zakup auta

czasem trzeba zasiąść za kierownica czegoś dziwnego............
Awatar użytkownika
kowall
Sergeant
Sergeant
Posty: 3358
Rejestracja: 31 paź 2013, 14:00
Lokalizacja: Olesno
Kontakt:

Re: zakup auta

Post autor: kowall »

Dodzwoniłeś sie do niego dzisiaj ??
Awatar użytkownika
adaśko
Posty: 4489
Rejestracja: 10 kwie 2010, 14:08
Krótki opis: pierdolić biurokrację!!!
Lokalizacja: Iława
Kontakt:

Re: zakup auta

Post autor: adaśko »

Stare paliwo też mogło nabroić, auto jak stoi to niszczeje w przyśpieszonym tempie
Bóg jest litościwy ... a Ja nie.....!!!
Czarek-trike
Posty: 9334
Rejestracja: 22 maja 2008, 18:13
Krótki opis: FTW
Lokalizacja: Wałcz
Kontakt:

Re: zakup auta

Post autor: Czarek-trike »

Podstawiłem do elektryka podpiłą kompa na szybko kod błędu pokazywał coś z czujnikiem położenia wału... Jutro ma jeszcze dokladniej się przyjrzeć.
Zaraz za mną podstawily się dwe meganki, trzecia stała na placu i podjechał jakiś peugeot :lol: :lol:
It's not a hobby
It's a fucking lifestyle
Awatar użytkownika
adaśko
Posty: 4489
Rejestracja: 10 kwie 2010, 14:08
Krótki opis: pierdolić biurokrację!!!
Lokalizacja: Iława
Kontakt:

Re: zakup auta

Post autor: adaśko »

ja miałem Lagunę r98, jeszcze mam, 1.6 107 KM na gazociągu i zlego słowa nie moge powiedzieć . Pol Europy zjechałem i Babki zaliczyłem i caly motór do niej wchodzi :) . Gdybym mogł zanabyc taką nową to bym zakupil , ale teraz juz nie robią aut ino elektrykę na kołach
Bóg jest litościwy ... a Ja nie.....!!!
Awatar użytkownika
Rob_trike
President
President
Posty: 11022
Rejestracja: 30 sie 2009, 21:24
Krótki opis: Jeśli się cofam …. To po to by wziąć rozbieg
Lokalizacja: Radziejów
Kontakt:

Re: zakup auta

Post autor: Rob_trike »

Czarek-trike pisze:
Rob_trike pisze:cóż jak nowe to fajne
koszty zabijają
kup coś japońskiego
Pojechałem wczoraj po BMW :mrgreen: ...jakis taki komisik w Kołobrzegu.. jazda próbna, oględziny BMW odpada...patrzę a tam stoi jeszcze honda jazz :D przebieg 104 tyś km, oględziny, nie długa jazda próbna itp. (Auto po osobie starszej- bynajmniej pesel sprzedającego zaczynał się od 39.. :shock: ) więc wziąłem :mrgreen: radocha niedoopisania, już w myślach widziałem jak ją będę oddawał do montażu LPG itp... :mrgreen: Samochód został odpalony i nie gaszony celem podładowania akumulatora - wiadomo stoi w komisie dłuższy czas itp. Spisanie umowy(w sumie faktury), pogadanka itp. Po godzinie? koniec wszystkiego z uśmiechem odjeżdżam swoją nową hondą.... już jadąc przez kołobrzeg coś jakby szarpało? myslę..pewnie ta skrzynia jest dziwna (lepsza :D ) nie to co w moim 21 oplu...po  parudziesięciu kilometrach auto zaczęło szarpać/żabkować/ 70 km przed Wałczem, włączyła się w aucie kontrolka ''check engine'' po czym auto samoczynnie zaczęło spowalniać, aż zgasło. Przekręciłem kluczyk (włącz/wyłącz) silnik odpalił jednak kontrolka cały czas się świeciła . Po powrocie do Wałcza wyłączyłem auto. Po parunastu minutach odpaliłem, kontrolka się nie świeciła, więc postanowiłem jeszcze się przejechać, jednak po kilku kilometrach problem się powtórzył... :shock: .....Do ana handlarza dzwonilem już z trasy... :twisted: .... wyczuwam ciężki bój o zwrot mojej kasy...bo takiego auta to ja nie chcę..... ''Kupuj japończyki '' mówili.... :(
zapomniałem napisać: kup coś N O W E GO Z S A L O N U japońskiego....

ja pierdole brak słów
Jeśli się cofam …. To po to by wziąć rozbieg.
Awatar użytkownika
Katownik
Posty: 542
Rejestracja: 16 cze 2012, 21:38
Krótki opis: Pod osłoną nocy P*S kraj na dno toczy
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: zakup auta

Post autor: Katownik »

Przypomina mi sie sytuacja z przed 6 lat. pojechałem do Gdańska zamienić clio z dopłatą na Civica w komisie , wszystko spoko , po przejechaniu 15 km silnik zgasł , telefon do komisu , przyjechał gostek z testerem diagnostycznym , okazało sie że czujnik położenia wału . piątek 17 ,ściągneli auto do serwisu hondy , ale tam czujnika nie miał , gdzieś koleś załatwił w hurtowni , podwiózł , założyli i w drogę do domu.
To był jedyny problem z tym autem , nic więcej nie wyszło przez 5 lat poza korozją.
Czarek-trike
Posty: 9334
Rejestracja: 22 maja 2008, 18:13
Krótki opis: FTW
Lokalizacja: Wałcz
Kontakt:

Re: zakup auta

Post autor: Czarek-trike »

No elektryk mówil,że w tych chądach co ja mam to poza radiem nic się nie pitoli...zobaczymy . Jeśli to faktycznie czujnik położenia wału to jakoś to przeżyję i tak miał ''iść'' do mechanika na ogólny przegląd + wymiana materiałów eksploatacyjnych .
It's not a hobby
It's a fucking lifestyle
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość