trajkersi.pl

Rożek te toyoty są hujowe bo im płyn hamulcowy nie wycieka

to jednak nie płyn hamulcowy a chłodniczy (chyba - po smaku) - najgorzej, że ni chuja się nie da dojść by coś zobaczyć

rożek pisze:to jednak nie płyn hamulcowy a chłodniczy (chyba - po smaku) - najgorzej, że ni chuja się nie da dojść by coś zobaczyć

jak tak pałowałeś to się nie dziw, ale ciągle wycieka?

yunkers pisze:

rożek pisze:to jednak nie płyn hamulcowy a chłodniczy (chyba - po smaku) - najgorzej, że ni chuja się nie da dojść by coś zobaczyć

jak tak pałowałeś to się nie dziw, ale ciągle wycieka?

no właśnie nie - i tu zgłupiałem - sobota się lało - dosłownie, niedziela jak wróciłem - kapało - dziś powycierałem resztę, odpaliłem auto i sucho - rano zerknę co dalej - a może to nie był płyn chłodniczy - tylko kurwa co ?

rożek pisze:

yunkers pisze:

rożek pisze:to jednak nie płyn hamulcowy a chłodniczy (chyba - po smaku) - najgorzej, że ni chuja się nie da dojść by coś zobaczyć

jak tak pałowałeś to się nie dziw, ale ciągle wycieka?

no właśnie nie - i tu zgłupiałem - sobota się lało - dosłownie, niedziela jak wróciłem - kapało - dziś powycierałem resztę, odpaliłem auto i sucho - rano zerknę co dalej - a może to nie był płyn chłodniczy - tylko kurwa co ?

jakby to był płyn to byś widział różnicę w zbiorniczku wyrównawczym skoro wyciek był spory

rożek pisze:

yunkers pisze:

rożek pisze:to jednak nie płyn hamulcowy a chłodniczy (chyba - po smaku) - najgorzej, że ni chuja się nie da dojść by coś zobaczyć

jak tak pałowałeś to się nie dziw, ale ciągle wycieka?

no właśnie nie - i tu zgłupiałem - sobota się lało - dosłownie, niedziela jak wróciłem - kapało - dziś powycierałem resztę, odpaliłem auto i sucho - rano zerknę co dalej - a może to nie był płyn chłodniczy - tylko kurwa co ?

Może krew

przestało kapać bo już wszystko wykapało

jednak kapie - płyn chłodniczy - powoli ale ubywa z zbiorniczka

wczoraj było tak ładnie że chciałem dziś pośmigac traja a tu huj pada i 5stopni za to na myjni korozja sama spada

Tak na zdjęciach to on jeszcze zajebiście wygląda , a w jakiej kondycji jest blacharka ?

blacharka to koszmar blacharza - ale mam plan

dziś progi rozrywałem dłońmi

takie coś udupię i bez problemu pospawam co potrzebuję

Rob_trike pisze:wczoraj było tak ładnie że chciałem dziś pośmigac traja a tu huj pada i 5stopni za to na myjni korozja sama spada

trza było się bryknąć do Osięciny byśmy trochę przetestowali

custom pisze:Tak na zdjęciach to on jeszcze zajebiście wygląda , a w jakiej kondycji jest blacharka ?

Mareczku , na zdjęciach to wszystkie w ogłoszeniach wyglądają dobrze

rob_bull pisze:

Rob_trike pisze:wczoraj było tak ładnie że chciałem dziś pośmigac traja a tu huj pada i 5stopni za to na myjni korozja sama spada

trza było się bryknąć do Osięciny byśmy trochę przetestowali

hehheh a wiesz że pali gumę

karoseria dobrze napowietrzona , lekki jest ...

ponieważ wczoraj lekko popłynąłem - i kac męczył mnie niemiłosiernie - stwierdziłem że najlepsza na kaca jest praca

ciesze się bo jest do czego spawać na wiosne bedzie latać
p.s. jednak stwierdzam że mam coś z szaleńca

Rob_trike pisze:ponieważ wczoraj lekko popłynąłem - i kac męczył mnie niemiłosiernie - stwierdziłem że najlepsza na kaca jest praca

ciesze się bo jest do czego spawać na wiosne bedzie latać
p.s. jednak stwierdzam że mam coś z szaleńca

nie ma to jak polska blacha

Rob....masz cos z szaleńca.....

Rob ,dzięki tobie wróciły mi wspomnienia ,jak patrzę na tą zgnitą blachę to mi się przypominają młode lata które spędziłem w warsztacie ,a jak tam z tyłu ? , u poloneza jak i dużego fiaciora często gniły tylne belki ,te w bagażniku do których są przykręcone resory .

Jakbym mojego Trucka od spodu widział Powodzenia Rob masz więcej roboty niż u mnie bo u Ciebie podłoga większa.
Będziesz łaty wstawiał czy poszukasz całych płatów podłogi ?

Podłoga jak podłoga, jeszcze tragedii nie ma, ale z progami to będzie trochę walki, powodzenia i rób zdjęcia do relacji.

ruda wszedzie ale raczej nie ma tragedii.... zrobie wstawki bo jest zdrowa blacha dalej .... co do progów - fakt to wyzwanie ale jutro jade do takiego sklepiku kupic to i tamto

Progi wstawiasz całe nowe i po sprawie . Bez problemu kupiłem jakiś czas temu.

Rob_trike pisze:ruda wszedzie ale raczej nie ma tragedii.... zrobie wstawki bo jest zdrowa blacha dalej .... co do progów - fakt to wyzwanie ale jutro jade do takiego sklepiku kupic to i tamto

sklep motoryzacyjny toruń ul.konfekcyjna...lubują się w częściach do polonezów,maluchów,cieniasów

krobia pisze:

Rob_trike pisze:ruda wszedzie ale raczej nie ma tragedii.... zrobie wstawki bo jest zdrowa blacha dalej .... co do progów - fakt to wyzwanie ale jutro jade do takiego sklepiku kupic to i tamto

sklep motoryzacyjny toruń ul.konfekcyjna...lubują się w częściach do polonezów,maluchów,cieniasów

własnie tam