126

Wszelakie sprawy techniczne, ktore nie maja swojego miejsca...
Luksky
Posty: 16265
Rejestracja: 06 cze 2007, 00:14
Krótki opis: Życie to piękne, ludzie są wspaniali...
Lokalizacja: Święciechowa
Kontakt:

Post autor: Luksky »

to co ciągnie to inaczej się nazywa, ale niech będzie kłusak :)
T F F T
A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
Devil
Posty: 2704
Rejestracja: 15 sie 2009, 22:35
Krótki opis: *TRAJKERS*
Lokalizacja: gdańsk
Kontakt:

Post autor: Devil »

To rozumie posmiac sie trzeba!!!!!!!!!!!!
3oo

Post autor: 3oo »

A zwróciliście uwagę gdzie jest tylne kopyto?? :cool:
Devil
Posty: 2704
Rejestracja: 15 sie 2009, 22:35
Krótki opis: *TRAJKERS*
Lokalizacja: gdańsk
Kontakt:

Post autor: Devil »

Jeszcze troszke brakuje ale mysle ze on siedzi na pancerzu z wlazu od czolgu.Sulki napewno wie on smigal czyms takim tylko mowil ze mu zawsze klejnoty wytrzachlo
Luksky
Posty: 16265
Rejestracja: 06 cze 2007, 00:14
Krótki opis: Życie to piękne, ludzie są wspaniali...
Lokalizacja: Święciechowa
Kontakt:

Post autor: Luksky »

Z obrazka wynika iż kierownik dostaje co jakis czas skutecznego kopa w interes :) Sulky, to o to chodzi w tej zabawie czy akurat mylnie interpretujemy :)
T F F T
A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
Awatar użytkownika
Sulkyrider
Posty: 11800
Rejestracja: 17 cze 2008, 20:05
Krótki opis: Rekwizytor
Lokalizacja: Poznań od strony Azji
Kontakt:

Post autor: Sulkyrider »

Wszystko jest na styk. Kierowca nie dostaje kopa.
Zazwyczaj, bo wypadki się zdarzają. Jeśli w takim zaprzęgu koń zechce kopnąć jeźdźca, to nie ma żadnych przeszkód, w najlepszym przypadku kończy się połamaniem żeber.
Nie ważne co masz pod dupą. Ważne co pod kaskiem.
T F F T
Luksky
Posty: 16265
Rejestracja: 06 cze 2007, 00:14
Krótki opis: Życie to piękne, ludzie są wspaniali...
Lokalizacja: Święciechowa
Kontakt:

Post autor: Luksky »

Sulkyrider pisze:Wszystko jest na styk. Kierowca nie dostaje kopa.
Zazwyczaj, bo wypadki się zdarzają. Jeśli w takim zaprzęgu koń zechce kopnąć jeźdźca, to nie ma żadnych przeszkód, w najlepszym przypadku kończy się połamaniem żeber.
to ja jestem inny - wolę jezdzic na trajce ze 126p, i jedyne co przyjmuje na żebra to wiatr :)

Za to, że tak sie sulkyriderzey narażaja, rozumiem iż na mecie oczekuje milion zielonych albo autobus azjatek w szkolnych mundurkach?
T F F T
A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
wisnia
Posty: 1794
Rejestracja: 31 sie 2009, 09:48
Lokalizacja: Leszno
Kontakt:

Post autor: wisnia »

Ale nam sie konno zrobiło... hehe
Jeżeli chodzi o 126p to mam na 80% skrzynie biegów do pozbycia, jak by ktoś potrzebował, dawać znaka. Nie wiem jaki stan, kiedyś miałem w planie budować meleksa (to taki wózek golfowy) i tak zostało
zapraszam: www.zabytkowe-motocykle.eu
Awatar użytkownika
Wiktor
Posty: 7580
Rejestracja: 24 lip 2008, 21:54
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Post autor: Wiktor »

te szkolne mundurki bardziej cie krecą niz same azjatki???
idą zmiany
Luksky
Posty: 16265
Rejestracja: 06 cze 2007, 00:14
Krótki opis: Życie to piękne, ludzie są wspaniali...
Lokalizacja: Święciechowa
Kontakt:

Post autor: Luksky »

Wiktor pisze:te szkolne mundurki bardziej cie krecą niz same azjatki???
nie, azjatka ma miec tylko szpilki na nogach i nic wiecej.....
T F F T
A C A B
"...nie każdy facet z widłami, to Posejdon..."
Awatar użytkownika
Wiktor
Posty: 7580
Rejestracja: 24 lip 2008, 21:54
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Post autor: Wiktor »

jak nic wiecej to gdzie schowasz wentylek???
chyba ze ma wentyl na podeszwie??
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
idą zmiany
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość