Oczywiście,że tak przecież się nie znam ale śrubkę wkręciłam i działa dobrze,tylko,że to nie śruba mocująca tylko taka mała śrubka przez której brak ponoć zasysane było powietrze i dlatego strzelał,coś w tym sensie tak zrozumiałam jak ten magik mi tłumaczył co robił wcześniej.Ale co ja tu się rozpisuję jak Wy sami fachowcy a ja w tym temacie nie mam nic do powiedzenia bo się nie znam cholera ,ale rady i wkazówki są bezcenne!!!!Luksky pisze:no chwila, chwila.........tłumik, tymbardziej jego śruba mocująca, to element silnika. Czyz nie?
Pozdrawiam