAŁO, a ja jeśli kogoś obraziłem to oczywiście przepraszam
Taki mały przebieg, przed wyjazdem i po powrocie

17.24 wjechałem do garażu.
Dzięki Rożek za zorganizowanie spotkania i wszystkim którzy pomagali. Dzięki Gregor za nocleg i opiekę w drodze.
Więcej opisów i zdjęć później. Narazie dudni we łbie i dupa boli.

GREGOR pisze:Jestem pod garażem
Jeszcze raz wielkie dzięki za mega przyjęcie i organizacje, Ela, Rożek i Hubert oraz wasi rodzice, jesteście wspaniali , WIELKIE DZIĘKI TO ZA MAŁO, a ja jeśli kogoś obraziłem to oczywiście przepraszam
Taki mały przebieg, przed wyjazdem i po powrocie

Przeprosiny przyjęte

No to fajnie że dotarliscie, ale muszę was zmartfic -IMPREZA JESZCZE TRWA -

Fajnie ze udało mi sie wpasc na chwili
Dzieki za fajne spotkanie
A zabawa nich trwa bez końca

kowall pisze:No to fajnie że dotarliscie, ale muszę was zmartfic -IMPREZA JESZCZE TRWA -

Pieknie. Pozdrowienia Custom!

I Ja dotarłem do domku równe 6 godz.510 km impreza pierwszo ligowa Dzięki za gościne , pozdr...

Dopiero się roskręcamy

Po dugim i deszczowym powrocie mała relacja.Dwa razy zdążyłem wyschnąć w drodze powrotnej.
Sulky pecha nie przekazałeś , dotarłem do domu, linka od sprzęgła widocznie musiała strzelić.
Dzięki Wszystkim.
Przyjechałem do Rożka, co by pooglądać Jego Białą, ale Czerwona rozwaliła mi system!
Zdjęcia podpinam, ale z dozą nieśmiałości , bo Gregor i tak da najlepsze.

Ciąg dalszy