trajkersi.pl

Panowie , Assistance znowu zadziałało w 100 % Dlatego chciałem podziękować trzem osobom - Adaśko , Devil i Bogdan7 którzy udzielili mi bezinteresownej pomocy podczas mojego pobytu nad morzem.
W nocy o godź . 23 padło mi auto, ale dzięki nim obyło się bez pomocy drogowej albo czekania do następnego dnia na jakąkolwiek pomoc. Pozostały same pozytywne wrażenia , o których nie raz będziemy rozmawiać na zlotach .
Jeszcze raz dziękuję , miło mieć takich przyjaciół jak Wy .

B R A W O
I to mi się podoba!!!

Pięknie.........


Custom, powinieneś pomyśleć nad zmianą tego Trucka na coś bardziej jezdzącego

przeciez Custom lata BMW! track jest jako drugie auto.tak po amerykańsku.drugi musi być pickup.
jaki kraj taki pickup

winda pisze:przeciez Custom lata BMW! track jest jako drugie auto.tak po amerykańsku.drugi musi być pickup.
jaki kraj taki pickup

Czyli sie sprawdza Będe Miał Wydatki BMW

winda pisze:przeciez Custom lata BMW! track jest jako drugie auto.tak po amerykańsku.drugi musi być pickup.
jaki kraj taki pickup

OJP Co jeden to lepszy na tym forum

Luksky pisze:Pięknie.........


Custom, powinieneś pomyśleć nad zmianą tego Trucka na coś bardziej jezdzącego

Luk Kurwa Truck by jechal a to niestety byla BMW 5

Devil pisze:

Luksky pisze:Pięknie.........


Custom, powinieneś pomyśleć nad zmianą tego Trucka na coś bardziej jezdzącego

Luk Kurwa Truck by jechal a to niestety byla BMW 5

Tak jak Devil pisze . Truck jeszcze nigdy nie stanął mi na drodze.

BMW - nawalili elektroniki, zeby spełniac swoje nazistowskie, wymyslone w Reichstagu, fikcyjne normy środowiskowe i mamy efekty. Takie samo gówno odwala teraz VW. Kiedys jak ktos mial diesla w VW to jezdził i jezdził, teraz co pol roku trzeba wymieniac pompowtrysk, bo sie pierdolą.

Dupa, dupa, dupa......

To i ja potwierdzę, że nasze assistance działa dużo lepiej niż w PZU kur.. jego mać, ale zacznę od początku. Wybraliśmy sie z Kąską nad morze, przed Grudziądzem rozsypał się krzyżak wału napędowego do tego stopnia, że jazda była praktycznie nie możlwe. Mimo dużej chęci i pełnego zaplecza warsztatowego u Stasia, nie udało nam się naprawić (nawet nie udało się w czasie 2 godz wyjąć wału, co za kiep to konstruował to ja niewiem, gdybym go dorwał w swe ręce, to....... ) Stasiu zaproponował pomoc w holowaniu i dowiózł nas bliżej, bym łapał się w opcji do 150km. W PZU tłumaczyłem debilą co i jak, ale dopiero trzecia pomoc która przyjechała ok 1 w nocy była w stanie mnie zatransportować do domu. Wycieczka skończyła się o 4 rano. Byliśmy na tyle dzielni, że następnego dnia wyruszylismy spowrotem niestety autem, bo traja popsuta, a i pogody na dwa koła nie było.

Raz jeszcze wielikie dzięki wszystkim za okazaną pomoc i gościnę

musisz mówić że ma być pełna laweta.
swoja drogą chyba cos czułes w kościach bo bardzo chciałeś wykupic to assistance.
ale pomijając że przysyłali ci lawety na dwa najazdy to reszta obsługi ok?

Ja nie wiem, jak to jest. Te Wasze wielkie traje jakies awaryjne są Ryfel jest nie do zabicia

Luksky pisze:Ja nie wiem, jak to jest. Te Wasze wielkie traje jakies awaryjne są Ryfel jest nie do zabicia

Pod warunkiem ,że Sulky nim nie kieruje

tyci-pn pisze:

Luksky pisze:Ja nie wiem, jak to jest. Te Wasze wielkie traje jakies awaryjne są Ryfel jest nie do zabicia

Pod warunkiem ,że Sulky nim nie kieruje

wlasnie jest odporna na Sulkaja - mial 2x pozyczona i OK, raz przewod urwal tylko

Luksky pisze:

tyci-pn pisze:

Luksky pisze:Ja nie wiem, jak to jest. Te Wasze wielkie traje jakies awaryjne są Ryfel jest nie do zabicia

Pod warunkiem ,że Sulky nim nie kieruje

wlasnie jest odporna na Sulkaja - mial 2x pozyczona i OK, raz przewod urwal tylko

Tak się nie chwal bo będzie chciał ją pożyczyć

mały pisze:

Luksky pisze:

tyci-pn pisze:

Luksky pisze:Ja nie wiem, jak to jest. Te Wasze wielkie traje jakies awaryjne są Ryfel jest nie do zabicia

Pod warunkiem ,że Sulky nim nie kieruje

wlasnie jest odporna na Sulkaja - mial 2x pozyczona i OK, raz przewod urwal tylko

Tak się nie chwal bo będzie chciał ją pożyczyć

to jest NIC! bys slyszal jaki Sulky ma plan to bys nie uwierzyl w jakim kraju mozliwosci zyjemy Serdecznie pozdrawiamy naczelników wydziałów komunikacji, nawet tych na Arktyce

Ja nie psuję trajek, tylko eliminuję słabe ogniwa.
Luka traja - jak zobaczyła tablicę "leszno/koniec" urwał sie kabel. Zamontowałem go prowizorycznie i do dzisiaj lata.
Traja Andrew - padł akumulator, został wymieniony i od tego czasu nie słyszałem o zadnej awarii tej trajki. Chcę tu zaznaczyć, że wcześniej andrew 2 razy do mnie jechał i 2 razy nie dotarł.
Wniosek jest taki, że w moich rękach spierdoli sie to co jest slabe, potem juz nic nie ma prawa nawalić.

Luksky pisze: to jest NIC! bys slyszal jaki Sulky ma plan to bys nie uwierzyl w jakim kraju mozliwosci zyjemy Serdecznie pozdrawiamy naczelników wydziałów komunikacji, nawet tych na Arktyce

Na razie zamilcz.

Sulkyrider pisze:

Luksky pisze: to jest NIC! bys slyszal jaki Sulky ma plan to bys nie uwierzyl w jakim kraju mozliwosci zyjemy Serdecznie pozdrawiamy naczelników wydziałów komunikacji, nawet tych na Arktyce

Na razie zamilcz.

Rejestrujesz Barona na samolot pasażerski ?

Czarek-trike pisze:

Sulkyrider pisze:

Luksky pisze: to jest NIC! bys slyszal jaki Sulky ma plan to bys nie uwierzyl w jakim kraju mozliwosci zyjemy Serdecznie pozdrawiamy naczelników wydziałów komunikacji, nawet tych na Arktyce

Na razie zamilcz.

Rejestrujesz Barona na samolot pasażerski ?

wbrew pozorom jesteś blisko

Luksky pisze:

Czarek-trike pisze:

Sulkyrider pisze:

Luksky pisze: to jest NIC! bys slyszal jaki Sulky ma plan to bys nie uwierzyl w jakim kraju mozliwosci zyjemy Serdecznie pozdrawiamy naczelników wydziałów komunikacji, nawet tych na Arktyce

Na razie zamilcz.

Rejestrujesz Barona na samolot pasażerski ?

wbrew pozorom jesteś blisko

Czyli co, ludzie będą wytrzeszczać gały i krzyczeć to ptak? to samolot? nie.. to Sulky na trajce

Nie mogę się doczekać chwili ,jak Sulky Baronem poleci tak jak w awatarze .To byłoby mistrzostwo.

nie przesadzajcie. Jezeli by zarejestrowali Barona to znaczy, że koniec swiata jest blisko

Luksky pisze:nie przesadzajcie. Jezeli by zarejestrowali Barona to znaczy, że koniec swiata jest blisko

Skąd ten pesymizm, jak zarejestrują barona, to tylko Sulki roześle kopie kwitów i nam wszystkim bedą rejestrować bez pierdolenia ze nie można , ze sie nie da, itd. itp.

Śmiej się, ale Sulk jak wyślę swoja Mamę do wydziału komunikacji, to wierz mi, że ta kobieta go zarejestruje!