Moja pierwsza
-
- Posty: 316
- Rejestracja: 06 wrz 2013, 16:35
- Lokalizacja: Poręba (PL śląskie)
- Kontakt:
Moja pierwsza
Witam w nowym temacie. Zaczęło się. Oto mój honorowy dawca organów . Jadę jutro na urlop( prawie 2 tygodnie) więc rozbebeszanie garba trosze się przeciągnie. Mam nadzieję,że podczas urlopu zakupię chociaż materiał na przednie zawieszenie i zrobię półki. Tu nasuwa się pytanie : jaki materiał użyć na zawiechę ( wachacz pchany planuję). Rura grubościenna czy pręt?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 593
- Rejestracja: 22 gru 2010, 12:42
- Krótki opis: czyj to motór? to nie motór to trajka
- Lokalizacja: krosno
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza
witaj i działaj, a co do zawiasu to w przypadku garba (tj. silnik z tyłu) niegłupie było by danie pełnych wałków na lagi bo dociążyło by to przód
- bandit
- Posty: 3681
- Rejestracja: 02 gru 2006, 21:16
- Lokalizacja: Pniewy
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza
Rura ma większą wytrzymałość na zginanie niz wałek, osobiście stosuje 1.5 cala scianka 5 mm. Teraz będę miał przodzik na handel, taki sam jak w mojej traji.
- andy
- Posty: 1003
- Rejestracja: 17 sie 2012, 11:19
- Krótki opis: Jest nikim ten kto nie ulepsza świata.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza
jest tak jak pisze bandit . poza tym garbus niema aż tyle mocy żeby było trzeba dociążać przód , po co ci zbędne kilogramy ?
- Sulkyrider
- Posty: 11800
- Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
- Krótki opis: Rekwizytor
- Lokalizacja: Poznań od strony Azji
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza
Przód dociążyć ok, ale unikał bym zwiększania masy nieresorowanej. Czyli to co rusza się z kołem, powinno być względnie lekkie.
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
T F F T
-
- Posty: 593
- Rejestracja: 22 gru 2010, 12:42
- Krótki opis: czyj to motór? to nie motór to trajka
- Lokalizacja: krosno
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza
jak najbardziej zgadzam się że rura ma większą wytrzymałość niż wałek , a sprawa dociążenia przodu jest istotna jeśli trajka ma być krótka , w takim wypadku i mała moc może powodować loty koła w górę
- sekuwawa
- Posty: 2011
- Rejestracja: 24 paź 2009, 09:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza
Ale na które siły ta większa wytrzymałość bo w zawieszeniu masz dość złożony układ naprężeń?bobber pisze:jak najbardziej zgadzam się że rura ma większą wytrzymałość niż wałek
-
- Posty: 593
- Rejestracja: 22 gru 2010, 12:42
- Krótki opis: czyj to motór? to nie motór to trajka
- Lokalizacja: krosno
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza
na zginanie bo lagi zawieszenia są narażone głównie na gięcie
- sekuwawa
- Posty: 2011
- Rejestracja: 24 paź 2009, 09:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza
To muszę Cię zmartwić, pręt ma większą wytrzymałość na zginanie od rury przy założeniu że oba elementy mają taka samą średnicę. Wynika to prosto ze wzorów. Przy założeniu równości pola przekroju, a co za tym idzie masy to ty masz rację, ale w budowie przodów zazwyczaj chodzi nam o daną średnicę więc jak ktoś wrzuci tam wałek to na pewno będzie sztywniejszy.
- andy
- Posty: 1003
- Rejestracja: 17 sie 2012, 11:19
- Krótki opis: Jest nikim ten kto nie ulepsza świata.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza
oj sęku bardzo się mylisz , siła rurki to napięcia powierzchniowe jakie powstają podczas odkształceń a jak pewno wiesz pole powierzchni płaszczyzn w rurce jest blisko 2krotnie większa niż niż pole powierzchni pręta , dlatego rura ma zawsze większą wytrzymałość od pręta , przy założeniu że mają taką samą średnicę i są z takiego samego materiału , jedynym wyjątkiem jest słabsza odporność na zgniatanie . praw fizyki nie zmienisz
- sekuwawa
- Posty: 2011
- Rejestracja: 24 paź 2009, 09:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza
Przy takim założeniu wychodzi, że im cieńsza ścianka tym większa sztywność, a tak nie jest.andy pisze: siła rurki to napięcia powierzchniowe jakie powstają podczas odkształceń a jak pewno wiesz pole powierzchni płaszczyzn w rurce jest blisko 2krotnie większa niż niż pole powierzchni pręta , dlatego rura ma zawsze większą wytrzymałość od pręta , przy założeniu że mają taką samą średnicę i są z takiego samego materiału , jedynym wyjątkiem jest słabsza odporność na zgniatanie . praw fizyki nie zmienisz
Poniżej wzory gdzie W to współczynnik wytrzymałości przekroju na zginanie. Przy zginaniu liczy się ilość włókien materiału które mogą przenieść naprężenia. Mit, że rurka jest sztywniejsza wynika z tego że jak weźmiemy pręt i rurkę i umieścimy w poziomie to strzałka ugięcia pręta będzie większa, a będzie większa bo ma większą masę i działa siła grawitacji. Jak zamurujesz pręt w pionie to będziesz musiał przyłożyć więcej siły do pręta aby wystąpiły odkształcenia plastyczne.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- andy
- Posty: 1003
- Rejestracja: 17 sie 2012, 11:19
- Krótki opis: Jest nikim ten kto nie ulepsza świata.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza
fajnie że wkleiłeś fotke z wzorem tylko wytłumacz jeszcze na co są te wzorki , a najlepiej weź rurkę i pręt tej samej średnicy i wkręć sobie w imadło a potem solidnie się przystaw , wtedy zrozumiesz o co chodzi . calowa rura ręcznie jest nie do wygięci
- sekuwawa
- Posty: 2011
- Rejestracja: 24 paź 2009, 09:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza
Jest sobie coś takiego jak moment gnący, który równy jest siła razy ramie na którym została przyłożona. Ten właśnie moment podzielony na W czyli współczynnik wytrzymałości przekroju na zginanie daje wartość naprężeń. Zakładając że moment gnący M jest w obu przypadkach taki sam to naprężenia są mniejsze tam gdzie W jest większe, a jest większe w przekroju pręta.
Im mniej naprężeń tym mniejsze szanse na odkształcenie plastyczne. W trajce chcemy być po stronie wyłącznie odkształceń sprężystych więc w teorii wygrywa pręt. Cały czas tylko przestrzegam przed tym tylko by uwglednić masę która sama w sobie powoduje ugięcie pręta pod wpływem siły ciężkości. Nigdy w imadle nie giąłem rury calowej, ale też nie giąłem pręta o średnicy 33,4mm. Udało Ci się taki wygiąć ?? Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- adaśko
- Posty: 4477
- Rejestracja: 10 kwie 2010, 14:08
- Krótki opis: pierdolić biurokrację!!!
- Lokalizacja: Iława
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza
teoretycy teoretyzujcie na Pw tu się tnie, spawa i buduje wzorami trajki nie zbudujecie
Bóg jest litościwy ... a Ja nie.....!!!
- andy
- Posty: 1003
- Rejestracja: 17 sie 2012, 11:19
- Krótki opis: Jest nikim ten kto nie ulepsza świata.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza
google i wikipedja dały mi te same wyniki co u ciebie , ja jednak zostanę przy swoim poco mu przy 30 konnym silniku zawias z pełnych wałków .
- andrzejqs
- Posty: 1881
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 18:22
- Lokalizacja: Zawiercie
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza
wystarczy kierownika dać w odpowiednim miejscu i po temacie z prętami.
Jak kierownik siedzi po jednej stronie tylnej osi a pasażer po drugiej to niema się czemu dziwić że z trajki robi się huśtawka i w lagi trzeba ołów wlać
Jak kierownik siedzi po jednej stronie tylnej osi a pasażer po drugiej to niema się czemu dziwić że z trajki robi się huśtawka i w lagi trzeba ołów wlać
Byli już tacy, co zrobili coś co było nie możliwe do zrobienia, bo nie wiedzieli, że tego się nie da zrobić .
- bandit
- Posty: 3681
- Rejestracja: 02 gru 2006, 21:16
- Lokalizacja: Pniewy
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza
Obstaje mimo wszystko przy rurach. Co do stosowania cięzkiego przodu to wiadomego silnika, przerost formy nad treścią.
- mazda
- Posty: 950
- Rejestracja: 27 sty 2007, 20:52
- Krótki opis: Kupic, sprzedac, zamienic - handlarz doskonał
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza
Czytając temat myślałem ze trafiłem do bravo " moja pierwsza" ale się rozczarowałem...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Budowa Trajki jest jak film pt. " Niekończąca się opowieść "
-
- Posty: 16265
- Rejestracja: 06 cze 2007, 00:14
- Krótki opis: Życie to piękne, ludzie są wspaniali...
- Lokalizacja: Święciechowa
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza
Mazda.......
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
T F F T
A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
-
- Posty: 593
- Rejestracja: 22 gru 2010, 12:42
- Krótki opis: czyj to motór? to nie motór to trajka
- Lokalizacja: krosno
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza
o właśnie i o to dokładnie mi chodziłoandrzejqs pisze:wystarczy kierownika dać w odpowiednim miejscu i po temacie z prętami.
Jak kierownik siedzi po jednej stronie tylnej osi a pasażer po drugiej to niema się czemu dziwić że z trajki robi się huśtawka i w lagi trzeba ołów wlać
-
- Posty: 316
- Rejestracja: 06 wrz 2013, 16:35
- Lokalizacja: Poręba (PL śląskie)
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza
Z dyskusji kolegów przyjmuję ostatni post.Posadzić kierownika w odpowiednim miejscu i ma być ok.
Po trudach i znoju wreszcie mam tył...
Po trudach i znoju wreszcie mam tył...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- andrzejqs
- Posty: 1881
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 18:22
- Lokalizacja: Zawiercie
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza
Zagęszczaj ruchy bo cie zima zastanie to 4 traja będzie na wsi
Byli już tacy, co zrobili coś co było nie możliwe do zrobienia, bo nie wiedzieli, że tego się nie da zrobić .
-
- Posty: 254
- Rejestracja: 01 gru 2012, 21:45
- Lokalizacja: Malbork
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza
No i pięknie Siasiad napieraj napieraj to na wiosne wybierzemy się w trase UK---F---B---H---N---->PL Babki
-
- Posty: 316
- Rejestracja: 06 wrz 2013, 16:35
- Lokalizacja: Poręba (PL śląskie)
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza
Precyzja wymaga czasu.andrzejqs pisze:Zagęszczaj ruchy bo cie zima zastanie to 4 traja będzie na wsi
- seta
- Posty: 1320
- Rejestracja: 15 sty 2012, 13:40
- Krótki opis: Wieczna kombinacja ;-)
- Lokalizacja: Łosice
- Kontakt:
Re: Moja pierwsza
Michael2304 pisze:Precyzja wymaga czasu.andrzejqs pisze:Zagęszczaj ruchy bo cie zima zastanie to 4 traja będzie na wsi
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 2 gości