Licznik w trajce

Wszelakie sprawy techniczne, ktore nie maja swojego miejsca...
Awatar użytkownika
bandit
Posty: 3737
Rejestracja: 02 gru 2006, 21:16
Lokalizacja: Pniewy
Kontakt:

Re: Licznik w trajce 126p

Post autor: bandit »

Sulky, zgadza się myślałem o jednym, a napisałem o drugim!
GOLDHEART
Posty: 370
Rejestracja: 18 kwie 2010, 22:09
Lokalizacja: Dublin
Kontakt:

Re: Licznik w trajce 126p

Post autor: GOLDHEART »

... do przodu wciąż jedź...
trikegliwice

licznik w tajce

Post autor: trikegliwice »

Jutro jade kupić coś takiego

http://allegro.pl/item1178083636_liczni ... gacja.html

będe to adoptował do trike , jak da rade to opisze opis wyprowadzeń i dam znać co i jak podłaczyć
trikegliwice

Re: licznik w tajce

Post autor: trikegliwice »

owszem , tylko po co kupić coś za 400-500zł jak można za 100zł ..... Jeśli nikogo nie interesuje taki licznik temat można usunąć , nie ma problemu .. :D
Awatar użytkownika
pawlikTrike
Member
Member
Posty: 7582
Rejestracja: 28 sty 2010, 13:43
Krótki opis: TRAJKERS
Lokalizacja: Gdańsk/Gdynia/Kielno
Kontakt:

Re: Licznik w trajce

Post autor: pawlikTrike »

Wygląda OK i fajnie podświetlony
Żyj tak, aby nikt nigdy przez Ciebie nie płakał... chyba, że ze szczęścia
trikegliwice

Re: Licznik w trajce

Post autor: trikegliwice »

licznik już kupiony i rozpracowany , wszystko podłączone , w rzeczywistości wygląda fajniej niż na zdjęciach , dziś będę montował , potem dam zdjęcia , jeśli ktoś będzie zainteresowany mogę dać opis wyprowadzeń kabli , dodatkowo do licznika trzeba dokupić czujnik do pomiaru prędkości , koszt 20zł (zakupiłem , podłączyłem działa). Łączny koszt 125zł , uważam że śmiesznie tanio , tyle co porządny licznik rowerowy....
trikegliwice

Re: Licznik w trajce

Post autor: trikegliwice »

zdjęcia robione wieczorem , jutro dam w dzień
W liczniku jest :
-kontrolka świateł drogowych
-kontrolka świateł długich
-kontrolki kierunkowskazów
na wyświetlaczu wyświetlane jest :
-prędkość
-przebieg całkowity
-ładowanie (poziom naładowania akumulatora)
-dwie kontrloki sterowane -12V , jedna od luzu (podłączyłem tam ciśnienie oleju) , druga od wstecznego (podłączyłem dodatkowo kontolkę ładowania)
Także jest wszystko co potrzeba , no może oprócz obrotomierza , ale za 100zł za nowy licznik to nie ma co wymyśłać :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Wiktor
Posty: 7580
Rejestracja: 24 lip 2008, 21:54
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Licznik w trajce

Post autor: Wiktor »

no i git
a jak skalujesz licznik??
idą zmiany
trikegliwice

Re: Licznik w trajce

Post autor: trikegliwice »

czujnik jest halotronowy , działa na magnes, trzeba dać ok 4 (wszystko zależy na jakie średnicy je rozmieścisz , jak na małej to wystarczą 2) małych magnesików na koło (felgę , tarczę czy co tam innego kręcącego się razem z kołem , ja osobiście dałem do łebków śrób z tarczy bo mam na imbus i zapodałem malutkie neodymowe magnesy do środka) aby pokazywało poprawnie , mnie mniej więcej pokazuje ok .
Awatar użytkownika
Wiktor
Posty: 7580
Rejestracja: 24 lip 2008, 21:54
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Licznik w trajce

Post autor: Wiktor »

troche nie rozumiem tego skalowania 2 lub 4 magnesy zalezy na jakiej srednicy??\a co srednica t=rozstawienia czujnikow na do ilosci impulsow na obrot kola??
mozesz precyzyjniej wyjasnic bo ten licznik fajnie wyglada
idą zmiany
Awatar użytkownika
Sulkyrider
Posty: 11800
Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
Krótki opis: Rekwizytor
Lokalizacja: Poznań od strony Azji
Kontakt:

Re: Licznik w trajce

Post autor: Sulkyrider »

Można go kalibrować pod każde koło? Iloscią mnagnesów to mało precyzyjnie, jeśli można jakoś "programowo" to temat jest zajebisty i łykam ten patent.
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
trikegliwice

Re: Licznik w trajce

Post autor: trikegliwice »

ludzie po co pogramowo,jak chcecie programowo to musicie kupić licznik za 600zł a nie za stówe ... :) to jest proste jak budowa cepa ..... im więcej impulsów na obrót tym pokaże większą prędkość , magnes czy magnesy które dają impuls musisz sam dostosować sobie o wielkości koła drogą prób i błędów .Zasada działania jak licznik rowerowy. Dla prrzykładu : dla koła o średnicy x dasz jeden magnes to licznik pokaże po jednym obrocie prędkość powiedzmy 5km/h , jak dla tego samego koła umieścisz dwa magnesy , w ciągu jednego obrotu koła poda dwa impulsy i pokaże prędkość w tym przypadku 10 km/h . Dlatego trzeba drogą prób i błędów wyskalowac sobie to samemu ,ja jak już pisąłem umieściłem magnesy na tarczy hamulcowej a czujnik przykreciłem obok.To jest licznik z quada ATV200 i jest wyskalowany pod jego rozmiar koła , tu trzeba to zniwelowac zmieniając ilość impulsów na czujniku na jeden obrót , robiąć to przez umieszczenie większej ilości magnesów na kole oczywiście symetrycznie. Już inaczej nie wiem jak to wytłumaczyć :)
Awatar użytkownika
Wiktor
Posty: 7580
Rejestracja: 24 lip 2008, 21:54
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Licznik w trajce

Post autor: Wiktor »

to akurat rozumiemy nic dziwnego
ale nie opowiadaj ze to jak w rowerze
tam wprowadzalem wielkosc kola a nie regulowalem magnesikami
idą zmiany
trikegliwice

Re: Licznik w trajce

Post autor: trikegliwice »

no to niestety jak ci ciężko dokleić pół centymetrowe magnesy na obręcz lub mocowanie tarczy to musisz niestety kupić sobie z allegro uniwersalny za 6 stówek , a o liczniku rowerowym to mówiłem o zasadzie działania że zdziała to na impuls a nie o sposobie egulacji. Ja wolałem kupic na allegro magnesy neodymowe które mają niecałe pół centymetra i kosztują 70gr i mam problem z głowy ....i kase w porfelu. U mnie działa nikomu nie każe kupowac .Napisałem co i jak wygląda ile kosztuje i jak podłaczyłem czujnik prędkości , więc nie wiem czego jesz cze byś chciął , mam ci przyjechać podłączyć i jeszcze ci flache postawić ???
Awatar użytkownika
Sulkyrider
Posty: 11800
Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
Krótki opis: Rekwizytor
Lokalizacja: Poznań od strony Azji
Kontakt:

Re: Licznik w trajce

Post autor: Sulkyrider »

No kurwa człowiek zapyta to zaraz się unosisz.
Nie można skalować, ja o to tylko pytałem.
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
trikegliwice

Re: Licznik w trajce

Post autor: trikegliwice »

ani tego nie reklamuje ani nie sprzedaje , równie dobrze mógł bym sprawe olać i nic nie pisać na ten temat że coś takiego kupiłem i podłaczyłem , ale chyba nie o to tu chodzi ???? chyba że jestem w błędzie :?: :?: :?:
trikegliwice

