
Moja trajka zostala niestety w polsce ale moze kiedys sciagne ja do siebie

Pozdrowienia z Wrexham w UK
mały pisze:Witaj.Swego czasu też byłem w UK CUMRUG CARMARTHEN.
mały pisze:Hm wspominam to fajnie bo fajne miałem tam zarobki o których tu w Polsce nie śniłem i nie zarobię tego nigdy.Tyle mogę powiedzieć o Angolach,Walijczykach że nie cierpią polaków i nie będą cierpieć,a za nich wygraliśmy piepszoną Wojnę.
Niestety nie wiem gdzie jest Wieszakmaciej pisze:Klamry witają!!! A wiesz gdzie jest wieszak? A śniegu u was ile?![]()
Gdzie u nas mieszkałeś?
no u mnie na chacie wlasciciel mieszkania wpadl na genialny pomysl i zaczol wymieniac ogrzewanie zaraz przed ta sniezyca no i siedzielismy pare dni bez centralnego bo ekipa nie przyjechala bo "zasypalo" ja oczywiscie jezdzilem normalnie tyle ze w miescie sie nie dalo bo jechali 10 mp/h no i hamuja gwaltownie jak by nie wiedzieli ze to sprawe pogarszamały pisze:To dobrze że chociaż jezdziłeś to widać że Polak bo w UK jak spadnie 2 cm śniegu to kataklizm i dzieci do szkoły nie idą i ludzie do pracy,ale tylko angole bo Polacy nawet w zaspach ale do pracy dojadą.Życie
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości