Strona 5 z 5

Re: Sierpc 2016

: 31 sie 2016, 18:28
autor: GREGOR
GREGOR pisze:
Rob_trike pisze:aaaaaa to już wiem kto wpierdzielił cały placek :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

p.s. spotkanie jak zawsze za krótkie choć wspaniałe, część witała mnie dwa razy :mrgreen: , część już była z dnia następnego :mrgreen: , ale impreza super

P.s. Gregor daj na YT filmik z koncertu.... ma ktoś jeszcze nagrany ?
tylko się trochę ogarnę z obowiązkami domowymi , co by nastrój wrócił :mrgreen:
coś jest nagrane :D
https://www.youtube.com/watch?v=jmxMoEr ... e=youtu.be

Re: Sierpc 2016

: 31 sie 2016, 20:21
autor: sekuwawa
Fredie i tak rozwalił system, strasznie mi się podobało :mrgreen:

Re: Sierpc 2016

: 31 sie 2016, 20:29
autor: krobia
sekuwawa pisze:Fredie i tak rozwalił system, strasznie mi się podobało :mrgreen:
eeee,no coś Ty....w zeszłym roku był zdecydowanie lepszy :)

Re: Sierpc 2016

: 31 sie 2016, 20:34
autor: Sulkyrider
sekuwawa pisze:Fredie i tak rozwalił system, strasznie mi się podobało :mrgreen:
Mnie też. To mój idol od teraz.

Re: Sierpc 2016

: 31 sie 2016, 20:37
autor: GREGOR
Wyruszyliśmy zgodnie z planem 9.00 z MOP Markuszów , w składzie naszej małej ekipy byli ;
Gregor , Szefciu , Jacek i Ania , niestety z przyczyn technicznych na starcie nie pojawił się Walery , ale telefonicznie zapewnił że jak tylko upora się z awarią , będzie nas gonił :D pomyślałem że to jakiś żart i nie dowierzałem że tak się stanie :wink:
Podróż przebiegała nadzwyczaj sprawnie i tylko Jacek troszkę narzekał na bule dupska ze względu na swój wygodny na dalekie trasy motocykl CBR 600 jak się nie mylę :wink:
Warszawkę połknęliśmy jak świeże bułeczki na śniadanie :lol: i tylko ubywało nam km, zgodnie z umówionym czasem i miejscem w Drobinie nie widziałem żadnego zagrożenia , wręcz cieszyłem się że będziemy nawet przed czasem , który został ustalony na 13.30 . Mieliśmy się tam spotkać z Elą i Rożkiem oraz Setą , niestety podczas podróżowania na moim smartfonie pojawiły się kolejno dwa SMS-y pierwszy od Rożka ( nie czekajcie na nas , my dojedziemy ) pomyślałem ok , ale przecież jeszcze Seta się deklarował więc trzeba będzie i tak się zatrzymać :wink:
Przez całą drogę obserwowałem też tyły te nie nadążające za mną :lol: :mrgreen: , no i te które zadeklarowały się nas gonić czyli Walery , ale nie wiem czy jego GTI ostatnio osłabło po wyjeździe do Zdyni ,czy mnie wkręcił że będzie jechał , bo jak go nie było tak i nie ma :?: :mrgreen: .
Patrzę pojawia się drogowskaz Drobin 19 km , wiec nie odpuszczam swojej traji i dalej po garach 95 km/h :lol: , godzina super 12.25 myślę, nie źle, będziemy mieli niezły czas , aż tu nagle pojawia się drugi z SMS-ów Seta , nie czekajcie na mnie bo trochę się opóźnił mój wyjazd , dojadę :shock: , no ładnie pomyślałem , jeszcze się okaże na tym zlocie to nas za wiele nie dojedzie i będzie dupa nie spotkanie :(
Jednocześnie nasunął mi się pomysł , skoro Rożek i Seta nie wyrobią się na to spotkanie to i my nie będziemy stawać w Drobinie , bo po co :?: Przecież to tylko stracony czas i do tego smażalnia na słońcu , minąłem Drobin i tylko wyglądałem tablicy Sierpc :roll:
Tu mile jesteśmy zaskoczeni , bo wjechaliśmy na parking Biedronki tuż po 13 -tej , nagle dzwoni telefon, Walery się odezwał i mówi że ma 70 km do Sierpca , spoko dawaj do przodu , poczekamy na Ciebie na stacji Orlen tuż na wjeździe do Sierpca , a miedzy czasie zrobimy zakupy i coś się przekąsi , oraz uzupełni płyny .
Po zrobionych zakupach i małym posiłku regeneracyjnym :D zrobiliśmy nawrót do umówionej stacji , przy okazji uzupełnimy paliwo w naszych maszynach , by było na jutrzejszą paradę i inne potrzeby :mrgreen:
Po kilkunastu minutach czekania pojawił się ten co w niego do końca nie wierzyłem, czyli Walery , stanął spragniony papierosa i od razu po nim , udaje się w kierunku sklepu , po co kurwa się pytam :?: Jak to po co , trzeba jakąś wódkę kupić :!: Spoko kupimy w Biedronce powiedziałem i zaproponowałem kolejny powrót tylko tym razem w dobrym kierunku do centrum i do biedronki :D Po zakupach już tylko jeden cel , Bledzewo dawny ośrodek Lotu , gdzie odbędzie się VIII Szlifowy Zlot Motocyklowy :D
14.25 Meldujemy się na bramie , wykupujemy wjazdówki , po kielichu i szybko rezerwować miejscówkę , bo jesteśmy jako pierwsi więc nie może być plamy :D
Szybko wybieramy miejsca i rozstawiamy namioty oraz znosimy krzesełka i stoliki , bo Szefciu wyczuł że jest otwarty schowek z tym sprzętem i nie ma żadnego pracownika który by nam zabronił tego dokonać .
Zapierdalamy z Walerym, Jackiem, Szefciem i tymi jebanymi krzesełkami , a gość który tam miał coś do pogadania , stoi przy betoniarce i tylko patrzy jak my sprawnie wyposażamy swój kawałek ziemi zlotowej :shock: :shock: :shock:
Pobliscy koledzy którzy też rezerwowali swój teren , zaproponowali mi taśmę ostrzegawczą do wyznaczenia naszej strefy , więc nie wiele myśląc latam od drzewa do drzewa i grodzę teren dla grupy miłośników trajek i Trajkersów :D
Tak mniej więcej wyglądał nasz przyjazd i zakwaterowanie , kolejni dojeżdżający przybywali, miedzy innymi jako pierwszy Rożek i Ela , natomiast kolejne przyjazdy zostały opisane powyżej , w relacji na żywo i można do nich wrócić , by mieć orientację mniej więcej kto i kiedy nas nawiedził :D :D :D
Potem to już normalne życie zlotowe , kto był to wie jaki to wysiłek dla organizmu :shock:
Niesamowite opowieści i wspomnienia z poprzednich imprez , plany na przyszłość oraz mała degustacja serwowanych dań z grilla no i oczywiście napoje w różnej klasie , a i przecież ciasto też było ( podziękowania dla Edyty :D :D :D ) oczywiście nie każdy miał szanse spróbować :lol: , było pyszne .
Padło kilka niespodzianek , choć by nawet przyjazd osób które nie deklarowały się że przyjadą , a mile zaskoczyły wszystkich swoim przybyciem ;
Mechanior zrobił niespodziankę przyjeżdżając z Yunkersem
Pawlik po cichu też wszystkich zaskoczył
Cicholc również nawet nie wspomniał , ale chyba ten najbardziej tajemniczy który pisał że nie może bo dzieci i tak dalej to oczywiście Winda, lawetą z nowo zakupioną Trają i motocyklem chyba dla kolegi :?: Piszę chyba bo jak wczoraj u niego byłem to motocykl stoi w jego garażu , a Renata snuje jakieś podejrzenia :roll: :?:
Socrates też oczywiście nie zapowiadając się wpadł z całą familią i dołożył swój wkład w ten wspaniały zlot .
Nie będę wymieniał wszystkich niespodzianek , bo fotki oddają całe piękno tego spotkania .
Było super i nie mogę się doczekać następnych takich spotkań.
Wspomnę też o zaproszeniu do Żaby i Olsena domek nr. 30 , wspaniała impreza która towarzyszyła temu zlotowi to 50-te urodziny Doroty Lębicz ( Żaby) 100 lat dla Doroty było odśpiewane i pamiątkowe wpisy wykonane .
Oczywiście poczęstunek smakowity i obfity też nas zaskoczył :D :shock:
100 lat w zdrowiu i uśmiechu żyj nam kochana Dorotko :D :D :D
Potem to już tylko normalne życie zlotowe , czyli koncerty , siusiu , paciorek i spać :wink:

Jeszcze raz dzięki za tak liczne przybycie , nie ważne na jak długo , ważne że ze szczerych chęci, spotkania nas wszystkich w jednym miejscu są nie powtarzalne i wyjątkowe :D
Szczegółów nie ma co opisywać , bo to jest zarezerwowane dla tych co byli na miejscu i razem się bawili z nami :D
Z tego co się orientuję to wszyscy cali i nie do końca zdrowi wrócili do domów :D

Re: Sierpc 2016

: 31 sie 2016, 20:58
autor: GREGOR
foty cz.1

Re: Sierpc 2016

: 31 sie 2016, 21:18
autor: GREGOR
foty cz. 2

Re: Sierpc 2016

: 31 sie 2016, 22:32
autor: Sulkyrider
Z ciekawostek :)
Jadąc wczoraj do Sernik, zatrzymaliśmy się na stacji benzynowej na papierosa i spotkaliśmy Młodego Japrzema :) taki se zbieg okoliczności.

Re: Sierpc 2016

: 01 wrz 2016, 08:50
autor: Tyci
Dziękuję za możliwość spotkania się z Wami i wspaniałą atmosferę!

Re: Sierpc 2016

: 02 wrz 2016, 16:17
autor: GREGOR
foty cz.3

Re: Sierpc 2016

: 03 wrz 2016, 09:31
autor: Arek
Kilka fotek mi zostało

Re: Sierpc 2016

: 03 wrz 2016, 10:23
autor: Arek
I jeszcze kilka ...

Re: Sierpc 2016

: 06 wrz 2016, 17:55
autor: GREGOR
fotki cz.4

Re: Sierpc 2016

: 07 wrz 2016, 16:50
autor: GREGOR
fotki cz. 5

Re: Sierpc 2016

: 08 wrz 2016, 19:06
autor: GREGOR
fotki cz.6

Re: Sierpc 2016

: 09 wrz 2016, 20:08
autor: GREGOR
fotki cz.7- koniec...

Re: Sierpc 2016

: 10 wrz 2016, 23:38
autor: kowall
Co prawda dużo tego nie ma ,ale coś tam znalazłem innego :wink: :D

Re: Sierpc 2016

: 10 wrz 2016, 23:45
autor: kowall
No i jeszcze taki jeden rodzynek ---Arek i Edyta --- :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D