Re: Licznik w trajce

Post autor: trikegliwice »

Sulkyrider pisze:No kurwa człowiek zapyta to zaraz się unosisz.
Nie można skalować, ja o to tylko pytałem.
pisałem do WIktora ...
Awatar użytkownika
Sulkyrider
Posty: 11800
Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
Krótki opis: Rekwizytor
Lokalizacja: Poznań od strony Azji
Kontakt:

Re: Licznik w trajce

Post autor: Sulkyrider »

Jeden chuj. Niepotrzebnie się unosisz.
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
trikegliwice

Re: Licznik w trajce

Post autor: trikegliwice »

i kto się unosi , ja pisze po polsku a nie łacinie ....
Luksky
Posty: 16265
Rejestracja: 06 cze 2007, 00:14
Krótki opis: Życie to piękne, ludzie są wspaniali...
Lokalizacja: Święciechowa
Kontakt:

Re: Licznik w trajce

Post autor: Luksky »

nie gryźcie sie dziewczyny!!!!


TrikeGliwice - napisali na aukcji, że ma to cudo homologację, powiedz jak to wyglada aby diagnosta się nie dopierdalał, jest jakowas naklejka, czy certyfikat???????
T F F T
A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
Awatar użytkownika
Wiktor
Posty: 7580
Rejestracja: 24 lip 2008, 21:54
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Licznik w trajce

Post autor: Wiktor »

trikegliwice pisze: mam ci przyjechać podłączyć i jeszcze ci flache postawić ???
wchodze w to!!!!!
idą zmiany
trikegliwice

Re: Licznik w trajce

Post autor: trikegliwice »

nie ma , bynajmniej ja nie widziałem , poprzednio miałem licznik rowerowy zamontowany w obudowie z licznika i na stacji diagnostycznej nigdy nikt mnie nie zapytał o licznik..... a w woli wyjaśnienia uniosłem się dlatego gdyż drażnie mnie takie coś jak podajesz komuś przepis na licznik za 100zł i to działający a on ci wymysla że to ..ze tamto ... że magnesy..... pierwsze co ci przychodzi wtedy na myśl to idz sobie człowieku i kup w sklepie a niezawracaj głowy .... jak to by było wszystko takie super ekstra i zakładało się samo to kosztowało by klocka a nie stówe....
Awatar użytkownika
Sulkyrider
Posty: 11800
Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
Krótki opis: Rekwizytor
Lokalizacja: Poznań od strony Azji
Kontakt:

Re: Licznik w trajce

Post autor: Sulkyrider »

Czyli w sumie dupa z tym prędkościomierzem, a juz myslałem że jebnąć to nad czym pracuję.
Powstanie w końcu licznik elektroniczny z wszystkimi funkcjami które potrzebujemym tylko jeszcze czasu potrzebuję.
Płytkę mam polutowaną, teraz kurwa musze program napisac, a ten mój elektronik zamiast mi to zrobic to mnie uczy programowania.
W każdym razie kiedyś to ustrojstwo powstanie, bedzie mozliwość kalibracji, wyświetlania cyfrowo i analogowo, wszelkie liczniki dzienne i całkowite, obrotomierz, kontrolki i nie wiem co jeszcze. Może pokazywać też temperaturę czegoś tam i co tam jeszcze komu do głowy strzeli, ale kurwa muszę to programowanie, bo gosciu sie uparł że mam się nauczyć i chuj i nie zrobi za mnie. Całość powinna kosztować grubo poniżej 100zł bez obudowy.
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
trikegliwice

Re: Licznik w trajce

Post autor: trikegliwice »

to ja wchodzę w to już dziś .....
Awatar użytkownika
Sulkyrider
Posty: 11800
Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
Krótki opis: Rekwizytor
Lokalizacja: Poznań od strony Azji
Kontakt:

Re: Licznik w trajce

Post autor: Sulkyrider »

to jeszcze poczekasz :)
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 2 gości