witam
- krobia
- Posty: 3512
- Rejestracja: 11 kwie 2010, 12:31
- Lokalizacja: Krobia k.Torunia
- Kontakt:
Re: witam
710 pisze:Czarek-trike sugestie super tylko renty malo
710 pisze:to znow by byl wydatek
Kolego,wielki szacunek dla Ciebie,że mimo kłopotów ze zdrowiem i brakiem funduszy masz wielkie zaparcie w sobie aby zbudować trajeczke. Ale musisz wziąć pod uwag ę jedną małą kwestie ...finanse.Trajka to nie jest rower,który gdy Ci się podczas jazdy rozsypie to sobie guza nabijesz lub kolano pozcierasz.To musi być sprzęt 100 % sprawny i bezpieczny,a to niestety kosztuje.Pewnych kwestji nie przeskoczysz. Nie chcę Ciebie dołować ale to nie jest tanie hobby.Tym bardziej,że to Ty będziesz na niej jeżdził, anie przyglądał się jej.A na własnym lub czyimś bezpieczeństwie raczej nie wypada eksperymentować.
Tyle filozofowania, ...troszke trza posłodzić...
Masz w sobie tyle zapaarcia,że wierze w Ciebie i uda Ci się urzeczywistnić marzenia

- adaśko
- Posty: 4490
- Rejestracja: 10 kwie 2010, 14:08
- Krótki opis: pierdolić biurokrację!!!
- Lokalizacja: Iława
- Kontakt:
-
- Posty: 9335
- Rejestracja: 22 maja 2008, 18:13
- Krótki opis: FTW
- Lokalizacja: Wałcz
- Kontakt:
Re: witam
710 czy myślałeś o rewers trike na bazie dużego skutera? Cenowo rozsądne, a dla niepełnosprawnego git pomysł. Kupujesz coś pierdolnietego w przód, cały tył i napęd masz, doczarujesz prodzik z dwoma kołami i cieszysz się jazdą.
It's not a hobby
It's a fucking lifestyle
It's a fucking lifestyle
- winda
- Secretary
- Posty: 14997
- Rejestracja: 25 kwie 2009, 18:31
- Lokalizacja: LUBLIN
- Kontakt:
- Sulkyrider
- Posty: 11800
- Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
- Krótki opis: Rekwizytor
- Lokalizacja: Poznań od strony Azji
- Kontakt:
- wataha_zeberko
- Posty: 264
- Rejestracja: 16 gru 2010, 12:44
- Kontakt:
Re: witam
I na tym polega budowa trajki. Jeśli masz zamiar ją budować, to niestety trzeba mieć o tym jakieś pojęcie. Tak jak koledzy powiedzieli. To ma być sprzęt przede wszystkim bezpieczny. Zabić się żadna sztuka. Ja nie jestem mechanikiem, nie mam o tym zielonego pojęcia. Dlatego też zamiast budować kupiłem fabryczną trajkę. Moja przy niej praca to jej pieszczenie, żeby błyszczała jak psu jajka, jak coś poważniejszego to odstawka jej do dobrego warsztatu.W ten sposób mam poczucie bezpieczeństwa. W czasie jazdy co najwyżej silnik padnie lub coś innego nawali. Gorzej jak mojemu znajomemu, który kupił samoróbkę, rama na dwie części się rozpadła. Tyle miał szczęścia, że w tym momencie jechał powoli, to jedynie parę sińców i odrapań załapał. Prawdą niestety jest fakt, że każda pasja kosztuje. Oby nie ludzkie życie. Nie moim zamiarem jest zniechęcenie Cię do jej budowy, lecz dobrze, że dzięki temu forum, tak Ty czy ja możemy czerpać z wiedzy bardziej doświadczonych i słuchać ich rad. Pozdrawiam.
- krobia
- Posty: 3512
- Rejestracja: 11 kwie 2010, 12:31
- Lokalizacja: Krobia k.Torunia
- Kontakt:
Re: witam
Amen.wataha_zeberko pisze:I na tym polega budowa trajki. Jeśli masz zamiar ją budować, to niestety trzeba mieć o tym jakieś pojęcie. Tak jak koledzy powiedzieli. To ma być sprzęt przede wszystkim bezpieczny. Zabić się żadna sztuka. Ja nie jestem mechanikiem, nie mam o tym zielonego pojęcia. Dlatego też zamiast budować kupiłem fabryczną trajkę. Moja przy niej praca to jej pieszczenie, żeby błyszczała jak psu jajka, jak coś poważniejszego to odstawka jej do dobrego warsztatu.W ten sposób mam poczucie bezpieczeństwa. W czasie jazdy co najwyżej silnik padnie lub coś innego nawali. Gorzej jak mojemu znajomemu, który kupił samoróbkę, rama na dwie części się rozpadła. Tyle miał szczęścia, że w tym momencie jechał powoli, to jedynie parę sińców i odrapań załapał. Prawdą niestety jest fakt, że każda pasja kosztuje. Oby nie ludzkie życie. Nie moim zamiarem jest zniechęcenie Cię do jej budowy, lecz dobrze, że dzięki temu forum, tak Ty czy ja możemy czerpać z wiedzy bardziej doświadczonych i słuchać ich rad. Pozdrawiam.

- El Kopyto
- Posty: 1013
- Rejestracja: 27 paź 2010, 18:07
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Re: witam
aurat o brak wiedzy umiejetnosci sie niemam co martwicwataha_zeberko pisze:I na tym polega budowa trajki. Jeśli masz zamiar ją budować, to niestety trzeba mieć o tym jakieś pojęcie. Tak jak koledzy powiedzieli. To ma być sprzęt przede wszystkim bezpieczny. Zabić się żadna sztuka. Ja nie jestem mechanikiem, nie mam o tym zielonego pojęcia. Dlatego też zamiast budować kupiłem fabryczną trajkę. Moja przy niej praca to jej pieszczenie, żeby błyszczała jak psu jajka, jak coś poważniejszego to odstawka jej do dobrego warsztatu.W ten sposób mam poczucie bezpieczeństwa. W czasie jazdy co najwyżej silnik padnie lub coś innego nawali. Gorzej jak mojemu znajomemu, który kupił samoróbkę, rama na dwie części się rozpadła. Tyle miał szczęścia, że w tym momencie jechał powoli, to jedynie parę sińców i odrapań załapał. Prawdą niestety jest fakt, że każda pasja kosztuje. Oby nie ludzkie życie. Nie moim zamiarem jest zniechęcenie Cię do jej budowy, lecz dobrze, że dzięki temu forum, tak Ty czy ja możemy czerpać z wiedzy bardziej doświadczonych i słuchać ich rad. Pozdrawiam.
Amatorzy zbudowali arke a zawodowcy tytanic
- Wiktor
- Posty: 7580
- Rejestracja: 24 lip 2008, 21:54
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
- maciey
- Posty: 1463
- Rejestracja: 11 lip 2010, 16:26
- Krótki opis: Narzędziem pracy artystów jest...DŁUTO!!!
- Lokalizacja: Zadupie koło Chełmna
- Kontakt:
Re: witam
Oil pisze:i ja witammaciej pisze:Klamry witają!



Z Trajką jest jak z babą...jak się raz za nią zabierzesz to do końca życia będziesz się pierdolił!
Niekoniecznie z tą samą...
Niekoniecznie z tą samą...
-
- Posty: 16265
- Rejestracja: 06 cze 2007, 00:14
- Krótki opis: Życie to piękne, ludzie są wspaniali...
- Lokalizacja: Święciechowa
- Kontakt:
Re: witam
maciej pisze:Oil pisze:i ja witammaciej pisze:Klamry witają!![]()
![]()
No co ????
Witaj zdziwiony Macieju, tylko dlaczego masz takie wielkie oczy? Tfu, jaja?

T F F T
A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
- maciey
- Posty: 1463
- Rejestracja: 11 lip 2010, 16:26
- Krótki opis: Narzędziem pracy artystów jest...DŁUTO!!!
- Lokalizacja: Zadupie koło Chełmna
- Kontakt:
Re: witam
Bo dziadek kosił.Lekkie draśnięcie ale jaka Pani Doktor!!! Dziadek może rysować mnie codziennieLuksky pisze:maciej pisze:Oil pisze:i ja witammaciej pisze:Klamry witają!![]()
![]()
No co ????
Witaj zdziwiony Macieju, tylko dlaczego masz takie wielkie oczy? Tfu, jaja?

Z Trajką jest jak z babą...jak się raz za nią zabierzesz to do końca życia będziesz się pierdolił!
Niekoniecznie z tą samą...
Niekoniecznie z tą samą...
- maciey
- Posty: 1463
- Rejestracja: 11 lip 2010, 16:26
- Krótki opis: Narzędziem pracy artystów jest...DŁUTO!!!
- Lokalizacja: Zadupie koło Chełmna
- Kontakt:
Re: witam
Przy żonie?Luksky pisze:jak sie schylała to nie mogłeś jej przytrzymać?

Z Trajką jest jak z babą...jak się raz za nią zabierzesz to do końca życia będziesz się pierdolił!
Niekoniecznie z tą samą...
Niekoniecznie z tą samą...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości